To już trzeci tego rodzaju przypadek w tym rejonie. Wypływ, podobnie jak dwa poprzednie znalezione w tym miesiącu - znajduje się na skarpie obok ośrodka restauracyjnego.
Na miejsce wezwano Straż Pożarną, Policję oraz WIOŚ. Przyjechali też pracownicy Miejskiego Zakładu Wodociągów i Kanalizacji.
Tym razem obyło się bez przekopywania skarpy.
Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska wszczął kontrolę.
Kolejny raz pobrane zostały próbki do badań. - Pobrane wcześniej próbki wciąż są badane. Czekamy na wyniki z laboratorium - mówi Elwira Nowobilska-Majewska, kierownik referatu ds. Gospodarki Odpadami nowotarskiego Urzędu Miasta. Na pytanie "co dalej", odpowiada: - Sporządzony zostanie protokół z interwencji. Poprosimy też o ten, który napisze WIOŚ i podejmiemy dalsze kroki. Nie wykluczam, że będą to wspólne działania - zapowiada.
Poprzednia interwencja - ta sprzed kilku dni, zakończyła się nałożeniem przez WIOŚ mandatu na właściciel lokalu, w wysokości 500 zł. Urząd Miasta nie możliwości sięgnięcia po tego rodzaju karę.
s/ zdj. Podhale24
Jeśli to jest rura wylotowa to po prostu podpiąć wóz straży pożarnej i zacząć pompować wodę. Zaraz będzie wiadomo czyje to szamobo XD