Dziś w Nowym Targu mieszka ok. 200 Romów. Niedawno stanowili ok. 1 procenta miejskiej populacji, od pewnego czasu liczba ta się zmniejszyła, ze względu na emigrację zarobkową, głównie do Wielkiej Brytanii. Ci jednak, którym się nie powiodło, wracają na stare śmieci. Tu - jak wynika ze sprawozdania Stopki - ich sytuacja jest coraz lepsza, gdyż uczestnictwo w programie od 2001 roku dało bardzo pozytywne efekty.
W sumie przez dziewięć lat jego realizacji miasto pozyskało na pomoc Romom 1 mln 325 tys. zł, czyli ok. 148 tys. rocznie. Ze sprawozdania wynika, że nie ma już dzieci romskich, które nie wypełniałyby szkolnego obowiązku. - Od początku najbardziej zależało nam na poprawieniu świadomości romskich rodziców w sprawie edukacji swoich dzieci - mówi naczelnik. - I to się udało. Do szkół chodzą wszystkie, nieotrzymanie promocji do następnej klasy zdarza się sporadycznie, pięciu uczniów uczęszcza do szkół średnich - dwóch jest dziś w klasach maturalnych - kolejne dwie osoby trafiły na wyższe uczelnie. Według Janusza Stopki, sprawdziło się też zatrudnienie w szkołach, w ramach porozumienia zawartego z Brytyjskim Funduszem Know How przy brytyjskiej ambasadzie, romskich asystentów. „Wujek”, jak najczęściej określają ich uczniowie, dba o kondycję psychiczną romskich dzieciaków, pomaga łagodzić stresy, pośredniczy między szkołą a rodzicami. Najwięcej romskich dzieci uczy się w SP 2 i SP 5.
Z raportu naczelnika wynika też, że nie ma w Nowym Targu konfliktów na tle narodowościowym ani poniżania romskiej mniejszości. Przeciwnie, wspólne zajęcia szkolne i pozaszkolne, koła zainteresowań pomagają w integracji. Podobnie jak fakt, że w stolicy Podhala nie tworzono nigdy gett. Dzięki temu, na programie korzystają też rdzenni nowotarżanie, choćby w przypadkach takich jak remonty klatek schodowych we wspólnych blokach czy wymiana w nich ogrzewania. Poprawa warunków bytowych to bowiem drugi główny obszar działania w ramach programu.
Burmistrz Fryźlewicz, uzupełniając raport naczelnika, zwraca uwagę na fakt, że nie powinno się dążyć do całkowitej asymilacji. - Trzeba się starać, by jednak zachowali swoją odrębność kulturową, a nie na siłę dążyć do tego, by byli tacy jak my - mówi. Między innymi dlatego właśnie pieniądze z programu idą też na przedsięwzięcia związane z kulturą - np. 8 tys. zł, wydane w tym roku na stroje dla zespołu romskiego w SP 2.
W 2009 r. program przewiduje wydanie na pomoc nowotarskim Romom ok. 159 tys. zł. 15 tysięcy - na podręczniki i przybory szkolne, prawie 11 - na zabezpieczenie opieki przedszkolnej, 70 - na remonty mieszkań, 50 - na opracowanie dokumentacji projektowej nowego budynku mieszkalnego i prawie 13 - na zajęcia pozaszkolne.
p/
Skontaktuj się z nami
- +48 796 024 024
+48 18 52 11 355 - redakcja@podhale24.pl
- m.me/portalpodhale24
Adres korespondencyjny
Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Informacje
Obserwuj nas