+48 796 024 024
+48 18 52 11 355redakcja@podhale24.pl
m.me/portalpodhale24
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
NOWY TARG. We wtorek 30 maja w Szkole Podstawowej nr 4 odbędzie się promocja książki "Zapatrzony w gwiazdy".
Grupa Podhalańska w ten weekend dba dodatkowo o bezpieczeństwo uczestników XVIII Międzynarodowego Ekstremalnego Maratony Pieszy Kierat 2023 i Ultra-Trail Małopolska. Trasy zawodów obejmują Beskid Wyspowy i Gorce. W nocy prowadzono poszukiwania zaginionego biegacza.
Urząd Miasta w Rabce-Zdroju planuje postawić wieżę widokową na Maciejowej. Byłaby to druga, po Polczakówce, taka wieża na terenie gminy, ale pierwsza stalowa.
Klub Sportowy Gorce Rdzawka zaprasza 3 czerwca na wydarzenie "Leśna gra terenowa z poszukiwaniem skarbu", które odbędzie się w strefie rekreacji w Ponicach. Podczas wydarzenia odbędzie się wiele atrakcji przygotowanych dla dzieci, młodzieży i osób dorosłych.
Przed kolejnym weekendem spółka Brama w Gorce zachęca mieszkańców obu podhalańskich powiatów do skorzystania z "Biletu Podhalańskiego". Są jednak pewne warunki.
WAKSMUND. Centrum Przyrodniczo-Edukacyjne Brama w Gorce przygotowało mapę dojazdu od strony Nowego Targu i Waksmundu.
Zawody odbywają się na torze przy ul. Szaflarskiej. Bierze w nich udział około 50 zawodników.
Dojazd to największy mankament nowo otwartej atrakcji w Waksmundzie. Kiedy jedziemy na narty albo na termy na Podhalu, to z reguły za parkingi nie musimy płacić. Inaczej jest w tym przypadku. Czteroosobowa rodzina za pozostawienie samochodu na parkingu i dojechanie do atrakcji busem oraz powrót musi się liczyć z wydatkiem rzędu 100 złotych. Do tego dochodzą koszty biletów wstępu.
NOWY TARG. Tłumy turystów ruszyły odwiedzić Bramę w Gorce. Dziesiątki samochodów zablokowały ulice i drogi dojazdowe na Oleksówkach, w okolicach Długiej Polany, skąd prowadzi alternatywna droga do atrakcji. Od rana mieszkańcy narzekają, że nie mogą wyjechać z posesji, a na drogach panuje paraliż.
WAKSMUND. Niedziela jest pierwszym dniem uruchomienia centrum przyrodniczo-edukacyjnego "Brama w Gorce". Pierwsi chętni zdecydowali się na spacer ścieżką w koronach drzew. Nie obyło się jednak bez awantury.