Mecz mógł się podobać kibicom - twardy, z ładnymi akcjami i bramkami, trzymający w napięciu do ostatnich sekund.
- Zdawaliśmy sobie sprawę, że łatwo nie będzie – mówi zawodnik Black Shadows, Rafał Sulka. – To się potwierdziło. Przeciwnik w ostatniej chwili wytargał nam zwycięstwo w regulaminowym czasie. Przy odrobinie szczęścia mógł zgarnąć komplet punktów. Od początku spotkania dyktowaliśmy warunki gry i szybko objęliśmy prowadzenie 3:0. Nic więc nie zapowiadało, że role się odwrócą. W 15 minucie przeciwnik po raz pierwszy nas skarcił i jakby zasiał w nas ziarno niepewności. Zdołaliśmy odpowiedzieć i utrzymywać trzybramkowy dystans, ale jeszcze przed przerwą przeciwnik zadał nam dwa bolesne ciosy.
- Drugą cześć meczu rozpoczęliśmy z jednobramkową zaliczką. Na parkiecie trwała niesamowita walka, o każdą piłeczkę, o każdy skrawek boiska. Rywal w końcówce wykrzesał więcej sił i wyrównał. Potem okazał się lepszy w rzutach karnych.
- Zagraliśmy dobre spotkanie do feralnej 15 minuty. Graliśmy to, co sobie zakładaliśmy przed spotkaniem. Fajnie szło i chyba prowadzenie 3:0 nas uśpiło. Może poczuliśmy, że mecz jest już wygrany. W nasze szeregi wkradło się rozluźnienie, a przeciwnik po strzeleniu gola złapał wiatr w żagle. Mozolnie odrabiał straty i dopiął swego. Kapitalne spotkanie rozegrał Grzesiek Guzik. Gdyby nie jego interwencje w końcówce spotkania, to mecz zakończyłby się w regulaminowym czasie. Teraz musimy myśleć już o kolejnym spotkaniu i dobrze się do niego przygotować.
Black Shadows - Chupacabras 6:6 (4:3) karne 1:2
Wikar Podhale – Misz Masz 10:6 (6:5)
Górale Amatorzy – Aula Bonamedica 11:7 (5:5)
Stefan Leśniowski
Skontaktuj się z nami
- +48 796 024 024
+48 18 52 11 355 - redakcja@podhale24.pl
- m.me/portalpodhale24
Adres korespondencyjny
Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Informacje
Obserwuj nas