- Burmistrz Watycha o powołaniu Senioralnej i Młodzieżowej Rady Miasta: To historyczny moment (zdjęcia z uroczystej sesji)
- Troje kandydatów na stanowisko dyrektora MOK
- Koniec baru "U starosty"
- W roku miłosierdzia musimy być miłosierni dla tych biednych ludzi – apelował radny Michał Borzęcki i domagał się od zarządu więcej informacji na temat sytuacji spółdzielni.
Starosta Faber przekonywał, że powiat pomagał zakładać spółdzielnię, pomógł się jej rozwinąć, ale teraz, dla jej dobra, powinien z niej wystąpić. - Powiat nie może jednak prowadzić takiej spółdzielni, a wręcz utrudnia jej funkcjonowanie – mówi starosta.
- Zarząd popiera założenia, które leżały u podstawie założenia spółdzielni. Powiat odegrał już swoją rolę na etapie jej założenia. Teraz nasz udział nie jest uzasadniony – dodał.
O sytuacji spółdzielni nie chciał mówić: - To tajemnica handlowa. Poza tym nie jestem do tego upoważniony – mówił.
Opozycja domagała się dopuszczenia na sesji Rady Powiatu Nowotarskiego do głosu obecnego na sali menadżera spółdzielni, ale przewodniczący Jan Krzak nie pozwolił na to podkreślając, że tematem uchwały nie jest sytuacja spółdzielni, ale rezygnacja powiatu z członkostwa w niej.
r/