Dramat wyreżyserowany przez Krzysztofa Najbora – aktora Teatru „Witkacego”, mówiący o historii polskiego zbójnika z Tatr oparty jest na rycinach pochodzących z XIX w., autorstwa Ignatza Gortlera de Blumenfelda. Producentem jest fundacja Rafała Sonika. „Czyste Tatry”.
W trzaktowym dramacie, grają w większości aktorzy - amatorzy, również ze Słowacji. Sztuka napisana w gwarze góralskiej, którą posługiwano się po obu stronach Tatr, oparta jest na faktach historycznych. Zostały one poparte w archiwalnych aktach wiśnickiego więzienia.
Według dokumentów pochodzących z XIX w., w których spisane zostały podczas składania zeznań przez zbójników, na terenie Podhala działali oni w bandzie harnasia Stanisława Kubina. Jak mówi sam autor Tomasz Krzyżanowski, rodziny, z których pochodzili zbójnicy - żyły w tamtych latach w Zakopanem i sąsiednich wioskach.
Podczas premiery widownia była pełna. - Widzieliśmy, że występ był przyjęty fajnie i sympatycznie. Ludzie byli poruszeni i mnie, jako autora dobrze do tego nastawia, ale na sukces musimy jeszcze zapracować – mówi scenarzysta. - Prawda jest taka, że nawet najlepsza fabuła i najlepszy tekst nie sprzeda się dobrze bez dobrych aktorów. Najsłabszy tekst dobry aktor może wznieść na wyżyny, natomiast bardzo dobry tekst aktor bez talentu potrafi zepsuć. I moim zdaniem największą wartością, którą zyskała „Gombica Staska Kubina” na przestrzeni wszystkich prób, to jest stworzenie wspaniałego zespołu aktorskiego, ludzi z Podhala, dla których właśnie ta sztuka stała się pewnym wyzwaniem, ale również przygodą - dodaje.
Tomasz Krzyżanowski, przypomina, że właśnie dzięki zupełnemu przypadkowi odkryto w roku 2003 u jednego z nieżyjących już słynnych malarzy krakowskich niepozorną szara teczkę z ponad 50-cioma rycinami. Kiedy zajrzano do jej wnętrza, okazało się, że zawiera ona kilkadziesiąt dotąd zupełnie nieznanych rysunków o tematyce tatrzańskiej, z XIX wieku. Ich twórcą był Ignatz Goertler de Blumenfeld, pierwszy leśniczy w czasie zaborów, zarządzający lasami tatrzańskimi. Największe zainteresowanie wzbudziła rycina przedstawiająca bandę zbójników i dezerterów, którzy 15 lipca 1809 roku, biesiadowali na polanie pod Siwą Skałą (dzisiaj Siwiańskie Turnie). Dziś wiemy, że harnasiem tej zbójeckiej szajki był pochodzący z Zakopanego Stanisław Kubin.
js/zdj. Katarzyna Mróz-Słowik
Skontaktuj się z nami
- +48 796 024 024
+48 18 52 11 355 - redakcja@podhale24.pl
- m.me/portalpodhale24
Adres korespondencyjny
Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Informacje
Obserwuj nas