Śmiertelny wypadek w Jabłonce

Z całym szacunkiem pani mecenas, ale wyżywanie się w sieci na innych nie poprawi pani umiejętności za kółkiem :-)

Przy okazji klienci muszą być w opór zadowoleni, jak taka pani spostrzegawcza, że potrafiła mnie nazwać cwaniakiem, po tym jak sam się tak określiłem, mam nadzieję, że mój prawnik będzie długo i dobrze wykonywał swoją pracę, aby przypadkiem się nam ścieżki nie przecięły.

No widzi pani, taka głupota, siedzi się z górki i tylko popuszcza hamulca i z nudów człowiek patrzy tu do gazety, tu do telefonu itp. itd. to kolejny dowód na to, że brak dynamiki powoduje zdarzenia na drodze. Do Białki jak wjadę i jadę te 50 tam przez wieś gdzie po obu stronach chodniki to normalnie sie chce zasnąć dookoła chaupy, nic się nie dzieje, jedziemy w żółwim tempie, same się oczy zamykają i gęba zaczyna ziewać, ale ok - rozumie, że dla kogoś te 50km/h to szczyt k*** adrenaliny i przy 40 pojawia się zimy pot na d*** a przy 50 to już jak lot rakietą. Tutaj świetnym rozwiązaniem problemu byłby autobus.

P.S. ludzie sami nie wbiegają pod samochody, a jeśli już to trudno, było już o tym kiedyś nawet na tym portalu.

P.S. II można jechać jak mraja i nie blokować całego ruchu, wystarczy się dać wyprzedzić kiedy tylko jest okazja, patrzyć w lusterka i nie być szeryfem.

To ostatnie najważniejsze, pamiętam jak pewna "miła" pani z golfa III w Nowym Targu, jak pod Niwę jest zamek to przed samym zamkiem dwa pasy zajęła i zdziwiona, że ja jej z przodu uwagę zwracam, że co to ona robi a ona zszokowana pokazuje do tyłu, że przecież cham chciał na zamek wjechać tak jak się powinno i by był pewnie ze trzy auta przed nią a nie stoi cierpliwie w kolejce na prawym pasie [*]

Reasumując:
1. dajemy się wyprzedzać, patrzymy w lusterka
2. nie szeryfujemy od tego jest policja
3. nie donosimy, policja ma dosyc swojej pracy

Do smoka: pouczasz mame a sam zaglądnij do słownika j.polskiego i interpunkcji! "Se" nie ma takiego słowa. Pisać i opisywać nawet w nawiasie też nie umiesz. Widać, słychać i czuć cwaniaka.
I tak jeździć nie umiesz bo masz złe myślenie!
Taką głupotą porysowac komuś auto. Więcej cierpliwości się naucz to w dziób nie dostaniesz.

Może i 10 lat to niewiele, ale skoro przez ten czas zrobiłem jakieś pół miliona km i legitymuję się jedyne jedną stłuczką z mojej winy (na górce w Ostrowsku jak robili mostek i były korki to w tym korku się zanudziłem na śmierć i w rav4 porysowałem zderzak moim zderzakiem:P) to coś w tym jest. Jestem owszem cwaniakiem, ale nic nikomu nie zrobiłem na drodze nigdy. Za to mi robili nieraz, więc chyba mam prawo.

Przy okazji, pani mamo więcej lat nad słownikiem by się przydało.

Ale żeby pani nie myślała, że jestem jakimś potworem to zupełnie nie, bo serio mi przykro z powodu dziecka, nie wiem czy w pełni potrafię sobie wyobrazić, co pani przechodziła, ale ta druga mniej cwana strona mózgu podpowiada, że chyba nie, więc na tym zakończę.

Wszystkiego dobrego tym co czytają te tu komentarze i jak już koniecznie jedziecie wolno to dajcie się wyprzedać jak widzicie z tyłu pośpieszeńca, sam tak robię, jak widzę, że za mną tam z tyłu ktoś się śpieszy i ma czym jechać to ciach prawy kierunek, noga z gazu i wio jedź byku i ja szybciej dzięki tobie zajadę.

Bo to i tak nie ma sensu se od rana do gardeł skakać, tylko więcej myśleć nam trzeba. Yo.

do smoka ...po Twoich wypocinach można wywnioskować jak bezpiecznym jesteś kierowcą szkoda że nie dodałeś ile lat już spędziłeś za kierownicą ale chyba nie wiele bo z reguły tacy najwięcej wiedzą. Ja musiałam zrobić pogrzeb dziecku które zginęło bo kierowca myślał podobnie jak ty

Smok

wez se walnij KUPKE
bo bredzosz

mi sie nigdzie nie sieszy i jak pracodawcy powiedziałem ze nie bede jezdzil towarem jak wariat to powiedział ze mnie zwolni , pracuje w hurtowni już 8 lat i jakoś nie chce mnie zwolnić , jak bedziewsz wmawiał ludziom ze mają jezdzić szybko i bezpiecznie to nic nie zrobisz bo nie każdy ma umiejetnosci Kubicy chociaż ten też pokazał Kozaka we Włoszech . Trezba jezdzić wolno jak w Dani jak w Canadzie a wszystko Smoku zalatwisz bez zbednego nadymania sie .

Ty Janusz nie interesuj sie skąd jechali tylko lep sobie te plastiki w garażu
Stała sie straszna tragedia i nie wiadomo co sie stanie teraz ze sprawcą tego karambolu , bo normalny to on nie bedzie napewno .

w niedziele miał obchodzić chuczne urodziny

Nie wiem, czy se pan, panie Boczek w morde Jeża zdaje sprawę, ale sporą cześć wypadków właśnie powoduje takie głupie myślenie, że pośpiech to zły doradca. Zawsze się ludziom śpieszyło i będzie śpieszyć, więc jeśli już koniecznie niedzielni kierowcy chcą zadbać o bezpieczeństwo to wystarczy wdepnąć pedał gazu. Drogi, które mają potencjał do jazdy 90, 70 są zatarasowane przez jakies p***iki co jadą po 50, bo tak "bezpieczniej" tylko, że potem 10 tych z tyłu, co się śpieszą za p****ikiem dostaje małpiego rozumu, bo flustracja, bo nerwy, bo czas, bo "co ty odp***asz" itp.

Zrozumcie wreszcie ludzie, że wasze bezpieczeństwo nie zależy od prędkości (bo jak Ci j***ie gościu 160 na budzku to choćbyś jechał 5km/h to cie zabije) ale od tego czy będziecie używali głowy i tej drogi do tego żeby jechać a nie blokować.

Przykład: Jeździ taka vitara czy samuraj tam w rejonie Grywałdu i jak to wygląda, bo czesto za tym jeźdżę: wytoczy sie to z Grywałdu i jedzie do lebiatana w Krościenku, niedaleko więc po co pośpiech i j*** 40 na godzinę. 40 na godzinę na trasie, na drodze wojewódzkiej, między miastowej, gdzie leci cały transport żeby wam te biedronki i inne biedasklepy zatowarować. Więc proszę miejcie odrobinę szacunku do ludzi, którzy ciężko pracują na to żebyście mogli się pławić w biedronkowych luksusach i kupować kiełbasy po 12 złotych. Bo gdyby nie cały ten transport, który jeździć musi i który przy 40km/h staje się małorentowny to nie było by super rozrywek w postaci "szopingu" i marek "premium" z biedry.

To, że jedziesz wolniej, nie znaczy, że jedziesz bezpieczniej.

I w końcu powinien się za to wziąć ustawodawca, że jak mamy kurna drogi i drogi są proste, można po nich po prostu deptać to trzeba wprowadzić minimalne prędkości. Trzeba zacząć ludzi uczyć jeździć dynamicznie.

W ogóle to jest paradoks, że prawo jazdy dostają ludzie, którzy mówią o sobie wprost: boje się jeździć, nie lubię jeździć, nie chciałem robić prawka itp.

Po teorii pierwszy egzamin jaki powinien być to wsiadasz do auta i robisz kółko po placu, pomiędzy parę słupków przejazd, jakieś ruszanie z miejsca i zatrzymywanie pojazdu, jak nie umiesz, zgaśnie ci auto, zajmie ci to pół dnia to wpis do dowodu z dożywotnim zakazem jazdy i dziękuję.

Chcecie eliminować z dróg "wariatów" ale prawda jest taka, że ci wariaci to są kierowcy z powołania, ludzie urodzeni (w większośći oczywiście, bo w kazdej grupie debila znajdzie) z kierownicą w ręce i chcecie karać za to, że w pełni chce wykorzystać potencjał drogi, że chce przewieść szybciej i więcej. Nie tędy droga, tą drogą idąc zostawimy na drodze same mraje stare dziadki, kto wam wtedy dowiezie crocsy w promocyjnej cenie do lidla jak dziadek powie, że na tira za stary a mraja na sam widok jakie to duze auto zrobi kupe w pory.

Ja Boczek w deszczu jade 40-60km niekturzy fachowcy trąbią na mnie i wyprzedzają ale mnie to nie interesuje ja chce bezpiecznie dojechać do domu .

Teraz już wiadomo coś wiecej ?

Jest o wiele tragiczniej :-(

Z Austrii wracali szaleńcy? Czy ktoś inny?

Kiedy wreszcie budowa osławionej obwodnicy Orawki i Jabłonki na DK7? Ministrze oraz wójtowie, tutaj giną ludzie!

To straszne codziennie giną ludzie na drogach .

Jezdzijcie powoli bo pospiech to zły doradca szczególnie w trudne desczowe dni .