Komendanci kończą kwarantannę - wyniki testów negatywne

jak przyjdze nam walczyć z armią ufo z ta zw wschodu to bedziemy bez ddowodzenia

to jakaś szopka /... / Jeżeli to prawda , podkreślam, to powinna być zawiadomiona prokuratura...

To proszę to zrobić. Moderator.

@poinformowany
Tak na marginesie zacytuję Ci dzisiejszą wypowiedź ministra Szumowskiego "Tylko, że pamiętajmy jedną rzecz, to jest rzecz kluczowa, bezpośrednio po kontakcie żaden test nie będzie dodatni, niezależnie czy jesteśmy chorzy czy jesteśmy zdrowi. Dopiero po siedmiu dniach od kontaktu mamy szansę wykryć wirusa" - zaznaczył minister zdrowia.
Siódmy dzień, jak wyjaśniają eksperci, jest istotny, aby wynik był wiarygodny. Chodzi o wykluczenie sytuacji, gdy wirus jeszcze się nie namnożył i test może dać wynik fałszywie ujemny".

@poinformowany
Przecież sam pisałeś, że poseł Siarka miał test 19 marca, przyjmując okres 5 dni to Komendanci mieli dzisiaj test i od razu wynik, trzeba przyznać, że dość szybko ten wynik bo czytając media średnio w Polsce czeka się na wynik od 2 do trzech dni.

Test wykonuje sie najwcześniej 5 - 7 dnia od kontaktu z osoba , u której stwierdzono obecność wirusa .I tak tez miało to miejsce w tym, wypadku.

Edmund:
No to powinni profilaktycznie objąć kwarantanną pracowników poradni psychologiczno-pedagogicznej, konserwatora zabytków oraz funduszy europejskich.

@pełno nie czytających
Liczę od dnia wykrycia zarażenia u posła Siarki, miało to być 19 marca, skoro poseł jak sam twierdzi przestrzegał procedur sanepidu to przed tym dniem nie wiedział, że jest chory, a więc jakim cudem Komendanci mają dzisiaj wynik badania skoro procedury mówią, iż test wykonuje się w siódmym dniu kwarantanny, a chyba nikt nie zarządzał kwarantanny jeszcze przed badaniem posła, skoro procedury szybkiej ścieżki diagnostycznej mówią o kontakcie z potwierdzonym przypadkiem. Potwierdzeniem jest wynik testu. Nasuwa się podejrzenie, że albo poseł nie przestrzegał procedur i po ujawnieniu w dniu 16 marca zarażenia p. Woś ( kolega partyjny posła )miał nadzór epidemiologiczny ale go nie przestrzegał, albo nie przestrzega się procedur i terminu siedmiodniowego, lub są szybkie testy, o których nie informuje się opinii publicznej i wtedy procedury są dla maluczkich, a szybki test dla wybranych. Żeby była jasność, nie mam żadnych zarzutów do Komendantów PSP, jeżeli już to do łagodnie mówiąc niefrasobliwości posła.

@ mieszkaniec.Zażyj se biseptol, witaminę i do wyra i zero komputera.

mieszkaniec - liczysz jakby byli razem na spotkaniu 19
emocje i domysły - macie czas to kombinujcie :)

Lepiej niech jeszcze posiedza na tej kwarantannie. Nic im się nie stanie ai społeczeństwo będzie bezpieczniejsze

Super, że są zdrowi, ale jeżeli przyjąć, że Panowie Komendanci przeszli tzw. szybką ścieżkę diagnostyczną przewidzianą między innymi dla medyków, która opisana jest tak: "W przypadku personelu medycznego bez objawów, który miał kontakt z potwierdzonym przypadkiem - stosowana jest kwarantanna, a po upływie siedmiu dni pobrane zostaną wymazy, by wykonać badania. W zależności od wyniku, pracownik będzie albo wracać do zajęć albo poddawać się leczeniu", to coś w tej wersji się nie zgadza. Coraz bardziej wątpliwa jest wersja przedstawiana przez posła Siarkę, bo jeżeli poseł przeszedł test w Szpitalu w Myślenicach w dniu 19 marca i potwierdzono zarażenie, to licząc zgodnie z procedurami Panowie Komendanci od tego dnia powinni być na kwarantannie i dopiero w siódmym dniu pobrane powinny zostać wymazy. Dzisiaj mamy 24 marca, a więc dopiero 5 dzień od potwierdzenia zarażenia u posła Siarki, a Komendanci mają już wynik badania. Dość dziwna sytuacja wygląda na to, że nikt jeszcze nie wiedział, że poseł jest chory a już stosowano kwarantanny ( w pis mają chyba wróżki-czarodziejki z darem jasnowidzenia ). Ciekaw jestem jak długo pis-owcy ( mam na myśli rządzących i posłów ) wyznając zasadę, że "ciemny lud to kupi" i będą okłamywać społeczeństwo.

mnie tez ta matematyka sie nie zgadza

Na te pytania nie będzie jasnej odpowiedzi.

Jak widać nie tylko wirus przyspiesza kwarantanna też 4X4=16-2d ni temu info daje 14 o co wam chodzi Wszystko OK

Art.34.1. W celu zapobiegania szerzeniu się zakażeń i chorób zakaźnych, osoby chore na chorobę zakaźną albo osoby podejrzane o zachorowanie na chorobę zakaźną mogą podlegać obowiązkowej hospitalizacji.2.Osoby zdrowe, które pozostawały w styczności z osobami chorymi na choroby zakaźne podlegają obowiązkowej kwarantannie lub nadzorowi epidemiologicznemu, jeżeli tak postanowią organy inspekcji sanitarnej przez okres nie dłuższy niż 21 dni, licząc od ostatniego dnia styczności.
Zatem, ilość dni kwarantanny osoby zdrowej, która pozostawała w styczności z osobami chorymi na choroby zakaźne to okres nie dłuższy niż 21 dni, licząc od ostatniego dnia styczności . Co istotne - jeżeli tak postanowią organy inspekcji sanitarnej.

Do komentarzy poniżej: skoro testy dały wynik negatywny automatycznie kończą kwarantanne

Poseł Edward Siarka był w budynku przy alei Tysiąclecia w którym znajduje się biuro poselskie w poniedziałek 16.03.2020. Co z osobami pracującymi w tym budynku ? Czemu nikt do tej pory nie zareagował ? Czy sprawa jest zamiatana pod dywan w obawie o zarzuty dla posła który zachował się nierozsądnie mimo iż jest przedstawicielem władzy?

Wirus grypy pewnie mamy wszyscy.Strażacy z tego powodu( nie fajdają w portki) nie panikują. Zdrówka Panowie ,,fajermeni,, . Na Was zawsze można liczyć.

jednego nie rozumiem
Jak to jest?
Pan poseł dopiero teraz, czyli od niedzieli trafił do szpitala, a panom komendantom konczą się juz kwarantanny?czyż kwarantanna nie powinna trwac 14 dni? czyli wniosek taki że Pan poseł juz wczesniej wiedział ze moze byc zarazony?
Ile jeszcze osób miało kontakt z p posłem i ma utajniona kwarantanne? co na to ich współpracownicy albo podwładni? Droga redakcjo czekamy na kolejne tematy

Jak to możliwe że komendanci odbyli kwarantanne a u posła wykryto wirusa 4 dni temu.

Szybko zleciało te 14 dni

Takie mi się pytanko nasuwa, ile jeszcze osób jest na kwarantannie? Zapewne dowiemy się, jak się im skończy. Na dole władza ukrywa fakty, a co dopiero u góry!!!!

Dobra wiadomość, niech spokojne wracają do służby, bo tylko na strażaków możemy liczyć. Widać ich i są, na zawołanie wszędzie. Przynajmniej oni nie oszukują.