Wróciły opłaty za przejście wzdłuż kolejki na Gubałówkę. PKL grożą sądem (zdjęcia) - podhale24.pl
Piątek, 03 maja
Imieniny: Marii, Aleksandra, Stanisława
Rabka Zdrój
Clouds
13°
Wiatr: 2.16 km/h Wilgotność: 68 %
Clouds
13°
Wiatr: 1.764 km/h Wilgotność: 63 %
Clouds
14°
Wiatr: 3.204 km/h Wilgotność: 68 %
Clouds
14°
Wiatr: 2.52 km/h Wilgotność: 66 %
Clouds
11°
Wiatr: 4.356 km/h Wilgotność: 67 %
Clouds
Wiatr: 2.772 km/h Wilgotność: 65 %
Jakość powietrza
32 %
Nowy Targ
42 %
Zakopane
26 %
Rabka-Zdrój
Nowy Targ
Bardzo dobra
PM 10: 16 | 32 %
Zakopane
Dobra
PM 10: 21 | 42 %
Rabka-Zdrój
Bardzo dobra
PM 10: 13 | 26 %
05.07.2023, 13:16 | czytano: 7222

Wróciły opłaty za przejście wzdłuż kolejki na Gubałówkę. PKL grożą sądem (zdjęcia)

W połowie szlaku na Gubałówkę wytyczonego wzdłuż torów kolei linowo-terenowej powstał płot i miejsce opłat. 5 zł kosztuje przejście. - Mogą zapłacić i iść lub się wrócić - mówi Jadwiga Gąsienica-Byrcyn, właścicielka gruntu.

Fot. Marcin Szkodziński
Fot. Marcin Szkodziński
Szlak prowadzący wzdłuż torowiska kolejki na Gubałówkę ponownie jest płatny. Polskie Koleje Linowe wytyczyły wąski pas przejścia tuż przy ogrodzeniu torowiska w 2021 roku. Turyści jednak nie korzystali z wytyczonego fragmentu, a chodzili po wszystkich okolicznych polach. Właścicielka okolicznych gruntów, która zdecydowała się na ponowne zagrodzenie przejścia i wprowadzenie opłat twierdzi, że teren należy do niej. - Dziadek nigdy nie został wywłaszczony z tych działek - zaznacza Jadwiga Gąsienica-Byrcyn.

Opłata za przejście wynosi 5 zł od osoby. - Wprowadziłam opłaty. Mogą zapłacić lub się wrócić. Jest wybór. To jest 5 zł za cały dzień, to nie jest dużo. Zakopiańczycy nie powinni płacić - mówi o opłatach właścicielka gruntów. - Ja nie mam nic przeciwko turystom. Sama też bym szła łąką, a nie po błocie. Gdybym była złośliwa, to zagrodziłabym już na samym dole przejście - dodaje.

Pani Jadwiga twierdzi, że próbowała już wcześniej się porozumieć zarówno z miastem, jak i PKL-em. Miesiąc wcześniej także poinformowała pisemnie o tym, że opłaty będą ponownie wprowadzone. - Musiałam się targnąć do takiego czegoś i pokazać, że mam głos. Miesiąc wcześniej byłam u burmistrza i w PKL-u. Nic to nie daje - informuje Gąsienica-Byrcyn.

Polskie Koleje Linowe wydały oświadczenie w sprawie zamknięcia szlaku wzdłuż kolejki na Gubałówkę. Zapowiadają wstąpienie na drogę sądową:

"W związku z prywatną inicjatywą właścicieli nieruchomości, która miała na celu pobór opłat od turystów wychodzących pieszo na Gubałówkę, w czerwcu 2021 roku Polskie Koleje Linowe (PKL) przy współpracy z władzami Zakopanego i Polskim Towarzystwem Turystyczno-Krajoznawczym (PTTK) udostępniły nowy, nieodpłatny, ogólnodostępny szlak pieszy prowadzący na Gubałówkę. Aby udostępnić nieodpłatną ścieżkę PKL przesunęły wówczas ogrodzenie zabezpieczające trasę kolei linowo-terenowej tak, by wyznaczyć ogólnodostępny szlak dla turystów. Ścieżka wiodąca na wzniesienie przebiega bezpośrednio wzdłuż trasy kolei linowo-terenowej PKL na Gubałówkę.

Obecnie turyści mają do wyboru dwie możliwości dotarcia na szczyt Gubałówki:
1. koleją linowo-terenową PKL
2. bezpłatnym szlakiem o długości 1,3 km, który stanowi ścieżkę o charakterystyce górskiej, znajdującym się na gruntach będących własnością PKL oraz Skarbu Państwa. Szlak – uruchomiony przez PKL w porozumieniu z Miastem Zakopane został oznakowany przez PTTK.

Niestety, aktualnie jedna z rodzin, która jest właścicielem kilku nieruchomości na stoku Gubałówki i sąsiadujących z nieruchomościami PKL - poza wyznaczonym w 2021 roku bezpłatnym szlakiem pieszym - prowadzi działania, których celem jest przekierowanie turystów poza wyznaczony bezpłatny szlak.

Prowadzone działania kilku osób blokujące przejście na udostępnionej przez PKL ścieżce na Gubałówce zostały podjęte bez zgody PKL, co więcej naruszają zabezpieczenia górskiej ścieżki, poprzez montowanie na szlaku własnych budowli. Działania te prowadzone są nielegalnie, a dodatkowo wprowadzają w błąd turystów wymuszając kierowanie się poza bezpłatny szlak by w przyszłości – bazując na wcześniejszych doświadczeniach - egzekwować opłatę za przejście.

Takie działania podważają własność spółki PKL i Skarbu Państwa poprzez stawianie ogrodzenia w poprzek ogólnodostępnego szlaku oraz są również w sprzeczności z dbałością o dobry wizerunek Miasta Zakopane.
PKL jest stroną poszkodowaną, nie odwrotnie i o zabezpieczenie przysługujących praw wystąpi na drogę sądową
W związku z zaistniałą sytuacją Polskie Koleje Linowe wezwały Policję i wystąpiły z żądaniem zaprzestania naruszania prawa własności PKL oraz działań uderzających bezpośrednio w turystów, którzy nie są świadomi zaistniałej sytuacji.
Celem zabezpieczenia prawa własności, PKL wystąpią na drogę sądową oraz posiłkować się będą agencją ochrony, która zabezpieczy nieuprawnione wejście na teren nieruchomości stanowiącej własność PKL oraz umożliwiając w tym miejscu swobodne przejście turystów szlakiem pieszym na Gubałówkę, który od roku 2021 jest udostępniony na nieruchomościach PKL bez konieczności ponoszenia opłat przez turystów.

PKL działając w porozumieniu z Miastem Zakopane oraz PTTK, zapewnia wszystkim osobom, możliwość odwiedzenia jednej z największych atrakcji miasta, jaką jest Gubałówka. Turyści mają możliwość wyboru dotarcia na jej szczyt. Mogą tego dokonać kupując bilet na przejazd koleją linowo-terenową PKL, bądź wybrać możliwość spaceru bezpłatnym szlakiem oznakowanym przez PTTK prowadzącym na nieruchomościach będących własnością PKL i Skarbu Państwa".

mr/
Reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
Zobacz także
komentarze
Felek11:47, 9 lipca 2023
Obietnice Burmistrza!!! Pamiętajcie przy następnych wyborach!
Bobok18:48, 8 lipca 2023
Nie pazerność, a głupota góralska nie zna granic :) W księgach wieczystych jako właściciel ujawniony jest Skarb Państwa. Jeśli ta kobieta twierdzi, że bezprawnie, to powinna była wszcząć sprawę o uzgodnienie treści księgi wieczystej. W razie korzystnego dla siebie orzeczenia mogła istotnie zagrodzić teren i czegokolwiek domagać się od PKL. Ale postanowiła pokazać swoją chłopską głupotę i działać na chama. Finał będzie taki:
1. PKL uzyska wyrok nakazujący jej usunięcie ogrodzenia i powstrzymanie się od dalszych naruszeń.
Gdybym był prawnikiem PKL, to dodatkowo:
1. pozwałbym ją z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia.
2. Zawiadomiłbym prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa oszustwa na szkodę turystów płacących po 5 zł.

Reasumując, narobiła sobie babina kłopotów.
dziękuję i chylę czoła13:43, 7 lipca 2023
Naprawdę wielki szacunek dla tej Pani, chyba ostatniej prawdziwej GÓRALKI. Nie daje się zakrzyczeć i ugłaskać prezesom, sresom, sołtysom. Bezlitośnie obnaża ich impotencję i pokazuje że do pięt nie dorastają a do rządzenia się pchają. Więcej takich bezkompromisowych GÓRALI z jajami by się przydało. To by zrobili porządek z deweloperami w rok. Ale jak ciepłe kluchy /.../ to mamy to co mamy. Syf, dziadostwo i zgnilizna moralna. Wstyd i tyle.

Wielkie brawa dla Pani Jadwigi Gąsienicy Byrcyn !!!
Jas13:08, 7 lipca 2023
Prawo własności jest prawem świętym. Żal tylko do PKL, burmistrza, skarbu państwa, pttk ze nie chcieli tego z nią uregulować tylko olali z góry. Szkoda tylko turystów ale cóż?
N@jr4d11:29, 6 lipca 2023
Własność prywatna, jest własnością prywatną. Właściciel ma prawo z nią zrobić co zechce. Chce zarabiać, niech zarabia, chce zagrodzić i nikogo nie wpuszczać, ma do tego prawo. Cała sztuka polega na kompromisie, a skoro jest niemożliwy do osiągnięcia, to niech każdy dba o swoją własność i użytkuje ją zgodnie z własną wizją.
ewa10:20, 6 lipca 2023
i dobrze, miasto powinno zadbać o porozumienie. Turysta to Gość mile widziany i zapraszany!
Olaf23:43, 5 lipca 2023
Ja bym robił to samo. Moja działka za którą odprowadzam podatki a hołota się panoszy.
gazda21:24, 5 lipca 2023
Bardzo dobrze, prywatna własność, niech płacą, nagminie korzystanie z prywatnego gruntu łąki czy lasu deptanie to tak samo jakby ktoś wsiadł do czyjegoś samochodu lub wszedł do cudzego mieszkania lub domu. Tak się dzieje w Gorcach w beskidach. Wydeptane wyjeżdżone kładami dzikie ścieżki drogi to skandal jak niszczą naturę.
Zakopianka ciekawa21:16, 5 lipca 2023
Ciekawe czy Pani Jadwiga daje paragony ,czy ma zgłoszoną działalność
Osiol18:15, 5 lipca 2023
Kroją was na podatkach paliwie, papierze, żywności... A wy o,,piątkę ''...... I to nie zachodniemu koncernowi....
yamakay17:00, 5 lipca 2023
a potem sie dziwia ze turystow coraz mniej a no mniej bo ludzie coraz rzadziej daja sie oszukiwac tym oszustom co to sie nazywaja Góralami tylko juz nic z Goralami nie maja wspolnego
DOBRY16:23, 5 lipca 2023
JEJ POLE TO MA PRAWO ,PŁACI PODATKI WIĘC OK
Na pewno nie !!!15:30, 5 lipca 2023
Wolę nogę złamać jak iść w ten badziew i to za kasę hahaaaaaa aaaa
112 złotych14:20, 5 lipca 2023
Wyslac na teren sporny w roli mediatora...paluchowa.Zrobi zdjecie i po konflikcie.
Tluste koty pis14:17, 5 lipca 2023
Wyslac na teren sporny straz graniczna i wojsko.
Absurd goni Absurd14:11, 5 lipca 2023
Hahaaaaaa hahaaaaaa hahaaaaaa hahaaaaaa hahaaaaaa hahaaaaaa
ciekawski14:10, 5 lipca 2023
Czy konstrukcja ma wymagane odbiory?
mhm14:01, 5 lipca 2023
Pazerność góralska nie zna granic...
5 zł za możliwość przejścia po polu.
Ciekawe czy paragony ta pani daje.
dodaj komentarz

Komentarze są prywatnymi opiniami czytelników portalu. Podhale24.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Podhale24.pl zastrzega sobie prawo do nie publikowania komentarzy, w szczególności zawierających wulgaryzmy, wzywających do zachowań niezgodnych z prawem, obrażających osoby publiczne i prywatne, obrażających inne narodowości, rasy, religie itd. Usuwane mogą być również komentarze nie dotyczące danego tematu, bezpośrednio atakujące interlokutorów, zawierające reklamy lub linki do innych stron www, zawierające dane osobowe, teleadresowe i adresy e-mail oraz zawierające uwagi skierowane do redakcji podhale24.pl (dziękujemy za Państwa opinie i uwagi, ale oczekujemy na nie pod adresem redakcja@podhale24.pl).

reklama
reklama
Pod naszym patronatem
Zobacz wersję mobilną podhale24.pl
Skontaktuj się z nami
Adres korespondencyjny Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Obserwuj nas