X Góralski festyn rodzinny z mistrzostwami świata w jedzeniu kulasy - pod patronatem Podhale24 (zdjęcia) - podhale24.pl
Nowy Targ
Clouds
9°C
Clouds
9°C
Clouds
9°C
Clouds
10°C
Clouds
9°C
Clouds
6°C
Kartka z kalendarza
11.08.2013, 13:06 | czytano: 2835

X Góralski festyn rodzinny z mistrzostwami świata w jedzeniu kulasy - pod patronatem Podhale24 (zdjęcia)

SZCZAWNICA. Przejazdem dorożek konnych z władzami miasta i uzdrowiska oraz zespołem regionalnym Zasadnioki z Kamienicy rozpoczął się jubileuszowy X Góralski Festyn Rodzinny zorganizowany przez pieniński oddział Związku Podhalan, Miejski Ośrodek Kultury i Thermaleo S.A.

zdj. Stanisław Zachwieja
zdj. Stanisław Zachwieja
Oficjalnie otworzył festyn burmistrz Grzegorz Niezgoda, a Andrzej Mańkowski życzył wszystkim udanego dnia i miłego pobytu w górskim uzdrowisku słynącego z licznych źródeł wód leczniczych i dobrego powietrza.

Bogaty i bardzo interesujący program artystyczny nieco pokrzyżowała pogoda. Padał deszcz i był moment, że Plac Dietla mocno się przerzedził. Publiczność, która przyszła oglądać występy zespołów regionalnych i ciekawe, nigdzie indziej nie spotykane konkursy z cennymi nagrodami - na kilka chwil schroniła się pod dachami.

Prowadzona była sprzedaż cegiełek na budowę nowej siedziby O/Związku Podhalan. Sprzedaż losów, każdy pełny, cieszył się dużym powodzeniem. Były momenty, że trzeba było postać dość długo w kolejce.

Gaździny przygotowały potrawy regionalne i domowe wypieki. Powodzeniem cieszyła się fasola „Jasiek” z czosnkiem i koperkiem okraszona roztopionym masłem oraz bigos i kapusta po góralsku z grochem i penczakiem.

A, że był to festyn góralski nie mogło na nim zabraknąć baraniny z rożna. Przygotowała ją rodzina Zachwiejów „Bulisiów i Pyplów według tradycyjnej receptury nieżyjącego już seniora rodu Tadeusza, „mendrola” z książki Filozofia po góralsku, autorstwa ks. prof. Józefa Tischnera. Taką baraninę Tadeusz szykował na każdy przyjazd Jegomościa do Szczawnicy. Kto jej jeszcze nie kosztował, musi to zrobić przy najbliższej nadarzającej się okazji. Jest naprawdę wyśmienita, to rarytas wśród innych baranin z rożna.

Powodzeniem cieszyła się ceramika wykonana przez niepełnosprawnych z warsztatów Terapii Zajęciowej Polskiego stowarzyszenia na Rzecz Osób z Upośledzeniem Umysłowym „Perla” w Szczawnicy. Niepełnosprawni sami ją projektują wyrabiają i wypalają w specjalnym piecu.

Na plenerowej scenie pod Muzeum Pienińskim im. Józefa Szalaya można było podziwiać występy kapel i zespołów – „Zasadnioki” z Kamienicy działający przy miejscowym O/ZP, „Hojan” z Dursztyna, który , jak dotąd ie ma patrona, ale działa spontanicznie z inicjatywy pasjonatów kultury ludowej regionu Spisza, „Polany” z Kościeliska i „Pieniny” wraz z kapelą „Białopotocanie” z Krościenka.

Odbył się pokaz gaszenia pożaru starodawną pompą strażacką uruchamianą za pomocą siły ludzkich rąk. Pokaz przygotowali strażacy z miejscowej OSP. Próbowali zrzucać plastikowe chopki, także i górale ze ZP oraz cepry. Szło im to całkiem nieźle.

Kiedy pogoda ustabilizowała się w miarę i przestał padać deszcz - rozegrano kilka konkursów typowych dla tej imprezy. Miejscowy góral Andrzej Bocheński nie dał szans swoim konkurentom w konkursie „mistrzostw świata” w jedzeniu kulasy, czyli bryi ugotowanej z maki razowej na osolonej wodzie i okraszonej skwarkami. W ekspresowym tempie zmiótł kulasę drewnianą łyżką z talerza. Ten konkurs od lat cieszy się dużym zainteresowaniem publiczności. Kulasa była wyśmienita, sam ją kosztowałem, poczęstowany przez gaździny ze ZP.

- Mogłem się spodziewać, że po pięciu latach dyrektorowania Miejskim Ośrodkiem Kultury nadszedł czas pożegnania - mówił Piotr Gąsienica, konferansjer imprezy, gdy pod sceną zobaczył taczki „prezesa”.

Jednak nie były one przeznaczone dla niego, a jedynie do konkursu. Do tej konkurencji zgłosiło się wielu chętnych. Nie każdy sprostał temu trudnemu zadaniu, były wywrotki i chwile grozy, bo nawet zaparkowany samochód był narażony na zadrapanie. Ale wszystko zakończyło się szczęśliwie i bez wypadku.

W tej konkurencji nie dali szans swoim rywalom górale ze ZP. Zwyciężyła para Marek Ciesielka - Elżbieta Wiercioch „Moskolicka”.

Także w kolejnej konkurencji, rżnięcia klocka piła „twoja – moja” nie było mocnych na parę góralską, Marian Dziedzina „Wiwer” – Marek Ciesielka. Ich czas tym razem był nie do pobicia, choć konkurentów mieli bardzo dobrych.
– Trzeba dobrze skoordynować ruchy piły, aby się nie zakleszczyła, bo tu liczą się setne sekundy. Choć trzeba sprawiedliwie przyznać, że i praktyka ma tu duże znaczenie – mówił zwycięzca, wice prezes O/ ZP, Marek Ciesielka.
Ale nie tylko dorośli mogli się bawić i brać udział w konkursach. Dla dzieci były przygotowane liczne i z bardzo cennymi nagrodami konkursy, które poprowadził Jacek Śliwiński. Nawiązywały one do zabaw, w jakie przed laty bawiły się dzieci na planach pasąc krowy i owce.

Publiczność, która cierpliwie i pod parasolami wytrwała do późnego wieczora rozgrzał koncert zespołu rockowego „Johnny” w składzie którego był jeden rodzynek ze Szczawnicy, gitarzysta basowy, Piotr Lelito. Lider zespół, wokalista Janek Malski brylował na scenie, w jego wykonaniu utwory własne i covery mogły się podobać publiczności. Zespół powstał kilka lat temu podczas trwania Warsztatów Muzycznych w Muzycznej Owczarni w Jaworkach.

W czasie koncertu widać było, jak zapełnia się publicznością Plac Dietla. Powodem było nie tylko ustanie deszczu, ale też mającego się za chwile odbyć występu kabaretu „44/200” ze Śląska.

I to był ostatni punkt programu udanego tegorocznego góralskiego festynu rodzinnego.

– Ani przez chwilę nie pomyślałem, że impreza może się nie udać przez padający deszcz, widocznie taki już nasz los organizatorów. Ale wierzę, że i dla naszej imprezy kiedyś zaświeci słońce. Dziękują publiczności za zainteresowanie się naszą góralską imprezą i liczne przybycie – mówił prezes O/ZP Tomasz Słowik „Spod Dzwona”.

Tekst i zdjęcia Stanisław Zachwieja
Reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
komentarze
0
x facktor22:28, 12 sierpnia 2013
I tak sobie pozbierali nagrody!!!! sami sobie?
0
ocenka21:09, 11 sierpnia 2013
hrabia ... jeszcze się przyje wam :)
0
mieszkaniec20:23, 11 sierpnia 2013
Szpałek fajne imprezy robił może niema kasy albo dali na co innego
Reklama
0
wojtek 2419:10, 11 sierpnia 2013
straszna kicha w tym roku jakby nie hrabia to zero fajnych imprez a redyk to totalna porażka w tym roku nawet medja o was zapomniały .
0
zespolant15:41, 11 sierpnia 2013
A zespół PIENINY z KROŚCIENKA w Szczawnicy dla HRABIGO i PIOTRA GĄSIENICY
0
Ada z 8 klasy14:26, 11 sierpnia 2013
Są też tacy, którzy jak widać na zdjęciach potrafią siedzieć tylko na srogach.
dodaj komentarz

Komentarze są prywatnymi opiniami czytelników portalu. Podhale24.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Podhale24.pl zastrzega sobie prawo do nie publikowania komentarzy, w szczególności zawierających wulgaryzmy, wzywających do zachowań niezgodnych z prawem, obrażających osoby publiczne i prywatne, obrażających inne narodowości, rasy, religie itd. Usuwane mogą być również komentarze nie dotyczące danego tematu, bezpośrednio atakujące interlokutorów, zawierające reklamy lub linki do innych stron www, zawierające dane osobowe, teleadresowe i adresy e-mail oraz zawierające uwagi skierowane do redakcji podhale24.pl (dziękujemy za Państwa opinie i uwagi, ale oczekujemy na nie pod adresem redakcja@podhale24.pl).

reklama
reklama
Co, gdzie, kiedy
Nie przegap!
01
06.2025
Nie przegap!
01
06.2025
Nie przegap!
01
06.2025
reklama
Pod naszym patronatem
Zobacz wersję mobilną podhale24.pl
Skontaktuj się z nami
Adres korespondencyjny Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Aplikacja mobilna
Obserwuj nas
maj
28
Środa
Imieniny:Augustyna, Jaromira, Wilhelma
Kliknij po więcej