Prototyp takiego wozu, wspomagającego pracę koni silnikiem elektrycznym, przechodzi właśnie fazę testów. Jeśli uda się to rozwiązanie wprowadzić w życie, rozwieje to już na dobre wszelkie wątpliwości dotyczące tego, czy konie w Morskim Oku pracują ponad siły.
Rozwiązanie to ma pozwolić na kultywowanie tradycyjnej na Podhalu formy transportu, utrzymanie dużej (około 300 sztuk) hodowli koni, umożliwienie społeczeństwu kontaktu z tymi zwierzętami, przy jednoczesnym zapewnieniu im możliwie najlepszych warunków pracy i dobrostanu.
Co ciekawe, informuje TPN, organizacje prozwierzęce nie wyraziły chęci udziału w opracowywaniu wozu. - Wręcz przeciwnie, od samego początku były negatywnie nastawione do tego projektu. Trudno nam to zrozumieć, w sytuacji gdy wspomaganie ma służyć poprawieniu warunków pracy koni. Nie mówimy tu tylko o drodze do Morskiego Oka. Transport konny funkcjonuje także w innych miejscach w Polsce i na świecie. Wszędzie tam wozy wspomagane silnikiem elektrycznym mogłyby istotnie poprawić warunki pracy koni - przekonuje park.
Testy elektrowozu dostarczonego przez wykonawcę odbyły się 29 czerwca na drodze powiatowej prowadzącej do Morskiego Oka, na odcinku Palenica Białczańska – Polana Włosienica. W testach uczestniczyli przedstawiciele wykonawcy, zamawiającego (Tatrzańskiego Parku Narodowego) oraz przedstawiciele Stowarzyszenia Przewoźników do Morskiego Oka z Gminy Bukowina Tatrzańska, przy zabezpieczeniu patrolu policji z Komisariatu w Bukowinie Tatrzańskiej.
Testy rozpoczęły się ok. 8 rano od prezentacji wozu. Wykonany został jeden wjazd i zjazd (Palenica – Włosienica – Palenica). Podczas wjazdu wóz poruszał się zgodnie z założeniami, wspomaganie pracowało poprawnie, nie wykorzystując ani razu 100 % swoich możliwości. W trakcie zjazdu, zgodnie z sugestiami powożącego dokonano dodatkowych regulacji siły hamowania silnikami. Testy prowadzone były przy realnych obciążeniach i przebiegły pozytywnie. Wóz spełniał założenia określone w przetargu, poprawione też zostały pewne kwestie techniczne zgłoszone po poprzednich, jesiennych testach. Niebawem wóz wróci na trasę na dłuższe testy, w różnych warunkach.
Źródło: TPN, oprac. r/