Jubileuszowy spektakl Orawskiej Grupy Teatralnej (zdjęcia)

Jubileuszowy spektakl wprowadził widzów w świat odwróconego porządku społecznego, w którym władzę przejmują kobiety, a mężczyźni zmuszeni są do uległości. Fredrowska intryga, osadzona w realiach orawskich, zyskała nowy, świeży wymiar, pełen lokalnych odniesień, humoru i trafnych obserwacji społecznych. Publiczność żywo reagowała na znakomite aktorskie kreacje, które dowiodły wysokiego poziomu warsztatowego zespołu.

W rolach głównych wystąpili:

• Karolina Kowalczyk - Hermina, wójtowa
• Eugeniusz Lichosyt - Matus, jej mąż
• Ewa Magiera - Wikta, notar
• Bronisław Bandyk - Gusty, jej mąż, brat Matusa
• Dominika Żywczak - Kasia, ich synowica
• Wioletta Machaj - Johana, dowódca straży
• Jan Świdroń - Gazda Prziwara
• Magdalena Smreczak - Dowódca babskiej kompaniji
• Patryk Rudnicki - Janek juhas
• Bartłomiej Hrustek - Hondras honielnik
• Robert Kowalczyk - Juhas II
• Franciszek Pindziak - Gazda

Spektakl był również okazją do podkreślenia dorobku Orawskiej Grupy Teatralnej, która od dwudziestu lat nieprzerwanie wzbogaca życie kulturalne regionu. Grupa powstała w 2005 roku, w związku z obchodami 400-lecia lokacji Lipnicy Wielkiej, przygotowując widowisko "Downi na Lipnicy". W 2007 roku zaprezentowała swój pierwszy spektakl pt. "W Karcmie u Strauski", rozpoczynając trwającą do dziś działalność artystyczną.

Zespół zrzesza pasjonatów teatru - młodzież, dorosłych oraz seniorów, którzy z niezwykłym zaangażowaniem tworzą sceniczne obrazy odwołujące się do historii, tradycji oraz współczesnych problemów regionu. Sztuki wystawiane przez grupę, wszystkie wyreżyserowane przez Roberta Kowalczyka, stanowią żywą kronikę niematerialnego dziedzictwa Orawy. Na scenie pojawiają się elementy lokalnej gwary, muzyki, pieśni, tańca, legend i podań, a także postacie związane z historią i kulturą regionu, takie jak Piotr Borowy, Józefa i Emil Mika czy ks. Ferdynand Machay.

W ciągu dwóch dekad działalności grupa zrealizowała ponad 20 spektakli, zdobywając liczne nagrody na festiwalach i przeglądach teatralnych. Dom Ludowy w Lipnicy Wielkiej podczas ich przedstawień wypełnia się zawsze po brzegi, co najlepiej świadczy o silnej więzi teatru z lokalną społecznością.
Jubileuszowe przedstawienie "Do paroma co się robi" nie tylko rozbawiło publiczność do łez, lecz również potwierdziło, że teatr regionalny w wykonaniu Orawskiej Grupy Teatralnej to sztuka na wysokim poziomie artystycznym, pielęgnująca lokalną tożsamość i dziedzictwo kulturowe.

(rob) / fot. Łukasz Sowiński