Czytelnicy P24 pytają: jak długo potrwa jeszcze budowa kładki w Nowym Targu?

cyt za interią z dnia 07.08.2009:
Sinusoida nad Wisłą za 41 milionów?
Z dużymi przeszkodami trwa budowa pierwszej kładki dla pieszych i rowerzystów przez Wisłę, która ma połączyć Kazimierz z Podgórzem - w ciągu ulic Mostowej i Brodzińskiego. Miała być gotowa w listopadzie, ale będzie przynajmniej kilkumiesięczny poślizg.
Pierwsza kładka ma kosztować 27 milionów zł (tyle wyszło z przetargu), koszt drugiej szacowany był wstępnie na około 38 milionów złotych, ale nikt nie zmieścił się w tej kwocie.
Na przetarg na budowę drugiej wpłynęło w sumie 9 ofert. Najtaniej, za niespełna 41 milionów złotych, zaoferowało swoje usługi konsorcjum z firmą Hanpol z Lublina, najdroższa oferta, ok.68 milionów, wpłynęła od firmy Intercor z Zawiercia - tej samej, która buduje pierwszą kładkę w Krakowie

więc czy 3 miliony za naszą kładkę to dużo??

Mamy sierpień, pogoda jest jaka jest, czasem słonko mocniej przygrzeje a czasem kilka chmur daje wytchnienie od gorąca. Jednym słowem sezon ogórkowy w pełni. Lokalni politycy mają kanikułę i niewiele o nich słychać, to i tematy w mediach lokalnych też jakieś nijakie, a skoro tak to trzeba „napędzić” temat. I wyskakuje fotograf- amator, amator nie tylko fotografii ale i taniej sensacji, robi parę fotek inwestycji, której termin oddania przypada za kilka miesięcy, zadaje jako zainteresowany (chyba tylko sensacją) obywatel proste pytanie „jak długo potrwa jeszcze budowa kładki w Nowym Targu?”…… i jest temat, a jaka się przy okazji piękna afera zrobiła (ho, ho). Odpowiedź na zadane pytanie tytułowe jest banalnie prosta i sam fotograf już jej nawet udzielił ale to nie przeszkadza, że już grzeją się łącza i serwery internetowe, budzą się emocje czytelników-internautów, forum puchnie od wpisów, w których rozemocjonowani tematem forumowicze okładają słowami jeden drugiego. Pozostaje się chyba cieszyć, że ta dyskusja nie odbywa się w jakimś fizycznie określonym miejscu, bo mogłoby dojść do rękoczynów. A to wszystko przez to, że zatroskany fotograf-amator był prawdopodobnie leniwy. Poszedł na spacer w gorące letnie popołudnie bo chciał odpocząć, leniwie rozejrzał się wokół szukając tematu dla szklanego oka aparatu, zobaczył budowaną kładkę (zaciekawiło go czemu nie jest gotowa), pstryknął parę fotek, po czym spokojnie wrócił do domu i wrzucił fotki do komputera. W drodze powrotnej „podkręcił się trochę”, bo w końcu jak to jest i kto go robi (zatroskanego obywatela NT) w konia skoro „17.07.2009 czyta w DzP i p24, że kładka jest gotowa a nie jest? No to trzeba się „przejechać” po burmistrzu i tych leniwych urzędasach z UM i zadać im publicznie (przez media) kilka „niewygodnych” pytań. Nie wiem po co fotograf-amator robi to medialne zamieszanie skoro wie, że prace trwają od września ubiegłego roku i mają trwać do października.
W rzeczonym artykule z 17 lipca 2009 roku pt. „Nowy Targ: jak zabezpieczyć kładkę na Dunajcu przed quadami i motorami?” dziennikarz wyraźnie napisał (cyt.)„Kładka nad Białym Dunajcem jest gotowa. [] …. spacer nią odbywa się na własne ryzyko, bowiem obiekt nie został oddany do użytku. Jak przypomina Dziennik Polski - wykonawca musi sfinalizować roboty do końca października. Choć żelbetonowy obiekt sprawia wrażenie ukończonego - ma nawierzchnię i deszczowe odpływy - wciąż brakuje mu odpowiedniego połączenia z brzegami. ”(koniec cyt.) Równie wyraźnie wyrażają to zacytowane w artykule słowa urzędnika z wydziału inwestycji Urzędu Miasta (cyt.)”…dopóki kładka nie przeszła odbioru technicznego, oficjalnie nie może być użytkowana”(koniec. cyt.).

Nie starczyło mu (fotografowi-amatorowi) werwy i inwencji własnej, by podaną w mediach (17 lipca) informację i zastany stan faktyczny (nieukończoną budowę) skonfrontować z urzędnikami z UM czy Burmistrzem, bo nie chciało mu się przejść na Krzywą 1 czy wykonać prosty telefon do UM, lub nawet zadane w liście przesłanym do p24 pytania przesłać do UM z żądaniem odpowiedzi w trybie dostępu do informacji publicznej. Zapewne dostałby odpowiedź na wszystkie pytania. Ale po co miałby wyjaśniać, skoro łatwiej jest wrzucić fotki do komputera, szczególnie że udając się do urzędu, ktoś mógłby go zobaczyć (może rozpoznać), może wypadałoby się przedstawić (bo kultura wymaga) a pod wnioskiem o informacje publiczną się podpisać, a tak jest anonimowy i może szukać taniej sensacji. Lepiej wrzucić temat na portal, może redakcja zada pytanie.
Przy okazji jeszcze Panie fotografie-amatorze, wszedł Pan na teren budowy kładki na własne ryzyko i bezprawnie. Piszę „bezprawnie”, bo z kontekstu wynika, że nie zastał Pan na placu budowy nikogo, kto by udzielił takiego pozwolenia od właściciela lub zarządcy tego terenu. Czy wchodząc na plac budowy nie ucierpiało Pańskie poczucie praworządności i troski o publiczne dobro? W cytowanym powyżej artykule wspomniano, że (cyt.)”wiadomo, że nic się nikomu nie stanie”(koniec cyt.), to jednak nie jest to aż tak do końca pewne i dobrze, że Panu nic się nie stało, bo dopiero miałby Pan o czy pisać.

I jeszcze jedno pytanie do tych, którzy powiadomienie właściwych organów o dziejącym się bezprawiu nazywają donosem. Powiedzcie mi zatem, jak się nazywa powiadomienie redakcji czy dziennikarza o rzeczywistych bądź wydumanych problemach? Może obywatelskim obowiązkiem zatroskanego obywatela ?

„Budowlaniec” – skoro twierdzisz, że można skrócić czas realizacji o kilka miesięcy i koszty budowy o 500 tys., to dlaczego nie wystartowałeś do przetargu – z kwotą niższą o 500 tys. i skróconym terminem przebiłbyś każdą ofertę, wygrał w cuglach oraz zyskał wdzięczność władz i mieszkańców naszego miasta. Ale po co, lepiej się pisze na forum niż buduje kładki.

p.s Nie wiem czy zdjęcia dymiącego komina z „asfaltowni” robił ten sam fotograf-amator, jeśli tak to pytanie do niego, jeśli nie to pytanie do wszystkich fotografów amatorów: Czy w sezonie zimowym-grzewczym będziecie równie skutecznie fotografować i zamieszczać na portalu zdjęcia dymiących kominów prywatnych budynków naszego miasta ?
Może byłby to sposób na piętnowanie palenia w piecach „czym się da” i skutecznie ograniczyło smog nad naszymi ulicami ?

Proste pytanie - prosta odpowiedz. Budowa potrwa jeszcze nastepną ....kadencję tego niudolnego burmistrza .

Do met.
Nie pij tyle, idź do lekarza przepisze Ci dobre środki na sen. Nikogo po nich nie zauważysz nawet Legii-Warszawa po meczu z Wisłą-Kraków. Zapewniam Cię nikt nie krzyczy, nikt się nie bije, wszystko jest wspaniale.

Z taką pierdołą bawią się tyle czasu? A gdzie oszczędności w czasie kryzysu? Dlaczego nie skrócono terminu o 3 m-ce, np. z własnej inicjatywy, mówiąc: Panie Burmistrzu skończyliśmy przed czasem, wszystko jest gotowe, koszty mniejsze niż zakładano o 500 tyś. zł. Dziękujemy i polecamy się na przyszłość.
Jak znam życie wszyscy z zadowoleniem czytaliby na P24. Nareszcie sukces na Podhalu...Mamy oszczędności!!!

Brawo dla pomysłodawcy artykułu. Oby więcej...takie sprawy bolą nas najbardziej i starajmy się z nimi walczyć.

Neumarkt im.c2h5oh - szto ty idiosz? piątkę i jajo, bo tak dają.

Po co tu jakieś dewagacje na temat kładki,czy ma stanąć za rok czy za 10 lat.Mnie tylko dziwi,kto taki mądry był,że podpisał z wykonawcą tak odległy termin zakończenia robót.Jak można tak długo budować takie coś?Ale tak można robić wiele inwestycji.Nazganiać wszystkich do Nowego Targu,rozgrzebać wszystko-mieszkańcy widzą,że władza dba o mieszkańców i coś robi bo wszędzie widać jakieś remonty czy budowle.A niech się coś dzieje,a kiedy skończą to już nie problem notabli,tylko tego co to robi,że termin minął..........itd.I do następnych wyborów!Władza chciała ale się nie udało,bo akurat wybrała partaczy.

fan, w takim razie potwierdzasz moje słowa, że w NT jest pełno konfidentów - w końcu sam się przyznałeś, że jesteś jednym z nich hehe :)

Fan, niedługo wybory - pokaż jaja i wystartuj w wyborach :)
Zmienisz Nowy Targ nie do poznania :)

do met muszę ci powiedzieć że wielokrotnie dzwoniłem i co ? przyjechali popatrzyli i pojechali tak to niestety jest?A popatrz przez okno ile młodzieży pijanej się pląta po pierwsze to nie mają co robić bo miasto nic nie organizuje jak i niczym nie zachęca.Będzie Jarmark Podhalański a na nim pijana i wulgarna młodzież jak co roku .

Do czytelnik-amator: jak to mówią... Prawda w oczy kole :)

A tak swoją drogą, czy ktoś w ogóle docenił fakt, że taka inwestycja w ogoóle jest? NIE. Lepiej besztać i narzekać, stękać jak to jest źle i niewygodnie. Koncerty na rynku są. Jest afera, że "wiara" zagłusza ciszę nocną od 22:00. Dziwne, że jak podchmieleni inni mieszkańcy tego zaścianka wychodzą z okolicznych knajp i wydzierają się co sił w płucach to wtedy nie ma żadnego konfidenta żeby zadzwonił na komende z prośbą o uciszenie. Jak coś się dzieje to wszyscy narzekają. Ale jak kogoś napadną i pobiją wtedy cisza i spokój. Świadków nie ma. Pytam, więc gdzie są wtedy wszyscy "obserwatzorzy"? :)

Zorientowanych w temacie - proszę o odpowiedź. Kto był inicjatorem budowy tej kładki? Komu i do czego ma służyć,dlaczego akurat w tym miejscu została zlokalizowana? Czy w N. Targu nie ma ważniejszych i bardziej potrzebnych inwestycji do wykonania ???

Koszt - znając ceny NTargu - 3-4 mln zł.
W innym samorzadzie - 2 mln zł.

Do 8-ki.
Burmistrzu, ja tylko chciałem zapytać ile kosztuje ta kładka, a tu tyle nerwowości z tego wynikło.
Nie wiedziałem, że takich pytań się nie zadaje.
Przepraszam uniżenie.

Podatniku. Masz pytania idź do burmistrza.Przyjmuje strony-patrz portal Urzędu Miasta i dowiesz się kiedy przyjmuje. On napewno udzieli Ci wyczerpujących odpowiedzi. Opluwanie kogoś z ukrycia jest delikatnie mówiąc nietaktem. Zanim coś napiszesz poczytaj ogólnie dostępne informacje ukazujące sie w prasie, a nawet na Podhale 24, gdzie wyraźnie jest napisane, że termin wykonania jeszcze nie minął, bo jest do października.A w ogóle to ty umiesz czytać ze zrozumieniem? To przeczytaj mój poniższy post. Przypuszczam, że najbardziej to tu krzyczą podatnicy , do których państwo dokłada.Nikt z niczego nie robi tajemnicy. Rusz d.... np. na sesję Rady Miasta, burmistrz też co jakiś czas udziela wywiadów na konferencjach prasowych, czytaj ogłoszenia Urzędu Miasta w internecie lub na słupach ogłoszeniowych, które są dostepne na ulicach a najlepiej do udaj się bezpośrednio do burmistrza i się po prostu dowiedz. On wcale nie ma obowiązku odpowiadać na twoje głupie pytania tu na Podhale 24. Nie próbuj mi nawet wmawiać ,kim jestem. Burmistrzowi to ja współczuję, ja nerwowo nie wytrzymałbym w takiej pracy, gdzie wszystkim trudno dogodzić i uwierz mam dużo milsze zajęcie. Każda inwestycja w mieście jest rozliczana co do grosza, są odpowiedzie służby zewnętrzne(np.RIO) , które to kontrolują i nie myśl sobie, że burmistrzowie tak lekką rączką wydają pieniądze twoje"podatniku". Tak jest w całej Polsce. Ale ty masz blade o tym pojęcie.W Nowym Targu przewagę w Komisji Rewizyjnej ma opozycja i może dokonywać każdej, szczegółowej kontroli po zakończeniu inwestycji. Sprawozdania tej komisji są jawne, więc możesz sie z nimi zapoznać. Przypuszczam, że kładka też będzie kontrolowana i to nie tylko pod względem finansowym, ale również pod względem wykonania. Nie gorączkuj się zatem, podobnie jak inni i" nie bądź bardziej papieski niż sam papież".



żegnam

Pytanie do 8-ki tj. Pana Burmistrza:
Ile kosztowało nas podatników wybudowanie tej kładeczki ?
Domyślam się, że pewnie jakieś chore pieniądze, jeżeli budowa jest przeciągana i trwa tak długo. Prosimy o konkretne informacje, które nie są przecież tajemnicą, a informacją publiczną.

no i to jest kolejny dowód tego jak nasze władze pracuja... nikt sie nie przejmuje jak ludzie pracuja...no co dokladnie ida nasze pieniądze..?ja sam byłem świadkiem kilku podobnych zdarzen. najwidoczniej musze także zacząć robić zdjecia moze ktoś sie za to weżmie jak zaczniemy to wszystkim pokazywać?

do wkurzonego. Nie jestem żadnym rzecznikiem nikogo- to po pierwsze Po drugie nie minął jeszce termin wykonania kładki, przypada on na październik, więc się tak nie wkurzaj.Nie wyprzedzaj faktów, jest jeszcze 3 miesiące czasu.Ale wkurzające jest to , że już krytykujecie,a prace nie są zakończone. Denerwują mnie ludzie, którzy sieją ferment i defetyzm we wszystkim co robi się w tym mieście. Prawda jest jednak taka, że masa ludzi jest z tej kładki zadowolona, byłem dziś w tamtej okolicy i żałuję, że mie zrobiłem zdjęcia jak dużo ludzi z niej korzysta. Może fotograf amator mnie w tym wyręczy i prześle na adres podhale 24 zdjęcie pokazujące jak już teraz kładka jest chętnie wykorzystywana , chociaż jeszcze nie oddana do użytku.Panie czytelniku fotografie amatorze ma pan pole do popisu, bo pięknie pan fotografuje. Ale czyżby tylko to co panu każą?

Ten 8-ka to niezły rzecznik prasowy dworu na miarę Urbana.Ale nie zamydli nam oczu bo co się dzieje w mieście to widać.Nieudolność tej "ekipy" jest zbyt widoczna co zresztą często odzwierciedlają wpisy na forum.Jak się robi taką niewielka inwestycję jak kładka piesza przez Dunajec i jeszcze tego nie można zrobic w termine to coś tu jest nie tak ale nie z osobami które się dziwią że to się tak ślimaczy ale z nieudolnym urzędem i z osobami odpowiedzialnymi za inwestycje.
Prostszym rozwiazaniem jest zmienić tych nieudaczników a nie wyjeżdżać z tego miasta.
Byle do wyborów........

Trzeba budowac z " głową" !! A nie pod publikę!! Tak jest jak wydaje się nie swoje pieniądze !!

macie kładkę to narzekacie,,jak jej nie było,narzekaliscie że niema tam przejscia,,,ludzie,,,nudzicie sie to idzcie na spacer,a nie dogryzajcie tutaj,,,,bo ten co nadaje to najbardziej z niej skorzysta:-),,pozdrawiam krytków:-)

To jest i będzie najkrótsza droga na lotnisko XXII wieku. Będzie mozna za darmo i bezpiecznie podpiąć się i wyladuje się gdzieś w Polsce, Europie....
Ze względu na hałas samolotów bedzie nabardziej popularną kładka w południowej Małopolsce.

Ta kłądka to jedna z nawjazniejszych inwestycji dla mieszkańów miasta. Wystraczy przejśc sie tam i zobaczyć ilu ludzi tam spaceruje, ile jeżdzi na rowerze. A jak już bedzie całkowiecie oddana do uzytku z z oswietleniem i sciezkami to bedzie to hicior dla całego miasta. Zobaczycie nawiedzenie krytykanci!

Nie odwracajcie dworscy pretorianie uwagi. Most na Białce od miesiaca już przejezdny i j....jeszcze się nie chwieje !.A kładka "do nikąd "na Dunajcu stoi jeszcze .. ale jeszcze tytlko stoi i nic poza tym ,że milony MF w niej zamroził jak wszystko ....w banku. Może lepiej byłoby w poduszce .To jest trefny gospodarz miasta. Może boi się burmistrz ,że jak zacznie się jej używać to się .....zawali , jak wszystko co wybudował , to jeszcze gwarancja nie minie , a już naprawiuają i następną kasę z poduszki wyciągają z LM.

Do bibi, no właśnie termin zobowiazuje wykonawce. Jeśli zdąży to niech sobie dłubie kiedy chce. Jak pisze interweniujący "Zakończenie całej inwestycji planowane jest na październik". Ma zdążyć a jak sobie bedzie robił to jego sprawa. Skoro dali mu taki termin to dlaczego ma się spinać? Inna rzecz czy inwestor zabezpieczyl sie w umowie za prekroczenie terminu.
I Jak bedzie wygladało egzekwowanie takowych zapisów.

Do GR ,coś Ci się poprzestawiało,jeżeli ktoś podejmuje się wykonania jakiejś inwestycji,to chyba jakieś terminy go obowiązują,a nie żeby robił wtedy kiedy mu będzie pasowało.Jak by wykonywał dla prywatnej osoby,to by go dawno wypiep....li,ale państwowe zlecenia,to można kręcić i owijać i pokazywać różne przeszkody,które nie pozwalają na zakończenie roboty w czasie albo koszty się podwajają.Nie ma solidnych firm,nie ma uczciwych,słownych,wszyscy kręcą,wymigują się,olewają.My poprostu chcemy aby to miasto coś wreszcie zrobiło,bo naprawdę wstydzimy się ,że tyle pieniędzy na nie przeznaczamy a tych sum nie widać.Dobrze,że jeszcze prywatni przedsiębiorcy dbają o swoje biznesy i otoczenie wokół nich.Żle gospodarzą w ''tym mieście przy drodze'',faktycznie Rabka nas przebiła o głowę,a ma o połowę mniej środków pieniężnych. Nie wstydżmy się zwracać uwagę,to tylko świadczy o nas,że chcemy coś popchnąć do przodu,a może władze wreszcie się zmobilizują i ruszą swoje siedzenia ze słono opłacanych stołków.

Most na bialce to wielka sciema

Może pod względem finansowym w Rabie W. Rabce , czy Nowej Białej wymiernie nie przeznacza sie tam wiecej pieniedzy niż w ogromnym Nowym Targu. To jest na pewno fakt. Ale "8" te pieniadze są tam lepiej po gospodarsku wydawane , korzysta sie z funduszy pomocowych , bo tam pracują rozumni urzędnicy , a nie nieudolne fajtułapy , dlatego to widać na każdym kroku . Wystarczy pojechać i zobaczyć te miejscowości. A tu za co sie burmistrz MF weźmie ze swoją wspaniałą ekipą , to wszystko spieprzy. Nawet środków na ścieżki rowerowe nie załatwi , bo spartolił wniosek . Takimi wybitnymi tuzami się ten nieudacznik MF otacza , byle ktoś nie był czasem lepszy od niego i jego kolesiów. A fachowcy aut i poza miasto .To trzeba widzieć ,a nie ...piep...ć i zawracać ludziom w głowie.Albo trzeba być złośliwym i nie widzieć, bo pod latarnią zawsze najciemniej.jak ktoś blisko tej "latarni".

Nie twierdzę, że nic dobrego w Nowym Targu się nie dzieje. Twierdzę, że nie samo dobre się dzieje. A nieprawidłowości widać bardziej. To, że o nich się pisze, nie jest złośliwością, Szanowny Panie 8. Muszę zgodzić się z Panem Konio, że postawa obywatelska jest traktowana jako krytyka władzy. Uważam jednak, że po to istnieje forum dotyczące naszego regionu, żeby można się było wypowiadać na tematy z nim związane. Jeżeli wiąże się z tym krytyka władzy, tym gorzej dla władzy. Proszę się jednak nie martwić. W poniedziałek kupię cyfrówkę i jak tylko zrobię zdjęcie inwestycji na miarę XXI wieku w Nowym Targu, to nie omieszkam wysłać ich do P24. Mam jednak nadzieję, że fotograf-amator uprzedzi mnie, robi wrażenie rozsądnego człowieka i niewykluczone, że jak coś fajnego zobaczy, to zrobi zdjęcie i wyśle. Pozdrowienia dla wszystkich mieszkańców Nowego Targu. Miłej niedzieli.

Popieram każdego kto fotografuje i pisze na temat "osiągnięć" tej wspaniałej ekipy nieudolnych w miescie ich działania , bałaganu i nieróbstwa .Trzeba być wybitnie otumanionym by nie dostrzegać działania tego nieudolnego gospodarza MF , jego dworu , noszącego znamiona układu , aby nie powiedzieć wprost kliki .Tego nie widzi tylko ten kto w tym macza palce i korzysta z tych działań - kolesie , kumple i rodziny dworskie, a te głosują , bo mają w tym interes. Najwyższy czas by to wreszcie odsłonić , pokazać mieszkańcom miasta i wykurzyć , gdzie pieprz rośnie.Dlatego działajcie fotoreporterzy - kto ma czyste sumienie nie ma sie czego obawiać.Tak trzymać, aby dwór nie czuł się ani na chwilke bezpieczny i zaczął szanować pozostałych ludzi .

Bardzo to dziwne. Popieram jednak met.'a. Trzeba być naprawdę nie kumatym, żeby nie dostrzec w tym złośliwości i celowości takiego działania, panie NT.Dziwne, że w ponad trzydziestopięciotysięcznym mieście, nie znajdzie się ani jeden czytelnik- fotograf amator, który pochwaliłby coś w tym mieście i przesłał swoje zdjęcia na Podhale 24.Tak chodzę po tym Nowym Targu i widzę co innego. Miasto pięknieje i taka jest prawda.I naprawdę nie trzeba daleko jechać, żeby mieć porównanie, które wypadnie na Nowego Targu korzyść.

Dajcie spokój. Obecna władza nie jest przyzwyczajona do krytyki ani tym bardziej do "postawy obywatelskiej", do tego by ludzie zaczęli wykazywać zainteresowanie tym, co się dzieje. Tak zwani lokalni politycy zauważają ludzi tylko wtedy gdy zaczynają nas nazywać ELEKTORATEM. Wtedy są igrzyska i jesteśmy ważni. Gdy jest (olimpiada) okres miedzy wyborami powinniśmy ich zdaniem spać i o nic nie pytać. Powtórzę - dajcie spokój. Nie reagujcie nawet na te prowokacyjne wpisy o "donosach". Mają nas obrazić i zniechęcić do zabierania głosu i zadawania pytań. Zawstydzić i zniechęcić do korzystania z podstawowego narzędzia jakim są media. Słowo donos ma fatalne skojarzenia. Pewnie, że wy z Dworu wolicie by było cicho-sza. Dobrze róbcie swoją robotę i wykażcie się efektami to nie będzie takich interwencji.
Ktoś tu się zastanawia nad nazwiskami osób, które przesyłają redakcji te zdjęcia - straszysz? Sugerujesz, że to jedna osoba? A może redakcja sama je sobie przysyła? Nie ośmieszaj się gościu. Wiem, że się boisz tak jak Twoi koledzy i jest Ci nie na rękę, że są głosy krytyczne - ale tak powinno być. Żyjecie z naszych podatków i jesteście poddani ocenie. Skoro tak Ci źle z tą świadomością - zmień robotę. Ale ostrzegam - na własnym garnuszku trzeba się nieźle zwijać, by zarobić. Tu nie ma stałej pensji i trzynastek.

"donosy" to były w SB. A to są jedynie spostrzeżenia mieszkańców, którzy widzą nieprawidłowości. Komin dymi, kładka nieskończona - takie są fakty Szanowny Panie 8! A skoro mieszkańcom nie podoba się taka sytuacja, to piszą, ostatecznie żyjemy w wolnym kraju i istnieje swoboda wypowiedzi. Gdyby wszystko było w porządku, to na pewno nie byłoby artykułów dotyczących tych tematów.

met. Nikt Cie tu siłą nie trzyma. Poszukaj czegoś z górnej półki intelektualnej.

Aż pusty śmiech ogarnia jak czyta się te wypociny wszelkich znawców od inwestycji. Kładka na Białym Dunajcu wcale nie jest taką zwyczajną kładką jak te dwie na Czarnym Dunajcu. Przede wszystkim musiła ona być o wiele dłuższa i wyższa niż tamte z tej racji, że trudny jest teren. Konstruktor tej kładki inż. Jasinek - Krzeptowski z Zakopanego jest doskonałym fachowcem w tej branży i niejedną kładkę i most wybudował na górskich rzekach.Musiała ona byś odpowiednio wzmocniona. Na Czarnym Dunajcu jest most w centrum i dwie kładki w niedużej odległości od niego i obie są wykorzystywane ( a będzie też w pobliżu jeszce jeden most) więc nie martw się Fan, żadnego marnotrawstwa nie ma i nie będzie. Most jest mostem a kładki spełniają inne funkcje. Popieram Cię krejzol, powariowali z donosami, aż dziwne jest,że nagle od pewnego czasu (krótkiego), codziennie "Czytelnicy" piszą donosy. Chciałbym poznać ich personalia.To wszystko jest trochę podejrzane. Zdegustowany mieszkańcu, jeżeli wiesz o jakichś nieprawidłowościach i panujących układach, które Cię tak bulwersują , to nic prostszego złóż doniesienie, gdzie trzeba. Jeżeli, tego nie zrobisz to czuj się też winny.Włóż między bajki te informacje, że w Rabce, Nowej Białej i Rabie inwestuje się więcej niż w Nowym Targu. Obecnie jest niezwykle duży boom inwestycyjny w naszym mieście. Aż ponad 30% budżetu, to inwestycje, poczytaj sobie strony miasta i sprawdź też co się dzieje w wymienionych przez Ciebie miejscowościch. Oko ci zbieleje jak zobaczysz różnice. Raba, Rabka i Nowa Biała są niedaleko, zawsze możesz się tam przenieść, żeby być w pełni zadowolonym z życia.

Dawniej byly cotygodniowe felietony Jelonka teraz jest kontakt24 prawda nas wyzwolila. Tresc ta sama autor zblizony.

Oto zaściankowość nowotarska. Konfidentyzm na max... Najpierw, że z kominów śmierdzi, potem, że hala lodowa jest niebezpieczna, teraz afera z kładką. Wcześniej były zdjęcia dotyczące złego parkowania burmistrza NT oraz radiowozu policyjnego... Co będzie następne??????? Aż żal czytać takie artykuły...

To miała być kładka dla pieszych, a nie most przez Dunajec!!!
Budowa bez wyobraźni, przecierz fajnie jest wydawać takie pieniądze mieszkańców NT.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Czy nie można było wybudować kładki takiej jakie już istnieją i dobrze spełniaja swoją funkcję?

Na temat gospodarki , a szczególnie tej inwestycyjnej napisano już tyle ,że jakby burmistrz MF był człowiekiem honoru , to jeżeli nie podał by się do dymisji , to przynajmniej spalił by się ze wstydu.Nie chodzi o pisananie tylko na tym portalu , ale diach generalnie. Przyklady dobrego budowania to są ,ale w Nowej Białej , Rabie W., Rabce . Tam aż przyjemnie popatrzyć na postępy w pracach i w rozwoju miejscowości . A tu samozadowolenie dworu , burmistrza MF, LM i Komisji Rewizyjnej RM, która zamiast dobierać się do tych nieudolnych ludzi , to ona jedynie przyklepuje tematy , albo rozżala się ,że jej ktoś nie udostępnia materiałów do kontroli.To znaczy ,że ta Komisja też nieudolna i nikt sie z nią nie liczy. Coś potwornego ,co to za układy tu panują?

Panie Burmistrzu, a co z drogą przy ul. Sikorskiego i Podtatrzańską? jeździ się po nich jak na Roller Coasterze. W dodatku przy ul. Sikorskiego w dni targowe ludzie chodzą po drodze bo chodniki są zajęte dla handlarzy i ich samochodów, a dzieci do szkoły (teraz wakacje) chodzą po drodze bo dalej ktoś zapominał wybudować chodnika . Skrzyżowanie Al.1000-lecia z ul. Sikorskiego to jeden plac targowy. Dziwne, że do tej pory nie doszło tam do wypadku, może by się ktoś opamiętał jakby stracił ciepłą posadkę.

Ludzie nie przesadzajcie z tymi wilkimi interwencjami. Skoro wykonawca ma określony budżet i termin realizacji to g. was to obchodzi kiedy bedzie prowadził prace i kiedy jes skończy. Może sobie dłubać nawet w nocy o północy. Ewentualnie opóźnienia mogące miec wpływ na zagrożenie ukończenia budowy w terminie powinien "wychwycić" insektor nadzoru inwestorskiego.
Zaznaczam, że nie jestem sympatykiem ani UM Nt ani władz powiatu (nie wiem kto to sponsoruje) ale nie przesadzajmy z tymi interwencjami.
Proetensje można miec do inwestora, że przewidziano tak długi termin realizacji stosunkowo prostej budowy.

Czy Wy powariowaliście z tymi donosami? Wystarczy czytać dokładniej artykuły, żeby wiedzieć, że cytuję za stroną miasta : "Planowany termin zakończenia inwestycji: 30.11.2009 r." Co za żenada! Ta inwestycja to nie tylko kładka ale całe jej otoczenie i zagospodarowanie. Żal mi takich ludzi jak autor artykułu. Ale śmiem podejrzewać, że to wszystko tylko i wyłaćznie z prymitywnej złośliwości.

i w dodatku kosztuje już ponad 3 mln złotych!!! Takiego mamy dobrego szeryfa przecież obok kładki ma powstać most więc jest to moim zdaniem marnotrawstwo .Ale co tam przecież dobrze wydaje się cudzą kasę.

P-24 No przecież to proste, zwlekają z otwarciem do wyborów :o))) A co do ilości potrzebnego czasu to nasz słynny Bay and Fly jest wspaniałym przykładem.
A tak poważnie, to chyba wciąż jest nie rozwiązany dylemat zabezpieczenia kładki przed zmotoryzowanymi.