Wiyrchowe myśli (6): Watra i zawaternik - czyli wakacyjny przegląd wydarzeń z bajką - podhale24.pl
Piątek, 26 kwietnia
Imieniny: Marzeny, Klaudiusza, Marceliny
Rabka Zdrój
Clouds
11°
Wiatr: 7.02 km/h Wilgotność: 46 %
Clouds
11°
Wiatr: 10.944 km/h Wilgotność: 45 %
Clouds
12°
Wiatr: 3.852 km/h Wilgotność: 43 %
Clouds
13°
Wiatr: 5.22 km/h Wilgotność: 39 %
Clouds
12°
Wiatr: 5.328 km/h Wilgotność: 42 %
Clouds
Wiatr: 5.04 km/h Wilgotność: 53 %
Jakość powietrza
84 %
Nowy Targ
26 %
Zakopane
44 %
Rabka-Zdrój
Nowy Targ
Dobra
PM 10: 42 | 84 %
Zakopane
Bardzo dobra
PM 10: 13 | 26 %
Rabka-Zdrój
Dobra
PM 10: 22 | 44 %
04.08.2007, 12:44 | czytano: 6745

Wiyrchowe myśli (6): Watra i zawaternik - czyli wakacyjny przegląd wydarzeń z bajką

Czy warto prowadzić polemiki i tracić cenny czas z kimś, kto uważa, że tylko on ma rację i monopol na mądrość? Lepiej robić swoje i nie oglądać się na ludzi, którzy uważają że są "mistrze w obracaniu niskiego w najwyższe" – pisze w swoim kolejnym felietonie Maciej Motor-Grelok, sekretarz Zarządu Głównego Związku Podhalan.

Witam serdecznie wpadających na serwis Podhale 24. Półmetek wakacji za nami i postanowiłem sobie dać urlop od zajmowania się nowotarskimi powiatowymi politykami. Niech sobie żyją jak najdłużej w swoim wirtualnym posiadaniu władzy w myśl zasady T.K.M. (tłumaczenie w wersji lajt - Teraz Kochani My). Każdy odpowiada za swoje złe i dobre uczynki, a jedno jest pewne - wszystkich nas czeka to samo. Jak mawiał wielki i poczciwy Pascal: "Gruda ziemi na twarz i koniec na wieki". Czy więc warto prowadzić polemiki i tracić cenny czas z kimś, kto uważa, że tylko on ma rację i monopol na mądrość? Lepiej robić swoje i nie oglądać się na ludzi, którzy uważają że są "mistrze w obracaniu niskiego w najwyższe".

Tytułowa "watra" to wyraz bardzo ważny dla ludzi gór, wręcz słowo kultowe. Rozumiane jest w całych Karpatach i kojarzy się nam z kulturą pasterską i życiem codziennym górali. Wokół watry spotykali się ludzie, dawała ona ciepło, była rzeczą najważniejszą w szałasie. By mogła płonąć podtrzymywał, przedłużał jej istnienie zawaternik (zawaterniok) - kawałek drewna zawsze mający w sobie żar. Dobrze, że w dzisiejszych czasach istnieje ta tradycja podtrzymywania „watry" przez zawaternik. Mam tu na myśli działalność poszczególnych oddziałów Związku Podhalan. Są one takimi zawaternikami w naszej wielkiej góralskiej watrze. Będzie ona zawsze się palić dzięki naszym działaczom, pomimo różnych przeciwności, ataków i zmian cywilizacyjnych.

W ostatnią niedzielę lipca odbyło się szereg imprez regionalnych. Chciałem wspomnieć o trzech, które były organizowane przez nasze oddziały Związku Podhalan. Ósma edycja wyborów "Nojśwarniyjsej Górolecki" tradycyjnie odbyła się w Białym Dunajcu. Podczas wyborów, które zgromadziły pokaźną widownię, kandydatki zmagały się w różnych konkurencjach takich jak układanie kopy siana, ścielenie łóżka, kręcenie powrósła, dojenie krowy. Ponadto musiały popisać się śpiewem, tańcem i wiedzą o regionie. Po wspaniałej zabawie tytuł "Nojśwarniyjsej Górolecki" przyznano Weronice Gawlak z Olczy, studentce IV roku prawa Uniwersytetu Jagiellońskiego. Wybory były zorganizowane bardzo sprawnie, a współorganizatorem było między innymi Starostwo Tatrzańskie.

W Witowie bawiono się na zorganizowanej po raz siódmy "Witowiańskiej Watrze". Po mszy św. w kościółku na Płazówce, barwny korowód przejechał przez wieś do remizy OSP, gdzie uroczyście dokonano rozpalenia watry. Były występy i szereg konkursów a najciekawszy to Mistrzostwa Świata w jedzeniu bundzu. Na zorganizowanej przez witowiański oddział imprezie wszyscy bawili się doskonale w rodzinnej atmosferze. Gościem tej imprezy oprócz miejscowych notabli, prezesa Z.G. Z.P. Jana Hamerskiego, był Zbójnik Roku Związku Podhalan w Ameryce Północnej Karol Kowalczyk.

Bawił się też tradycyjnie w ostatnią niedzielę Gronków. Duże emocje i zainteresowanie wzbudziły konkursy takie jak koszenie trawy na czas, cięcie drzewa tępą piłą czy przenoszenie ciężarów. Były też konkursy tańca solowego i loteria fantowa, na której można było wygrać furę odlotków (opał na zimę) oraz dorodne cielę. Organizatorem gronkowiańskiego święta jest tamtejszy oddział Związku Podhalan wraz z Radą Sołecką.

Podczas inauguracji 28 Dni Gorczańskich w Kamienicy powstał 74 oddział Związku Podhalan. W trakcie mszy św. nowi członkowie kamienickiego oddziału złożyli uroczyste ślubowanie na sztandar Zarządu Głównego w obecności kapelana ks. Władysława Zązla i prezesa Zarządu Głównego Jana Hamerskiego. Bardzo cieszy nas że nasza góralska rodzina obejmuje coraz większe kręgi. Niedługo pozostanie nam tylko założenie oddziału w Rabie Wyżnej, co myślę uczynimy, bo mamy już sporo chętnych chcących wstąpić w nasze szeregi.

Na koniec obiecana przeze mnie krótka bajeczka. Jej tytuł "Ofik z Le Targu".

W pięknej górskiej krainie dawno, dawno temu; a może nie; zwanej Le Targiem żyły sobie różne zwierzątka, które tworzyły swoisty system hierarchii i wzajemnej zależności. Najważniejszy był Niedźwiedź Król. Jego lennikami był Koń Paradny i Lis Wystawny. Było też w tej krainie mnóstwo innej zwierzyny pomniejszej i mniej ważnej, z której prawie każde chciało się zaprzyjaźnić z Trójcą ważniaków. Najbardziej aktywnym w pozyskiwaniu uznania władców był mały kundelek Ofik. A to merdał ogonkiem na widok Niedźwiedzia, a to głośno szczekał jak ktoś obrażał Konia i Lisa. Gryzł jak umiał, by ino mógł być pogłaskany i załatwić sobie jakiś kąsek. Jak to kundelek mały - szczeka, hałasuje, a go nie widać. Coraz bardziej szczerzył kły, aż pewnego razu w piękny targowy dzień „brym, brym” i przejechał go "dziod na motorze". Tylko przyglądający się temu w miarę niezależny Reniferek stwierdził z powagą i wysoko uniesionymi rogami :"kto szczeka i hałasuje niech się z imienia i nazwiska podpisuje". Ale na szczęście to tylko bajka, KuM Ofik przeżył, a co będzie dalej to jakiś bajkopisarz kiedyś nam dopowie. I to już koniec bajeczki.

Na koniec zwracam się z prośbą do redakcji Podhala 24 - tylu zdolnych ludzi pisze, donosi i podlizuje się na forum nowotarskim. Poproście któregoś cyngla, tofika, trafa, ozorka, może będzie miał odwagę u Was coś napisać z imienia i nazwiska. Ale na to trza chłopa.

Pozdrawiam, nisko się kłaniam i zapraszam na juzynę na swojom hole.
Zmotoryzowany i z katalizatorem Maciej Motor-Grelok.
Reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
Zobacz także
komentarze
dodaj komentarz

Komentarze są prywatnymi opiniami czytelników portalu. Podhale24.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Podhale24.pl zastrzega sobie prawo do nie publikowania komentarzy, w szczególności zawierających wulgaryzmy, wzywających do zachowań niezgodnych z prawem, obrażających osoby publiczne i prywatne, obrażających inne narodowości, rasy, religie itd. Usuwane mogą być również komentarze nie dotyczące danego tematu, bezpośrednio atakujące interlokutorów, zawierające reklamy lub linki do innych stron www, zawierające dane osobowe, teleadresowe i adresy e-mail oraz zawierające uwagi skierowane do redakcji podhale24.pl (dziękujemy za Państwa opinie i uwagi, ale oczekujemy na nie pod adresem redakcja@podhale24.pl).

reklama
reklama
Pod naszym patronatem
Zobacz wersję mobilną podhale24.pl
Skontaktuj się z nami
Adres korespondencyjny Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Obserwuj nas