Rabka Zdrój

9°C

Obserwuj nas

Kartka z kalendarza

Maj | Poniedziałek

Ireny, Waldemara, Piusa

19.08.2016, 14:17 | czytano: 5632

Nietypowa interwencja policji i straży pożarnej: dziecko w kajdankach

NOWY TARG. Najpierw funkcjonariusze policji, a potem strażacy próbowali uwolnić z kajdanek 10-latka, który się w nie zakuł.

Do zdarzenia doszło dziś w Nowym Targu. Na policję zadzwoniła matka chłopca z prośbą o pomoc. Jej syn wszedł w posiadanie żelaznych kajdanek i założył je na nogę. Problem pojawił się, gdy okazało się, że nie ma klucza. 10-latkowi próbowali najpierw pomóc policjanci, ale żaden z ich kluczyków nie pasował. Pomocna okazała się dopiero interwencja straży pożarnej.

r/

Reklama

reklama

CHLAP STUDIO czyli studio kreatywnego malowania to nowe artystyczne miejsce na mapie Podhala! (art. sponsorowany)

Jak zapowiedzieli tak zrobili - od dziś otwarty jest przejazd między nowymi rondami w Rabce-Zdroju

Policyjne patrole w Gorcach

Kolejne tężnie solankowe w naszym regionie

dodaj komentarz
na górę

0 0

kasi400:36, 21 sierpnia 2016

żenada? błahostka? nikt z was nie widział łez mojego synka i nikogo nie było z was przy tym . A w artykule jest trochę niejasności . Ciekawa jestem co wy byście zrobili w takiej sytuacji a komentarz o szlifierce jest gorzej niż żałosny . jak chcesz to ci dam kajdanki , zatrzasnę je na twoich nogach i dam ci szlifierkę .

0 0

a.c14:25, 20 sierpnia 2016

W artykule są nieścisłości - Oskar znalazł policyjne , powtarzam policyjne kajdanki i skuł sobie obie nogi na krzyż ,nie mógł nawet chodzić, ponieważ był to stary model nie pasował kluczyk , matka Oskara chciała dzwonić po ślusarza ale to oficer dyżurny jak się okazało iż kluczyki nie pasują wezwał straż i dopiero po 20 min usilnych starań udało się im uwolnić nogi Oskara . Dodam iż szlifierka na nic by się nie zdała gdyż mogłoby to uszkodzić nogi .A skąd to wiem - bo byłem przy tym .

0 0

RS23:51, 19 sierpnia 2016

WASYL

Całkiem możliwe...:)

0 0

szuser22:06, 19 sierpnia 2016

Do SLN
Twój komentarz to miejsce pierwsze wśród wszystkich od powstania podhala24.
To jest coś extra

0 0

wasyl20:35, 19 sierpnia 2016

A kajdanki były ... różowe, mamusi ;)

0 0

pol19:10, 19 sierpnia 2016

sezon ogórkowy w pełni , brawo

0 0

ana17:59, 19 sierpnia 2016

Sln krótko i dosadnie ????

0 0

Claus Barbie17:15, 19 sierpnia 2016

żenada,z taką błahostką tyle służb stawiać na nogi,ja bym to szlifierką obciął i po krzyku.

0 0

gruby17:10, 19 sierpnia 2016

do sln - dawno się tak nie uśmiałem

0 0

fan politycznej propagandy16:49, 19 sierpnia 2016

SLN!!!!
Medal za Twój komentarz, BRAWO!!!!

0 0

POZYTYWNY16:37, 19 sierpnia 2016

A, nasz, MIKUŚ, włożył główkę między sztachetki, gdzie?!! w MOK-u. Uwolnił, naszego chłopca - dozorca. Odkręcając jedną sztachetkę. Czy ktoś pomyślał, robiąc takie płotki?!!

0 0

kasi416:13, 19 sierpnia 2016

do sln - mój syn nie trafi przez to do domu dziecka a ja na pewno nie wyląduję w więzieniu a po wnikliwej analizie stwierdzam iż fantazja oraz wyobraźnia maluchów oraz ich błędy czegoś ich uczą

0 0

sln14:56, 19 sierpnia 2016

W dzisiejszych czasach tak potoczą się losy:
matka wyląduje w więzieniu
sąd odbierze prawa rodzicielskie
dziecko trafi do domu dziecka
producent kajdanek zostanie bankrutem
policjant zostanie wydalony ze służby
a strażaka oskarżą o molestowanie

po wnikliwej analizie ekspertów z Wiejskiej, po 10 latach okaże się, że przyczyną tego łańcuchu wydarzeń był pies sąsiadki, który tydzień wcześniej zjadł klucz.

Zachód, piękny k...a zachód.

0 0

ola14:55, 19 sierpnia 2016

Synuś sąsiadów wsadził łeb do puszki po lakierze i też straż go uwolniła.Ot fantazja maluchów.

Komentarze są prywatnymi opiniami czytelników portalu. Podhale24.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Podhale24.pl zastrzega sobie prawo do nie publikowania komentarzy, w szczególności zawierających wulgaryzmy, wzywających do zachowań niezgodnych z prawem, obrażających osoby publiczne i prywatne, obrażających inne narodowości, rasy, religie itd. Usuwane mogą być również komentarze nie dotyczące danego tematu, bezpośrednio atakujące interlokutorów, zawierające reklamy lub linki do innych stron www, zawierające dane osobowe, teleadresowe i adresy e-mail oraz zawierające uwagi skierowane do redakcji podhale24.pl (dziękujemy za Państwa opinie i uwagi, ale oczekujemy na nie pod adresem redakcja@podhale24.pl).