Sukces Kamila Stocha wzmógł zainteresowanie biletami na Puchar Świata w Zakopanem

Biletów w oficjalnej dystrybucji jest już jak na lekarstwo. Handel nimi kwitnie za to w internecie, gdzie za jeden bilet trzeba już zapłacić ok. 500 zł.

Fot. Piotr Korczak

Agata Wojtowicz z biura T&T Poland w Zakopanem, które zajmuje się dystrybucją biletów przypomina, że sprzedaż po wyższej cenie jest nie tylko niezgodna z regulaminem, ale także z prawem. Kibice, którzy chcą wykorzystać okazję niewiele robią sobie jednak z obowiązujących przepisów, które w rzeczywistości bardzo ciężko jest wyegzekwować.

W ubiegłym roku przed samym konkursem ceny biletów osiągały poziom 1000 zł. Jak będzie w tym roku? Niedługo się przekonamy.

pk/

Reklama

reklama

Modernizacja oczyszczalni ścieków w Lipnicy Wielkiej - I etap inwestycji zakończony

Rośnie sala gimnastyczna na Cyrhli

Opowiadania Andrzeja Finkelstina na Podhale24.pl: "Aromatyczny uśmiech i ziarna zguby"

Wojskowe ćwiczenia w Nowym Targu. Samoloty na nowotarskim niebie

dodaj komentarz
na górę

0 0

mmaz00:03, 10 stycznia 2018

do $: uwierz, że przed samymi zawodami ludzie chodzili z kartkami :"kupię bilet", chętnych było sporo, a ceny były faktycznie koło 1000zł. spotkałam się też z droższymi. z resztą tak też będzie w tym roku, bo biletów nie ma od kilku miesięcy, a chętnych jest cała masa ludzi.

0 0

koreeeeeeek11:06, 9 stycznia 2018

Ze Kamil wygra to wiadomo.Wiadomo też że będzie znowu ,,paraliż,, Zakopanego i korki na zakopiance.

0 0

n22:05, 8 stycznia 2018

lot kamilowi powinien odpalic niemala gaze

0 0

$18:23, 8 stycznia 2018

Bu ha ha ha. Gdzie i komu płacili te 1000zł?

0 0

fobia18:02, 8 stycznia 2018

skoro codziennie, bilety na Kasprowy można kupić po za kolejką x3, i i nikt z tym nic nie robi, to cóż tam jednorazowe wydarzenie. wolny rynek, kapitalizm! wystarczyłby jeden patrol w cywilu... ach, a jak policja i US nie będą w stanie zlokalizować "konika", to chętnie pomogę, bo sprawa jest dziecinnie prosta...

Komentarze są prywatnymi opiniami czytelników portalu. Podhale24.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Podhale24.pl zastrzega sobie prawo do nie publikowania komentarzy, w szczególności zawierających wulgaryzmy, wzywających do zachowań niezgodnych z prawem, obrażających osoby publiczne i prywatne, obrażających inne narodowości, rasy, religie itd. Usuwane mogą być również komentarze nie dotyczące danego tematu, bezpośrednio atakujące interlokutorów, zawierające reklamy lub linki do innych stron www, zawierające dane osobowe, teleadresowe i adresy e-mail oraz zawierające uwagi skierowane do redakcji podhale24.pl (dziękujemy za Państwa opinie i uwagi, ale oczekujemy na nie pod adresem redakcja@podhale24.pl).