Akcja rozkręciła się bardzo szybko a zainteresowanie nią przerosło nasze oczekiwania. Razem z wspomnianym już Krzysztofem Drabikiem znanym z programu Mam Talent i sportowcem Dariuszem Pahutem oraz szeregiem ludzi dobrej woli, którzy spontanicznie przyłączyli się do nas wnieśliśmy małego turystę na najwyższy szczyt polskich Tatr - mówi Łukasz Rajba, na codzień prowadzący blog „Góral w podróży”
Do pomocy stawili się między innymi Łukasz Jarosz i zawodnicy Nowotarskiego Klubu Sportów Walki: Marcin Kalata, Michał Behounek, Mateusz Urbaś oraz trener Sebastian Chmielarczyk. Nie mogło też zabraknąć niedawnego zdobywcy tytułu Mistrza Polski strongmana Roberta „Kropka” Cyrwusa.
Ekipę, choć w inny sposób wsparł też Maciek Spectra Koźlakowski. Jak na uczestnika programu Master Chef przystało, zadbał o pełne brzuchy grupy wynoszącej Rayyana na szczyt. Dzięki niemu mamy też zdjęcia, które prezentujemy Państwu w galerii.
Jedno z marzeń Rayyana udało się spełnić, ale największe - to o zdrowie i sprawności nadal czeka na realizację. Do jego spełniania potrzeba jednak wielkich środków - na www.siepomaga.pl trwa zbiórka środków na ten cel, każdy może pomóc chłopcu stanąć na własnych nogach, a uczestnicy wtorkowego wejścia na Rysy już dziś deklarują, że chętnie wejdą z nim, już o własnych siłach raz jeszcze na sam szczyt.
wo/ zdjęcia Maciej Koźlakowski