Ciężko ranna narciarka wróci do kraju

Bliscy Karoliny Riemen-Żerebeckiej, narciarki z Zakopanego, która miała ciężki wypadek na treningu w Sierra Nevadzie (Hiszpania), na którym doznała urazu głowy, poinformowali, że zostanie ona w najbliższych dniach przetransportowana do Polski.

Narciarka z Zakopanego miała ciężki wypadek i jest w śpiączce

"Stan zdrowia Karoliny poprawił się na tyle, iż w najbliższych dniach będziemy mogli Kale przetransportować samolotem medycznym do polskiej kliniki w Warszawie. Taką decyzje podjęli lekarze hiszpańskiego szpitala w Granadzie. Dalsze leczenie i rehabilitacje będziemy kontynuowali w Polsce" - poinformowano na oficjalnym profilu Karoliny Riemen-Żerebeckiej na Facebook'u.

Po wypadku na treningu 28-latka pozostawała przez kilka dni w śpiączce farmakologicznej. Kilka dni temu bliscy sportsmenki poinformowali, że zakończył się proces wybudzania jej ze śpiączki, a Karolina próbuje nawiązać kontakt z otoczeniem. Najnowszy komunikat mówi o powrocie do Polski.

Jej mąż Tomasz Żerebecki informował też, że trudno mówić o rokowaniach na przyszłość. Dużą rolę odegra czas.

r/

Reklama

@nie12:44, 5 kwietnia 2017

Mark Twin: "lepiej siedzieć w kącie i sprawiać wrażenie idioty, niż się odezwać i rozwiać wszelkie złudzenia"

nie22:38, 4 kwietnia 2017

Sport (za kasę)to zdrowie?

Maciej K.18:09, 4 kwietnia 2017

Serdecznie pozdrawiam siostrę Jolę i wszystko będzie dobrze od MK

Komentarze są prywatnymi opiniami czytelników portalu. Podhale24.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Podhale24.pl zastrzega sobie prawo do nie publikowania komentarzy, w szczególności zawierających wulgaryzmy, wzywających do zachowań niezgodnych z prawem, obrażających osoby publiczne i prywatne, obrażających inne narodowości, rasy, religie itd. Usuwane mogą być również komentarze nie dotyczące danego tematu, bezpośrednio atakujące interlokutorów, zawierające reklamy lub linki do innych stron www, zawierające dane osobowe, teleadresowe i adresy e-mail oraz zawierające uwagi skierowane do redakcji podhale24.pl (dziękujemy za Państwa opinie i uwagi, ale oczekujemy na nie pod adresem redakcja@podhale24.pl).