Znamy zwycięzców Biegu Podhalańskiego. Triumf Justyny Kowalczyk-Tekieli! (zdjęcia)

Niefajnie, że ktoś płacił wpisowe i ma z wielokrotną mistrzynią się ścigać, rozumiem jej start symboliczny poza listą startową, ale nie tak. TO wstyd. Bo pewnie nie płaciła za rejestrację w ramach "uznania zasług". Nagrodę rozumiem wzięła? Odbiera to chęć startowania na pewno.

A jak jest w maratonach biegowych gdzie biegnie 30 biegaczy z Kenii plus 2-3 Polaków i walczą o nagrody. A za nikj 4- 5 tysięcy amatorów. Jakoś nikt nie narzeka, że nie wygra tysięcy. Tylko cieszy się, że może poruszać się. Wam hejterzy zawsze coś nie gra.

Adam nie siej kłamstw. Dzieci płaciły 20 zł przy online rejestracji i 30 zł w biurze zawodów

Super impreza tylko jedno pytanie czy zamiast nagradzać pierwszych 6 zawodników każdego dystansu.może pierwszą trójkę nagrodzić jak to normalnie jest w zawodach. a przynajmniej choć pierwsze miejsca w kategoriach wiekowych byłoby to wielkie wyróżnienie dla starszych i młodszych biegaczy amatorów.Wiadomo że np 60 latkowie nie mają szans z panią JK Olimpijką.a taka nagroda 'mały' proporczyk dał by dużo satysfakcji i radości.

Dołoże oliwy do ognia, cena 60 zł za start dziecka, to jest promowanie tego sportu, żenada i tyle.

narciorz gigant - a co to za honor wywalczyć zwycięstwo z amatorem ? jakby Barcelona przyjechała i wygrała ze Skalnymi Zaskale to też by byli dumni z wywalczonego zwycięstwa ?
pewnie by wygrali, pewnie w statystykach byłoby odnotowane że jedni to zawodowcy a drudzy amatorzy. No i co z tego ? powód dumy bo wywalczyli a nie odebrali ?
Jeżeli zawodowiec cieszy się ze zwycięstwa ( wywalczonego) nad amatorem, to coś z nim jest nie tak.
A jeszcze bardziej nie tak jest z organizatorem zawodów gdzie dopuszcza się starcie amatorów z zawodowcami, i przyznaje nagrody na jednakowych zasadach

Fajnie że pani Justyna wzięła udział, ale wynik był do przewidzenia. Naprawdę nie mozna było ufundować specjalnej nagrody honorowej dla niej, i nie klasyfikować razem z innymi ?
Dopuszczenie do startu czynnych zawodników razem z amatorami, to jakieś nieporozumienie.
Nie startują na równych prawach, i mają raczej inne motywacje i cele.
Zawodnicy powinni startować w oddzielnym biegu. Jaki jest sens porównywania wyników zawodowca, który codziennie trenuje, często startuje, ma zapewne trenera i rozpisany cykl treningowy, żyje z tego sportu - z amatorem który może pobiegać czasem po pracy.
Co z tego że gdzieś w statystykach będzie odnotowane że ktoś był zawodnikiem klubowym. Na trasie tego nie widać. Najwyżej można usłyszeć. Kiedyś (nie w tym roku) wystartowałem jako amator, po amatorsku biegłem i słyszałem zawodowców "spier... z trasy" , zrób miejsce itd. Nie było to fajne doświadczenie i odechciało mi się kolejny raz startować. Ja rozumiem że zawodnik biegnie po wynik i pieniądze z nagrody, może z tego żyje. No to niech się porównuje na trasie z innymi zawodowcami, a nie przepędza z trasy tych co mu zawadzają. Amator będzie chciał się sprawdzić, to sobie porówna swój czas. Ale większość nie startuje po to żeby bić rekordy, porównywać czasy itd.
Biegacze amatorzy są tylko po to żeby robić tłum, a urząd mógł się pochwalić że ileś tam setek ludzi wzięło udział.

Dokładnie tak, biegaj, trenuj i wygrywaj z Justyną Kowalczyk. Miło było, że była z nami, zresztą nie pierwszy raz już trenowała na nowotarskiej płycie lotniska. Justyno, wszystkiego dobrego i do zobaczenia.

Jestem szczęśliwy że jako amator miałem zaszczyt startować z Justyną K.Jednak mnie męczy pytanie czy nagroda zostanie przekazana na dobre cale czy 'waciki' dla pani Justyny.Propagowanie biegów nie tak sobie wyobrażałem przez panią Justynę. Wielki szacunek dla naszej mistrzyni pozdrawiam

Mistrzyni dopingu atrakcją zawodów sportowych. Ludzie tak szczęśliwy że p24 komentarzy nie puszcza XD

Ona jak zwykle pokazała się że złej strony , taki ma harakter i nic nie zrobisz , ona musi być pierwsza , pamiętacie co robiła z konkurencją jak ktoś inny wygrał .?

Wlasnie wcinam sniadanko i ide na kochane biegówki do lasu na lotnisku.Milej niedzieli kochani!!!

Nikt nikomu niczego nie zabrał tylko wywalczył. Poza tym w szczegółowych statystykach będzie informacja kto jest zawodnikiem zawodowym (klubowym) a kto amatorem. Startuje w tym biegu wielu czynnych zawodników więc oni też zabrali miejsca innym?

Czy badania przed biegiem amatorskim na ,,doping,, były? Nie? No to jest pierwszy ten co po pół godzinie za pierwszymi na mecie był w swojej kategorii. Wygrywa ;).

Jasne że był oczywisty ! Bardzo dobrze że Justyna biegła ! Atrakcją jest samo spotkanie z naszą Mistrzynią ! Do ?biegam ?: zrób sobie taką formę to ją za rok przegonisz ????

@też biegam:
A czego się od niej nauczyłeś że takie doświadczenie?
Jak brać doping, bo za to otrzymała karę nie brała udziału w zawodach?
Czy może jak wygrać z amatorami?
Szanujmy się, to ona miała przywilej biegać w tym biegu.

Wstyd, bo Justynka powinna być patronem takiego wyścigu. Nie wiem jak to się stało że organizator dopuścił do uczestnictwa mistrzyni olimpijskiej z amatorami. Dostrzegam tu brak kompetencji przy organizacji tego wydarzenia. Jest to bardzo krzywdzące dla kobiet startujących. Każdy zawodnik startujący w wyścigu liczy na zajęcie 1 miejsca. Dzisiaj było jednoznaczne że 1 miejsce należy do Justyny, ale ranga zawodów sprowadza mnie do tego żeby gratulować skromnej Pani która zajęła 2 miejsce.

Pięknie że "Ona' wystartowała, ale "chciwić" się na pierwsze miejsce już nie musiała.

Jak się ma zawodowiec do amatora. Wynik oczywisty. Gratulacje dla uczestników.

Szczęście że żaden ukrainiec czy rosjanka się nie zapisała do zawodów.

Do "Biegam" - mylisz się. Możliwość startu w JK w jednych zawodach to przywilej i wielkie dzięki za to, że Ona wystartowała. To było świetne doświadczenie.

Nie wstyd zabierać pierwszego miejsca?Wynik był chyba oczywisty

Nie wstyd zabierać pierwszego miejsca?Wynik był chyba oczywisty

A Kowalczyk to po co się pcha? Mało na medali? To nie jest bieg olimpijski, mogła biec spacerowo, żeby mogli wygrać amatorzy a nie zawodowcy.
W tym wypadku drugie miejsce to tak jak pierwsze!
Brawa dla wszystkich uczestników!