Arteon robi wrażenie - nasz testowy samochód wyposażony w ciekawy pakiet stylistyczny w połączeniu z białym kolorem, dużymi felgami i czarnym szklanym dachem przyciągał uwagę. Auto nawet stojąc na parkingu wygląda tak, jakby miało ochotę zaszaleć na drodze. Nasz egzemplarz wyposażony był w turbodoładowany dwulitrowy silnik benzynowy generujący 280 koni mechanicznych napędzających wszystkie cztery koła i w tej specyfikacji dynamika jazdy zaspokaja nawet kierowców oczekujących sportowych osiągów.
Samochód na każdym kroku podkreśla swoje sportowe ambicje. Nisko przeprowadzona linia dachu przechodząca w bagażnik - z resztą bardzo obszerny i przez podnoszoną wraz z tylnią szybą klapą bardzo łatwo dostępny, pozbawione ramek szyby we wszystkich czterech drzwiach czy wreszcie mała, dobrze leżąca w dłoniach i spłaszczona dołem kierownica to czynniki które mają odróżnić ten samochód od innych ofert producenta samochodów dla ludu.
Volkswagen modelem Arteon wchodzi na rynek stworzony ponad dekadę temu przez Mercedesa CLS a potem BMW serii 6 czyli limuzyn o sportowym wyglądzie, charakterze i osiągach. Początkowo były to duże modele kierowane do prezesów którzy nie chcieli nudnej S-ki czy 7-mki. Z biegiem lat moda na sportowe, czterodrzwiowe coupe zeszła o klasę niżej i na dziś jej flagowymi przedstawicielami są BMW 4 GrandCoupe i Audi 5 Sportback. Do tego zacnego grona dołącza właśnie Aerton, walka będzie więc zacięta.
Z jednej strony auto ze znaczkiem VW jest tańsze od porównywalnych wyposażonym modeli Audi czy BMW. Ceny nowego Arteona zaczynają się już od niespełna 128 tysięcy złotych, a możliwości doposażenia samochodu w najnowsze systemy poprawiające bezpieczeństwo i komfort podróży nie odbiegają od konkurencji, jednak, dla kogoś decydującego się na zakup samochodu z tej półki marka może mieć znaczenie. Tym bardziej, że doposażenie samochodu może podwoić jego cenę - testowany przez nas egzemplarz kosztuje katalogowo aż 260 tysięcy złotych. VW zaatakował juz kiedyś klasę wyższą modelem Pheaton i mimo, że samochód wydawał się bliźniaczą odmianą uznanego na rynku Audi A8 niższa cena nie stała się gwarantem jego jego sukcesu. Dziś flagowa limuzyna nie jest już oferowana a jej miejsce w boju o klasę premium zdaje się zajmować Arteon. Ma duże szanse na powodzenie bo to świetne auto, a tych którzy chcą sami przekonać się jaki jest Arteon Autoremo zaprasza na jazdy testowe.
wo/ fot. Michał Adamowski