- Burmistrz reaguje na list mieszkańca w sprawie Nowotarskiej Strefy Relaksu
- Nowotarska Strefa Relaksu dostrzeżona
- Nowotarska Strefa Relaksu powstaje powoli. Unieważniono przetarg m. in. na "piracki statek"
O strefie znowu zaczęło być głośno, gdy w połowie tego roku pojawiły się koncepcje budowy południowo-wschodniej obwodnicy Nowego Targu. Nie było szans - każda z propozycji zakładała, iż Nowotarska Strefa Relaksu zostanie "przecięta" drogą.
- Spróbujemy zaangażować inwestora, by w ramach rekompensaty dla mieszkańców wykonał coś ekstra. Obok toru pump-track i nowego skate parku mogłaby powstać druga część Nowotarskiej Strefy Relaksu - mówi burmistrz Watycha.
Teren zostanie też "zabezpieczony akustycznie" od drogi, która już w samym założeniu będzie mocno obciążona ruchem.
Na razie na terenie NSR trwają kolejne prace. Firma Remontowo-Budowlana Artura Kołacza z Nowego Targu montuje dodatkowe urządzenia do zabawy, "piracki statek", "bocianie gniazdo", hamaki, huśtawki, wieża linowa, ławki i stojaki na rowery. Sadzone są drzewa, krzewy i kwiaty wieloletnie. Kosz inwestycji to 112,5 tys. złotych, a termin wykonania prac - listopad tego roku.
s/ zdj. Szymon Pyzowski