Jak informuje asp. szt. Mariusz Wójcik z nowotarskiej policji, podczas przejazdu przez przejazd kolejowy samochód, w którym była 18-letnia kursantka i egzaminator, zgasł. Jest to przejazd niestrzeżony, bez sygnalizacji świetlnej i szlabanów. Ani kursantka, ani egzaminator nie wiedzieli, że nadjeżdża pociąg. Gdy ten nagle im się ukazał, próbowali wysiąść z samochodu. Udało się to egzaminatorowi, a młoda dziewczyna została w środku. Po uderzeniu. pociąg pchał przed sobą auto przez kilkadziesiąt metrów. 18-latka została zakleszczona w środku. Strażacy musieli rozcinać samochód, żeby ją wydobyć.
Młoda kobieta została zabrana do szpitala w Nowym Targu. Niestety, mimo wysiłków lekarzy zmarła wskutek odniesionych obrażeń.
Śledztwo w sprawie wypadku prowadzi nowotarska policja. Nadzór nad nim objęła prokuratura.
r/
Skontaktuj się z nami
- +48 796 024 024
+48 18 52 11 355 - redakcja@podhale24.pl
- m.me/portalpodhale24
Adres korespondencyjny
Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Informacje
Obserwuj nas
Wytłumacz prosze egzaminatorom żę nie są Pępkami świata !
Poproś żeby sie zachowywali jak ludzie wtedy nie bedo musiec cofać czasu bo puki co są aroganccy i hamscy w co drugim komentarzu pada to stwierdzenie , wiec nie wiem czy można współczuć takim ludziom co tak sie wywyższają i pokazują kim to oni nie są , co to oni mogą i co to od nich nie zależy itp.!!!
Ludzie ludziom nie powinni tak robić , smutno mi z powodu śmierci Angeliki znałam ją z egzaminów jej też widzimy rzucali klody pod nogi .