Trener jednak po meczu zadowolony był tylko z punktów. – Cieszą punkty, ale w naszej grze jest jeszcze sporo mankamentów, zwłaszcza w grze obronnej – mówi Jacek Michalski. – Dalej nie wyeliminowaliśmy braku krycia dwa na jeden. W ataku staramy się grać piłką, ale podania są niechlujne. Trudno ocenić zespoły, bo Szarotka jest znacznie osłabiona. Trwa tam budowa nowego teamu. Mój zespół jest bardziej doświadczony. Ważne dla nas będą kolejne spotkania. Do nich musimy być dobrze przygotowani.
Szarotka momentami mogła się podobać, ale były okresy, w których miała radosną twórczość. Za nią słono zapłaciła, tracą gole seriami, w krótkich odstępach czasu. Nic więc dziwnego, że w pewnym momencie trener Lesław Ossowski z boksu krzyknął: - Nie gramy Hawai. To śmierć.
- Szwedzi tak określają grę tam i z powrotem – tłumaczył swoją wypowiedź Lesław Ossowski. – Granie bez pomyślunku, ganienie do przodu i tyłu, kontra za kontrę. Ciekawsze derby niż wczoraj. Więcej było składnych akcji z obu stron. Dysponujemy takim, a nie innym potencjałem, który na MMKS nie wystarcza. Przeciwnik jest bardziej ograny, ma reprezentantki kraju, uczestniczki Pucharu Europy. Ja dysponuję młodą drużyną, z małą siłą w ofensywie. Do tego mającą przestoje, za które słono płaci. Momentami graliśmy nieźle jak na młody zespół, ale dwukrotnie w odstępie 3 minut straciliśmy po trzy gole. Zasłużona wygrana Podhala. Przed nami dużo pracy.
Worwa Szarotka Nowy Targ – MMKS Podhale Nowy Targ 4:10 (1:4, 2:3, 1:3)
Stefan Leśniowski
Skontaktuj się z nami
- +48 796 024 024
+48 18 52 11 355 - redakcja@podhale24.pl
- m.me/portalpodhale24
Adres korespondencyjny
Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Informacje
Obserwuj nas