Błażusiak: "Jestem szczęśliwy, że mogę zakończyć ten sezon na wysokim poziomie" - podhale24.pl
Czwartek, 25 kwietnia
Imieniny: Jarosława, Marka, Elwiry
Czarny Dunajec
Clouds
Wiatr: 9.828 km/h Wilgotność: 74 %
Clouds
Wiatr: 10.764 km/h Wilgotność: 69 %
Clouds
Wiatr: 9.396 km/h Wilgotność: 72 %
Clouds
Wiatr: 9.828 km/h Wilgotność: 65 %
Clouds
Wiatr: 3.384 km/h Wilgotność: 70 %
Clouds
Wiatr: 5.472 km/h Wilgotność: 79 %
Jakość powietrza
0 %
Nowy Targ
24 %
Zakopane
16 %
Rabka-Zdrój
Nowy Targ
Bardzo dobra
PM 10: 0 | 0 %
Zakopane
Bardzo dobra
PM 10: 12 | 24 %
Rabka-Zdrój
Bardzo dobra
PM 10: 8 | 16 %
19.03.2023, 10:21 | czytano: 1876

Błażusiak: "Jestem szczęśliwy, że mogę zakończyć ten sezon na wysokim poziomie"

W tegorocznym cyklu Superenduro w ostatnich zawodach w Gliwicach - Tadeusz Błażusiak stanął na najniższym podium jak drugi wicemistrz świata.

O ile sprawa dwóch pierwszych miejsc w tegorocznej rywalizacji mistrzostw świata w Superenduro została już wcześniej rozstrzygnięta pomiędzy Brytyjczykami Billy Boltem i Jonny Walkerem, o tyle gwoździem wieczoru była bitwa o trzecie miejsce, które zajmował z przewagą zaledwie trzech punktów Amerykanin Cody Webb. Głównym pretendentem do tego miejsca na podium był nie kto inny, niż Tadeusz Błażusiak.

W Gliwicach Taddy odrobił stratę już w pierwszym biegu i znakomicie wystartował do drugiej gonitwy z odwróconej kolejności, mocno naciskając na Bolta, który już w tym momencie i tak był mistrzem świata. Ale główny rywal Webb rozpoczął szaleńczą pogoń za Polakiem i nie bacząc na jakiekolwiek zasady fair play, wjechał na metę jako drugi; Błażusiak zameldował się na linii jako czwarty i w tym momencie, przy sześciopunktowej stracie, podium znacznie się od niego oddaliło.

Trzeci i ostatni finałowy bieg rozpalił ponad 10-tysięczną widownię do biało-czerwoności; jadący z niesamowitą pasją Błażusiak precyzyjnie połykał przeszkody i rywali i przejechał metę jako drugi, tuż za Boltem. Szalejący w stawce Webb nie wytrzymał presji i po kolizji z jednym z outsiderów w stawce, spadł na odległe, szóste miejsce. Arena Gliwice eksplodowała ze szczęścia, długo skandując tylko jedno imię: „Taddy, Taddy, Taddy!”

"Co za noc! Naprawdę czułem dziś za sobą fantastyczną polską publiczność, tak głośno dopingującą w każdym wyścigu. Miałem trudny początek sezonu z pewnym pechem i wyzwaniami, ale dziś wieczorem w końcu mogłem jeździć tak, jak chciałem. Podczas wszystkich trzech wyścigów stoczyłem wielkie bitwy z Codym, walczyliśmy o trzecie miejsce w tytule, aż w końcu wyszedłem na prowadzenie… ale nie było to łatwe! Jestem szczęśliwy, że mogę zakończyć ten sezon na wysokim poziomie i chcę podziękować wszystkim, którzy mi to umożliwili. ” – powiedział po zawodach wyraźnie wzruszony „Taddy”.

Indywidualny sukces Tadeusza Błażusiaka jako drugiego wicemistrza świata ma też inny wymiar; dzięki jego wynikom oraz reprezentacyjnego partnera, Dominika Olszowego, dostarczająca im motocykle hiszpańska firma GasGas zdobyła tytuł fabrycznych konstruktorów roku, pozostawiając w pokonanym polu szwedzką Husqvarnę i francuskie Scherco.

A Taddy, po niezwykle ciężkim sezonie, być może znajdzie chwilę, aby zajrzeć do rodzinnego Nowego Targu, który bardziej zajęty jest lokalnymi przepychankami, niż śledzeniem wydarzeń, które dla każdego prowincjonalnego miasteczka byłyby powodem do dumy.

Ale prawdziwi znawcy sportu w mieście kochają Tadzika!

Jacek Sowa
Reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
Zobacz także
komentarze
ATK11:33, 20 marca 2023
Gratulacje dla Tadka! Warto jeszcze wspomnieć, że w klasie prestige startował jeszcze Hubert Hyła #717 z Podhala - był to jego pierwszy bieg w tej klasie! Powodzenia Hubert!
zyggi10:28, 20 marca 2023
Gratulacje Tadek !!! Sport uprawia się do momentu kiedy nie sprawia ci przyjemności więc życzę Ci Tadek dalszych sukcesów .
Joanna20:15, 19 marca 2023
Gratulujemy!!
W sumie to ten sam19:29, 19 marca 2023
?Czuję pewien rodzaj ulgi i radości, bo kończę na swoich zasadach. Odchodzę, jako zawodnik spełniony.? ? mówi Tadeusz Błażusiak, który dziś ogłosił, że kończy karierę. W ekskluzywnym wywiadzie dla redbull.pl, jak przyznaje ? ?najtrudniejszym w życiu?, opowiada o kulisach tej decyzji oraz towarzyszących jej emocjach.1 gru 2016
Jak Gołota i Adamek19:26, 19 marca 2023
Jakiś inny Taddy już dawno zakończył karierę?
Grzmot w nocniku14:39, 19 marca 2023
W Nowym Targu bronia ksiezy pedofilow.A o sportowym wydarzeniu wola milczec.
Sportek10:32, 19 marca 2023
Brawo :)
dodaj komentarz

Komentarze są prywatnymi opiniami czytelników portalu. Podhale24.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Podhale24.pl zastrzega sobie prawo do nie publikowania komentarzy, w szczególności zawierających wulgaryzmy, wzywających do zachowań niezgodnych z prawem, obrażających osoby publiczne i prywatne, obrażających inne narodowości, rasy, religie itd. Usuwane mogą być również komentarze nie dotyczące danego tematu, bezpośrednio atakujące interlokutorów, zawierające reklamy lub linki do innych stron www, zawierające dane osobowe, teleadresowe i adresy e-mail oraz zawierające uwagi skierowane do redakcji podhale24.pl (dziękujemy za Państwa opinie i uwagi, ale oczekujemy na nie pod adresem redakcja@podhale24.pl).

reklama
reklama
Pod naszym patronatem
Zobacz wersję mobilną podhale24.pl
Skontaktuj się z nami
Adres korespondencyjny Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Obserwuj nas