Inwestycyjny boom w Kościelisku (zdjęcia)

• Remonty dróg w Kościelisku
• Gmina liczy na 55 mln zł na inwestycje w ramach Polskiego Ładu

Gmina Kościelisko przez ostatnich kilka miesięcy wygląda jak prac budowy. Nie ma regionu, gdzie nie byłoby remontowanej drogi, chodnika lub infrastruktury. Mieszkańcy znoszą utrudnienia w oczekiwaniu na poprawę warunków, bowiem na przeprowadzane inwestycje czekali latami.

- Droga w Dzianiszu, stara droga w Witowie koło kościoła, ul. Salamandra, ul. Wojdyłówka, odbudował łącznika drogowego Karpielówki z ul. Nędzy Kubińca, kolejne inwestycje w zakresie siei gazowej, Biathlon w Kirach, budynek nowego urzędu - wymienia najważniejsze inwestycje Roman Krupa, wójt gminy Kościelisko. - Mocno nastawiam się na inwestycje drogowe, bo to jest nasza największa bolączka i tu mamy dużo do nadrobienia, a kwoty mówią same za siebie - dodaje.

Największą inwestycją, która ma zakończyć się jeszcze w tym roku jest przebudowa stadionu biathlonowego w Kirach.

Inwestycja pochłonęła ponad 12 mln zł, z czego ponad 10 mln zł gmina pozyskała ze środków zewnętrznych. - Po raz pierwszy od chyba 30 lat w tym miejscu pojawiły się nowe środki. Przygotowaliśmy 8 km tras, zmodernizowaliśmy płytę stadionu, wykonaliśmy oświetlenie i jest nowy most nad ul .Groń - opisuje zakres wykonanych prac Roman Krupa.

Wójt podkreśla, że to dopiero pierwszy etap inwestycji w tym miejscu. - W drugim etapie chcielibyśmy zmodernizować strzelnicę, wykonać budynek zaplecza i nową sterówkę oraz dodatkowe 2 mosty. W tej chwili jest przygotowywany jest projekt celem uzyskania pozwolenia na budowę - zaznacza Krupa.

Koszty budowy jeszcze nie zostały oszacowane. Wiadomo jednak, że będą to kolejne miliony złotych. Kolejną inwestycją, która jeszcze w październiku ma zostać ukończona jest budowa nowego urzędu gminy oraz okolicznej infrastruktury. Zakupiony budynek został gruntownie przebudowany. Poza ścianami i oknami zostało zmodernizowane praktycznie wszystko.

- Przez ostatnie 2 lata czuję się jakbym budował swój kolejny własny dom - śmieje się Roman Krupa. - Mam nadzieję, że przez to, że wszystkie jednostki będą w nowym miejscu będzie i sprawniej i praktyczniej - dodaje. Budowa kosztowała 7 mln 112 tys. zł. - Pozyskaliśmy jako urząd dofinansowanie ponad 2 mln zł w związku z utworzeniem w tym budynku centrum adaptacji społecznej. Z drugiej strony budynek aktualnie zajmowany przez gminę zamierzamy sprzedać i to zrównoważy kwotę poniesioną na remonty - mówi wójt. I zapewnia, że to nie koniec inwestycji i już na przyszły rok planowane są dalsze inwestycje w infrastrukturę.

ms/ zdj. Marcin Szkodziński