Dachy kawiarenek wcale nie tak łatwo wyczyścić

do solidarność jajników - no i po przeczytaniu Twojego komentarza autentycznie się posikałam ze śmiechu. Co tam rynek, jak nie zdążyłam dobiec czterech metrów do toalety. Jeszcze więcej tych durnot a trzeba będzie przed kompem zakładać pampersy. Szkoda też, że poza jajnikami nie błysnęłaś tym co inni nazywają mózgiem, bym mogła być dumna z faktu, że również jestem kobietą.

Osobiście wydaje mi się że każdy dach da się wyczyścić.
Osobną kwestią pozostaje cena usługi i częstotliwość z jaką takie płótno należy myć oraz zabezpieczać.No i tutaj zapewne pies jest pogrzebany,cena zapewne zbulwersowałaby połowę mieszkańców bo jak im wytłumaczyć że mycie i konserwacja to będzie 20 tysięcy jak nic.Jolka ma rację z tym pseudoogródkiem,dziadostwo którego miało nie być,ciekawe ile miasto na tym zarabia-pewnie 100 zł no ale to i tak byłoby więcej niż miasto pobiera za wynajem knajpki w parku(no chyba że się mylę)Swoją drogą to gratulacje dla włodarzy tych co teraz i poprzedników że tak bez zabezpieczenia w umowach rozdajecie budynki do wynajmu za cenę nie odpowiadającą ich utrzymaniu
co więcej za cenę niższą niż składane oferty bo takie jest widzimisię burmistrza.Skandalem jest naprawianie obiektów które powinny być jeszcze na gwarancji i piszę tu o knajpkach jak i basenie który będąc nowym,nie dość że przecieka to raz się już zapalił.

Najbardziej mnie wkurza na tym rynku ta ofoliowana dziadowska buda stojąca przed kawiarenką Toskany. Co to w ogóle ma być. Na wietrze furgają brudne, potargane , sznurowane folie, walaja się pod tym jakies betony od parasoli ogródkowych, sztuczna trawa dopełnia obrazu tego dziadostwa. Czy to tunel na nowalijki, czy skład Castoramy? Kto zezwolił na postawienia tego szkaractwa? To jest ogró
dek? To jest dziadownia.

Ja jak chciałem przekryć dach to w starostwie zastrzeżono że zgodnie z jakąś tam ustawą w mieście dopuszczalne są cztery kolory dachów. Jak dobrze pamiętam nie było tam białego lub takiego jak na zdjęciu na tych tatarskich namiotach zwanych potocznie kawiarenkami. Może ktoś to sprawdzi czy tak może być???

Jak to się nie da wyczyścić?
Od czego firma Piekarz&Rajski:-)
A jak trzeba to jeszcze nawoskują i będzie pięknie:-D

Ja osobiście uważam, że nie należy krytykować ich za błedy jeszcze Marka F....co po niektórym proponuję retrospekcje i uświadomienie sobie a jak to było naprawdę.... bo kto zlikwidował miejskie szalety ? i dlaczego ? kto powycinał wszystkie drzewa na rynku ? kto zbudował płytę rynku taką że pęka za każdym razem ? najlepiej jest krytykować ja wiem ale czasem potrzeba sie jeszcze zastanowić jakie sa powody...gdyby nie kawiarenki to nie miałabym gdzie dziecka wysikać....to jest prawda, a Wy się kolorem dachu zajmujecie...A Pani Joannie to ja dziękuję, że mogę iść z dzieckiem na lody, wypic kawę, pojeździć w zimie na łyżwach i podziwiać piękno rynku, a nie marazm marazm marazm - niech pani dalej zmienia miasto i nie przejmują się falą zapewne męskiej krytyki - proszę !

Hhahahhaha to jak widzę autentyczne wyzwanie dla naszych władz. No rzeczywiście z wizją i konsekwencją rujnują to nasze miasto. Może jednak nie czekając na wybory późną jesienią trzeba przystąpić do referendum i odwołać tę kokardkową trupę pozorantów?

Coś mi się zdaje że pomógł nam projektant miasta Pan Pus... jeszcze za za czasów Marka z dalszą kontynuacją ?

Kawiarnie projektowo skopane, (w parku kawiarnia również ma za mało miejsca, a za duże szalety, które są często zamknięte gdy kawiarnia jeszcze pracuje do 22-giej, ), ale dalej rynek - plac elektrycznie pod względem przyłączy dla bud wyszedł gorzej niż słabo, brak podliczników punktów przyłączy elektrycznych i deptamy po przedłużaczach. Jak stawiają "budy" okolicznościowe to z wodą kiepsko. Jak toalety to po remoncie zasypane. Jak scena to brak kotwic betonowych i stawiane są pojemniki z wodą aby ich nie porwało. Jak monitoring z kamer placu to nie ma obsługi - straż miejska rozwiązana . Przejścia dla pieszych z kostki trwale wyznaczone, zamknięte łańcuchami bo w niedozwolonym miejscu za zasłoniętymi autobusami. Telebim zła rozdzielczość, zasłonięty miał być do projekcji filmów, który do niczego się nie nadaje zasłonięty dachem kawiarni. Jak jakość gastronomi w rynku miało być lepiej dlatego wybrano tańszą ofertę, a jest kicha - zakręcony personel. A piwo z beczki słabe wybór prawie żaden, a tak miało być na wysokim poziomie ! Rajski miał kilka gatunków świeżego piwa a Steskal miłą muzykę do zupełnie innego piwa z mini koncertami - był wybór. Czynsz płacili a miasto nie miało kosztów, teraz była inwestycja z której słaby zysk bo budy mają koszty budowy a mogli to postawić najemcy z dzierżawą placu tak to się robi w kapitalizmie - och ktoś coś jeszcze pamięta jak można skopać rynek budowany w XXI wieku ? A jeszcze wielkie straszące konstrukcje jakiś smoków na wzór Wawelu !

Jak można było dopuścić do postawienia takich gniotów budowlanych na rynku? Pomijając ogromne koszty jakie miasto zapłaciło za te namioto-baraki z dachami ze szmat to jeszcze nas łaskawie informują że nie mają bladego pojęcia jak czyścić te brudne płachty. Panie Watycha. Wyślij pan Aśkę do pralni!!!!

Czy myślenie dla urzędników przed montowaniem takich kawiarenek jest trudną sztuką? Przecież tu nie Lazurowe Wybrzeże gdzie nie ma smogu i spalania w piecach to raz druga sprawa szpetne lodowisko obsadzone iglakami, szczyt marnotrawstwa. Rynek w zimie ,odpycha a i w pozostałe pory roku , koszmar co widać było wczoraj szczególnie w kolejkach po lody które później nie bardzo było gdzie zjeść.Toalety to osobny i wstydliwy dla urzędasów temat.

To jest patologia,co ukryci pod nickami tutaj wypisują.
Popatrzcie najpierw na swoje dachy i elewacje oraz obejścia swoich domostw.Zobaczcie jak wyglądają chodniki przed lokalami po imprezach. Ilu z was sprząta po swoich pieskach,a ilu z was pali śmieci? Zbudowane kawiarnie na rynku są fantastyczne i mieszkańcy je polubili,o czym świadczy ich oblężenie,zwłaszcza przy ładnej pogodzie.Wy też komentujący tam przesiadujecie.A dachy są brudne bo takie sadze wylatują z waszych kominów.Trzeba je umyć i po temacie.

to jest patologia tyle hajsu poszło na te kawiarenki, a nie można dachu doczyścić, widać że piekny wałek był z tymi kawiarenkami....

Dachy to i tak niewielki problem. Jak można się było zgodzić by na rynku stanęła lodziarnia i to obca, która zasłania jeden ze skarbów nowotarskich czyli tradycyjne lody. To działanie na szkodę miasta. Komu radni zrobili na złość? Nam wszystkim. /.../

Przecież wystarczy wstążki powiesić dla odwrócenia odwagi. Dachy mogą zostać brudne i szpetne. A co tam!

Problemy pierwszego świata poziom Nowy Targ

Niech ktoś przypomni ile te cuda kosztowały. Grubo. Ale należałoby przypomnieć jak imiennie głosowali radni za tą inwestycją. Jeżeli były watpliwości, trzeba było to cudo zablokować. Pan Burmistrz mógł też zablokować. Ktoś to projektował, ktos był inspektorem nadzoru. I tu stawiam ??????????????????????????????????

do mieszkaniec, nie rozmydlaj chłopie, bo ci bańki uszami wylatują. Rynek jest przestrzenią publiczną, za którą odpowiada burmistrz. Na niej też za pieniądze publiczne, ten sam Burmistrz za zgodą tej samej Rady Miasta wydał niemałe pieniądze publiczne na postawienie podobno ekskluzywnych bud. Budy jak mówił radny Pustówka to poziom europejski i wizytówka miasta. No i masz babo placek. Trochę po Europie jeździłem i nigdzie poza straganami zabezpieczonymi impregnowanym brezentem przed deszczem i słońcem nie widziałem, a już na kawiarenkach w miejscowościach górskich tym bardziej się nie spotkałem. Pytanie dlaczego? Może ty znasz odpowiedź? To przecież nie problem, tylko pytanie, które należało zadać na etapie projektowania.

Fajnie się tak bawić pieniędzmi publicznymi bez jakiejkolwiek odpowiedzialności, oj fajnie. Ej urzędasy! Wszyscy do zwolnienia, a wasz szef do odwołania. Nawet nie potraficie nazwać materiału, z którego wykonaliście dachy - jakie niby to płótno? Łojciec prać? Oj, prać ...

@Mieszkaniec o poprzednim burmistrzu mogłem powiedzieć co się mi podoba, a co nie, a ten jakiś taki niewyraźny, ani go nie ma za co pochwalić, ani skrytykować... A z drugiej strony coś się mi widzi, że się powoli zmianę na stołku włodarza miasta szykuje

@Mieszkaniec a co mają zrobić jak się nie da napisać nic pozytywnego? wymyślać?
żartuję.
Jak jest coś do pochwały to pewnie chwalą, a ja nie wiem co ci się tak nagle zebrało na bronienie burmistrza. Czy w tym artykule coś złego na niego napisali?

Nie macie innych problemów? Popatrzcie na prywatne posesje niektórych Nowotarżan, a i przed klatkami przy blokach nikomu by korona z głowy nie spadła jakby trochę pograbił i posiał trawę.
Nie pamiętam aby na tym portalu pojawił się pozytywny materiał o burmistrzu.

"Nie można, nie da się, nie potrafimy", skoro sprawa wyczyszczenia dachu przerasta możliwości aktualnie rządzących miastem, to ja mam tylko jedno pytanie: "kiedy wybory?"

jeśli sprawa jest już tu to może warto ogłosić przetarg na wybielenie tego

Taniej i ladniej bedzie obic blacha i po problemie

ja jednego nie rozumiem, parasole piwne da się wyczyścić a tego nie??? co to za płótno?

Pół litra bivalu lub innego mocnego środka do mycia, dłuższa szczotka do mycia np tira, drabinka, karcher do spłukiwania i za godzine w obydwa dachy są umyte. Proponuję żeby burmistrz w czynie społecznym to umył i pokazał że jest cokolwiek wart. Wybory idą, warto błysnac na dachu!

Temat kiedyś walkowany. Dla mnie sprawa jasna. Kiedyś się wpowiadałem. CBA i zgłoszenie do Prokuratora.

Dach za 100 tysięcy złotych i nie ma jak odświeżyć

Czyszczeniem dachów należałoby obciążyć osoby , które taki projekt zatwierdziły nie zastanawiając się jak to będzie wyglądało po pewnym okresie użytkowania, A kto za to zapłaci znowu my podatnicy , a im włos z głowy nie spadnie,