Zmiana lidera

- Gdybyśmy wyżej wygrali, to przeciwnik nie miałby pretensji. Mieliśmy jeszcze kilka wybornych sytuacji, by podwyższyć rezultat. Zagraliśmy dobre spotkanie – powiedział trener NKP, Krzysztof Leśniakiewicz.

Potknięcie lidera wykorzystały Wierchy, które w dramatycznych okolicznościach wygrały z lipniczanami. Po 13 minutach rabczanie przegrywali 0:2, ale potem jeden zawodników gospodarzy ujrzał czerwoną kartkę za brutalne wejście w bramkarza. Musiała interweniować karetka pogotowia. Dostał kroplówkę, ale z podejrzeniem złamanego żebra dotrwał do końca. Losy meczu rozstrzygnął Sularz, który w 88 i w drugiej minucie doliczonego czasu gry zdobył zwycięskie bramki.

Niespodzianka w Zaskalu, gdzie tamtejsi Skalni ograli Orkan. Podopieczni Stanisława Stramy już w pierwszych trzech kwadransach zdobyli trzy gole i potem spokojnie kontrolowali wydarzenia na boisku.

Skalni Zaskale – Orkan Raba Wyżna 3:1 (3:0)
Bystry Nowe Bystre – Jordan Jordanów 3:2 (2:1)
Lubań Tylmanowa – KS Łapsze Niżne 3:0 (1:0)
Babia Góra Lipnica Wielka – Wierchy Rabka 2:4 (2:0)
Zawrat Bukowina Tatrzańska – Lepietnica Klikuszowa 0:1 (0:1)
Granit Czarna Góra – Gorc Ochotnica 4:3 (0:1)
Wiatr Ludźmierz – NKP Podhale II Nowy Targ 2:6 (1:2)

Stefan Leśniowski

Zobacz więcej na