VII Rajd Doliną Dunajca (zdjęcia) - podhale24.pl
Szczawnica
Clouds
9°C
Clouds
9°C
Clouds
6°C
Clouds
7°C
Clouds
5°C
Clouds
4°C
Kartka z kalendarza
13.05.2024, 15:46 | czytano: 1885

VII Rajd Doliną Dunajca (zdjęcia)

KROŚCIENKU NAD DUNAJCEM. Rowerowy Rajd Doliną Dunajca zgromadził w tym roku ponad 400 uczestników.

Wszystko zaczęło się Krościenku nad Dunajcem, tuż przy amfiteatrze „Pod Wierzbą”. To stąd wystartowali wszyscy uczestnicy, niezależnie od wybranego dystansu rajdu. Przyjechali oni nie tylko z całej Polski, ale i z Holandii, Belgii, Szwecji, Wielkiej Brytanii, a nawet ze Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej! – Najstarszym zawodnikiem był pan Tadeusz Habaj, rocznik 1947, który jechał wymagającym dystansem PRO i go ukończył – podkreśla organizator Cezary Szafraniec z Tatra Cycling Events.

Startujący, jak co roku, mieli do wyboru dwie trasy: trudniejszą, czyli dystans PRO o długości 142 km i przewyższeniu 2080 m n.p.m. oraz łatwiejszą dystans FUN, liczący 73 km o przewyższeniu 832 m n.p.m. Śmiało można więc podsumować, że w tym roku w porównaniu do roku poprzedniego dystans trudniejszy był jeszcze bardziej trudny, bo były większe przewyższenia, natomiast ten łatwiejszy FUN był i krótszy i o mniejszych przewyższeniach niż przed rokiem.

Trasa FUN w tym roku była już bez ubiegłorocznych utrudnień, dzięki zakończeniu budowy mostu w Dębnie. Wiodła ona dookoła Jeziora Czorsztyńskiego i dalej już bezkolizyjnie trasą Velo Czorsztyn. Z kolei dystans PRO dedykowany zaawansowanym rowerzystom wiódł przez Przełęcz Knurowską po nowej nawierzchni asfaltowej z Przełęczy Młynne w kierunku Zasadnego i dalej znowu na Przełęcz Młynne od Ochotnicy Dolnej, a następnie na Przełęcz Cisowy Dzioł i dalej z Jazowska wzdłuż Dunajca po trasie Velo Dunajec wracał do Krościenka nad Dunajcem z ominięciem na koniec podjazdu przez Brzynę.

Warto podkreślić, że Przełęcz Knurowska to niezwykle wymagająca trasa, która mierzy co prawda, tylko nieco ponad 5 km, ale ma blisko 50 zakrętów do Ochotnicy i dalej aż do Tylmanowej.

Trasa na każdym z odcinków, niezależnie od stopnia trudności była bardzo malownicza i obfitująca w bajkowe krajobrazy. Organizatorzy, jak co roku, prócz doznań estetycznych, zadbali też o to, aby uczestnicy nie byli głodni. Przy trasie czekały na nich różne smakołyki. – Bufet we Frydmanie pełen specjałów przygotowały panie z Koła Gospodyń Wiejskich „Frydmanianki” – mówi organizator Cezary Szafraniec z Tatra Cycling Events.

Warto podkreślić, że nie były to oczywiście zawody, a rajd, więc nie trzeba było w nim rywalizować, ale nagradzano tradycyjnie tych, którzy mieli najlepsze czasy. Na każdym z odcinków 10 najlepszych kobiet i 10 najlepszych mężczyzn zdobywało punkty do klasyfikacji końcowej, dzięki włączonej aplikacji Strava. Najszybszym na podjazdach w dystansie PRO okazał się Piotr Bochnak z Nowotarskiego Klubu Kolarskiego, a najlepszą z kobiet - Olga Ujak, także z Nowotarskiego Klubu Kolarskiego, który miał najliczniejszą reprezentację podczas rajdu. – Przyjechało do nas aż 16 zawodników tego klubu – mówi organizator Cezary Szafraniec z Tatra Cycling Events.

Na mecie wszyscy uczestnicy otrzymali nagrody i pamiątki. Podczas ceremonii zakończenia, która odbyła się amfiteatrze „Pod Wierzbą”, wójt Stanisław Tkaczyk osobiście wręczał dyplomy i medale dla wszystkich uczestników rowerowych zmagań. – Pan wójt Stanisław Tkaczyk ufundował także z własnej inicjatywy dla najlepszych uczestników dodatkowo góralskie chusty dla pań i góralskie kapelusze i ciupagi dla panów – podkreśla Cezary Szafraniec z Tatra Cycling Events.

Dla wszystkich już tradycyjnie na zakończenie imprezy zagrały pienińskie trombity, które wzbudziły zachwyt i podziw uczestników, tak jak i niezastąpiona „Muzyka Jaśka Kubika”, nieocenionego muzyka i regionalisty.

Rajd został zorganizowany w tym roku już po raz siódmy z inicjatywy Cezarego Szafrańca, a organizatorem wydarzenia był Tatra Cycling Events, natomiast współorganizatorami: Urząd Gminy w Krościenku nad Dunajcem wraz z Centrum Kultury i Promocji. Partnerami wspomagającymi były gminy Łapsze Niżne i Ochotnica Dolna oraz Polskie Stowarzyszenie Flisaków Pienińskich na rzece Dunajec, Bike Stop i Trzymaj Dystans.

Organizatorzy, r/
Reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
komentarze
0
CKiP13:41, 15 maja 2024
A czy to nie CKIP jest źródłem?
dodaj komentarz

Komentarze są prywatnymi opiniami czytelników portalu. Podhale24.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Podhale24.pl zastrzega sobie prawo do nie publikowania komentarzy, w szczególności zawierających wulgaryzmy, wzywających do zachowań niezgodnych z prawem, obrażających osoby publiczne i prywatne, obrażających inne narodowości, rasy, religie itd. Usuwane mogą być również komentarze nie dotyczące danego tematu, bezpośrednio atakujące interlokutorów, zawierające reklamy lub linki do innych stron www, zawierające dane osobowe, teleadresowe i adresy e-mail oraz zawierające uwagi skierowane do redakcji podhale24.pl (dziękujemy za Państwa opinie i uwagi, ale oczekujemy na nie pod adresem redakcja@podhale24.pl).

reklama
reklama
Co, gdzie, kiedy
Nie przegap!
02
05.2025
Nie przegap!
03
05.2025
reklama
Pod naszym patronatem
Zobacz wersję mobilną podhale24.pl
Skontaktuj się z nami
Adres korespondencyjny Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Aplikacja mobilna
Obserwuj nas
maj
2
Piątek
Imieniny:Zygmunta, Atanazego, Anatola
Kliknij po więcej