Audi z cofniętym licznikiem. Policja wyjaśnia jakim sposobem ubyło 85 tysięcy kilometrów przebiegu

Ja mogę wyjaśnić policji w jaki sposób z licznika ubyło 85 tysięcy kilometrów przebiegu. Otóż... licznik został cofnięty.

No. Można.

kurde mam auto 17 letnie od nowości moje i przebieg 175000..bo tyle wyjezdzilem/ zawsze mam jeszcze drugie auto/ pasowało by dokręcić ze 100 tys żeby pan policjant nie nabrał podejrzeń że coś za mały przebieg...

Do Ffg- ten przepis jest po to żeby utrudnić naprawy pod płaszczykiem troski o dobro obywateli. Zamiast dać zarobić polskiemu mechanikowi, dajemy zarobić koncernom samochodowym które jak wiadomo nasze nie są.

Do PRL- wymiana licznika jest ściśle określona w ustawie którą podałem Smokowi i jest dopuszczalna tylko na sprawny czytaj nowy. Ja nie piszę o cofaniu liczników w celu podniesienia wartości auta. Mnie chodziło o sytuacje kiedy w samochodzie szwankuje elektronika i wtedy można zmienić sterownik na inny i można się łatwo zorientować czy to wina sterownika, czy problem jest gdzie indziej [np. któryś czujnik]. Jeżeli po takiej podmianie auto śmiga to go zostawiasz bo używany sterownik kosztuje parę złotych a nowy który musisz jeszcze zakodować, parę tysięcy. Ale żeby wymienić sterownik musisz kupić cały zestaw czyli immo, licznik [w zależności od marki]. I na takim liczniku możesz mieć mniej niż miałeś przy ostatniej kontroli. A wtedy podpadasz pod atr.306a paragraf 1 kodeksu karnego- od 3 miesięcy do 5 lat.

Do Smok- nowelizacja KD z początku 2020r. art.81a Ustawy o prawie drogowym.

Ja mam prawie 500 i jakby brakowało 85 tyś to nawet ja bym nie zauważył.

Od kiedy policja na kontroli sprawdza przebieg?

jezdził cały czas na biegu wstecznym hehehe

@jam to a teraz sobie wyobraź sytuacje pomyłki. Jedziesz na przegląd, diagnosta spisuje przebieg z pamięci, Ciebie nie interesują jakieś papierki tylko pieczątka, wyjeżdżasz i cyk kontrola drogowa. Albo kontrolę drogową gdzie pomylił się policjant. Ten przepis jest tak potrzebny jak dziecku rak.

Do mądry i skromny

Jeśli zglosisz się do diagnosty i on odnotuje wymianę licznika to nie będzie problemu. Ale dla Ciebie to raczej nie w tym problem a raczej w tym że nie możesz legalnie cofnąć licznika i zarobić parę groszy kosztuje zwykłego obywatela.

mądry i skromny, chyba coś przeoczyłem, bo gdzie nie wolno licznika wymieniać? Gdzie tak napisali?

Kolejna ustawa która rzekomo ma służyć ludziom i chronić ich przed kupnem samochodu z cofniętym licznikiem a tak naprawdę służą interesom koncernów samochodowych. Chodzi o to żeby uniemożliwić wymianę tzw. komputera z innego używanego samochodu. I choć wymiana komputera nie jest zabroniona to żeby go zmienić bez kodowania samochodu trzeba [w zależności od marki] wymienić kilka innych części między innymi licznik. A tu prawo jest surowe i nie wolno zamontować używanego licznika pod karą [można sobie sprawdzić jaką]. I tu pewnie mamy do czynienia z takim przypadkiem- kupił komputer [z immo i licznikiem] w internecie- zamontował, odpaliło to jeździł i stał się przestępcom. Moim zdaniem to nie jest w porządku.

Oszustwo- do paki go .

To kropla w morzu zatrzymanych z cofnietymi licznkami jeszcze z 20 lat to porwa w naszym kraju wszystkie no prawie wszystkie samochody ktore sa do sprzedania km wachaja sie od 180.000tys. do 230.000 i nie wazne czy to dwudziestolatek czy niemowlak i tak jest.

Bardzo się cieszę, że to nagłaśniacie. Jest wielce wskazane, żeby sie rozeszło, że teraz policja nawet przy rutynowej kontroli spisuje przebieg samochodu i cofanie licznika to wielkie ryzyko.

A ja ma pełnoletnie/18/ i zaledwie 100 tys. km. Licznik cofnięty dla dobrego samopoczucia!!!

Somsiad Czech - nie bądź taki pewny i nie Januszuj ludziom, bo ja mam auto 10 letnie od nowości i z obecnym przebiegiem około 60 parę tysięcy. Da się znaleźć ? odp. - da.

A co jak kupił auto w komisie ... wystarczy popatrzec jakie tam.sa magiczne przebiegi...

Ja mam 4 letnie auto z przebiegiem 182 tyś km, nie mogę słuchać jak polski Janusz szuka auta ośmio lub dziesięcio letniego z przebiegiem 150 tyś km. Ludzie opamietajcie się w Polsce 90 % aut jest cofanych.

pewnie przygotowywał się do sprzedaży

Gdyby ten kierowca potrafił policjantom wyjaśnić ten ubytek, to zamiast do więzienia powinien zostać mianowany co najmniej ambasadorem Polski w USA, jeżeli nie szefem całej dyplomacji.
Ale że nie potrafił, to na dołek z nim.
A swoją drogą - obwód ziemi to 40 075 km, co oznacza, że 85 000 km to ponad 2 x obwód a nie niemal 2 x obwód.

Jeździł na wstecznym

tak dla przykładu powinien dostać max kary , to drugi by się zastanowił .