Prokurator rejonowy Krzysztof Bryniarski poinformował dziś, że wstępne ustalenia przeczą wersji, że po próbie zabójstwa żony mężczyzna wypił truciznę. Bardziej prawdopodobna wydaje się wersja, że śmierć nastąpiła z przyczyn chorobowych. - Trwają dalsze badania, które mają to wyjaśnić - zastrzega prokurator.
Prokuratura, po przesłuchaniu świadków i własnych ustaleniach, poznała odpowiedź na pytanie, co było przyczyną rodzinnej tragedii i jaki mógł być motyw usiłowania zabójstwa. Ale jak podkreśla prokurator Bryniarski, są to sprawy rodzinne i z uwagi na dobra osobiste pokrzywdzonych, prokuratura nie będzie o nich informować.
Przypomnijmy, iż do tragedii doszło w piątek rano na placu manewrowym przy ul. Sikorskiego. Wezwana na miejsce policja znalazła tam pobitą i zakrwawioną 60-letnią kobietę. Obok, w samochodzie, siedział nieprzytomny jej mąż. Mimo reanimacji nie udało się go uratować. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że usiłował ją zabić - pobił i próbował nakłonić siłą do wypicia niezidentyfikowanego płynu.
Na zdjęciu znicz w miejscu tragedii.
r/
Skontaktuj się z nami
- +48 796 024 024
+48 18 52 11 355 - redakcja@podhale24.pl
- m.me/portalpodhale24
Adres korespondencyjny
Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Informacje
Obserwuj nas