"Organizowaliśmy ogólnopolskie seminaria i przeglądy filmowe. Z naszego grona wyszła znana dziś pedagog Łódzkiej Filmówki - świetny operator filmowy - Jolanta Dylewska. W latach 70-tych i 80-tych ubiegłego stulecia Sala widowiskowa, w każdy piątkowy wieczór dosłownie pękała w szwach.
Piszę o nostalgii, gdyż przeszłość nie wraca tym samym kształcie - nikt nie oczekuje, by odtwarzać tę działalność, taką jaką była - model kultury filmowe przewrócił się dziś do góry nogami, w związku z rewolucją cyfrową. Ja mam tylko skromne pytania dotyczące nowej instytucji kultury w Mieście. Daleki jestem od krytykowania czyichś gustów architektonicznych, gdyż uważam, że Nowy Targ zyskał obiekt, na który np. Zakopane nie stać będzie jeszcze przez wiele lat.
Właściwie to nie wiem wiele o nim, poza jego oglądem zewnętrznym. Nowoczesność tej bryły budzi we mnie respekt (trochę to tak w chłopie pański pałac). Kiedy po raz kolejny przechodzę obok, to mam dylemat - wejść czy nie wejść. Nic ani nikt mnie na razie do tego nie zachęca. Na wejściu wiszą tylko karteczki z napisem z poleceniem założenia maseczki.
Do starego MOK-u wchodziło się w konkretnym celu - biblioteka, czytelnia, wernisaż, pokazy filmowe z rzutnika...Nie mam prostu celu, w jakim mógłbym tam wejść, gdyż nikt go do tej pory nie sprecyzował, nie ogłosił. Najbardziej zaś intryguje mnie wyposażenie elektroniczne sali widowiskowej dotyczące pokazów filmowych - chodzi mi tutaj o profesjonalny kinowy projektor, który służyłby do różnych pokazów, jakichś premier okazjonalnych, czy po prostu seansów szkolnych.
Oczekuję więc odpowiedzi na pytanie o to, jak ten obiekt będzie żył i funkcjonował na co dzień , a nie od święta. Może i jeszcze ja znajdę w nim coś dla siebie?
Jan Gil
Skontaktuj się z nami
+48 796 024 024
+48 18 52 11 355redakcja@podhale24.pl
m.me/portalpodhale24
Adres korespondencyjny
Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Informacje
Obserwuj nas
Myślę, że jeszcze przyjdzie czas na realizacje kultury w dobrym tego słowa znaczeniu
w Nowym Targu, że znowu ludzie kultury będą się utożsamiać z tym miejscem i będą
realizować swoje talenta, oczywiście do tego jest potrzebny klimat, który łączy
wszystkie pokolenia i ma idee integracji. Nie ma czegoś takiego jak kultura dla
jednych, a dla drugich jej nie ma. Kiedyś proletariat próbował dzielić kulturę,
jak wiadomo, źle na tym wyszedł, kultura socjalistyczna zawsze kończy w szambie.
"NASZE" MIASTO, już niedługo WASZE.