Leszek Świder, burmistrz Rabki-Zdroju opublikował kolejne pismo dementujące pogłoski o planach tworzenia ośrodków dla imigrantów.
Tymi słowami Sebastian Pitoń z partii Grzegorza Brauna zachęcał radnych i mieszkańców do protestów. Nie szczędził ostrych słów pod adresem Ukraińców - za to już został "wybuczany".
Na wtorek przewodniczący Rafał Hajdyła zwołał nadzwyczajną sesję rady miasta, a porządku obrad znalazł się tylko jeden punkt.
Wojewoda małopolski Krzysztof Jan Klęczar stanowczo zaprzeczył medialnym doniesieniom o rzekomym sprowadzaniu imigrantów do Rabki-Zdroju. - To całkowita nieprawda - podkreślił podczas briefingu prasowego.
Wojewoda Małopolski Krzysztof Jan Klęczar ma spotkać się dziś przed południem z dziennikarzami, żeby odnieść do pojawiających się informacji o rzekomej akcji "sprowadzania imigrantów" do Rabki-Zdroju.
Choć Leszek Świder już podczas niedawnej sesji przekonywał, że samorząd nie ma żadnych planów dotyczących przyjmowania imigrantów. Mimo to niektórzy już zbierają podpisy pod listem protestacyjnym.
W Rabce-Zdroju, Ponicach i Rdzawce mieszkańcy organizują zbiórkę podpisów pod petycją do władz miejskich. Apelują o zablokowanie ewentualnego osiedlania nielegalnych imigrantów na terenie gminy, wyrażając sprzeciw wobec unijnych regulacji migracyjnych. Dokument, przygotowany przez mieszkankę Bogumiłę Świder, ma trafić do urzędu w najbliższy poniedziałek.
W odpowiedzi na petycje grupy radnych, którzy sprzeciwiają się sprowadzeniu uchodźców na teren gminy Krościenko nad Dunajcem, wójt Stanisław Tkaczyk wydał oświadczenie, w którym dementuje pojawiające się plotki.
Choć falę uchodźców przepływającą przez Czarny Dunajec można dostrzec jedynie oczyma wyobraźni - radni zostali wezwani do działania. Jeden z miejscowych działaczy Konfederacji wystosował petycję do rady gminy o podjęcie specjalnej uchwały dotyczącej zapobieganiu ewentualnemu zagrożeniu.
Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji podjął decyzję o przedłużeniu tymczasowej kontroli granicznej osób na granicy polsko-słowackiej o kolejne 20 dni, czyli do 22 listopada.
+48 796 024 024
redakcja@podhale24.pl
m.me/portalpodhale24
Alert
