- +48 796 024 024
+48 18 52 11 355 - redakcja@podhale24.pl
- m.me/portalpodhale24
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Jacek W. został oskarżony o udział w zorganizowanej grupie przestępczej - informuje Gazeta Wyborcza. Emerytowany zawodnik miał wziąć udział w akcji, w której skradziono kilkaset tysięcy podczas napadu w Nowym Targu.
Na ulicy Kantora ogień pojawił się na poddaszu jednego z budynków mieszkalnych.
NOWY TARG. Około godz. 3 w nocy miała miejsce próba włamania do kantoru znajdującego się w budynku marketu budowlanego przy ulicy Szaflarskiej.
Zaglądając na stronę internetową Centrum Kultury i Promocji Gminy Czarny Dunajec nie można znaleźć w Kalendarzu Imprez Kulturalnych na rok 2020 żadnej wiadomości o tak ważnym wydarzeniu, jak 150-lecie urodzin prof. Józefa Kantora, które przypadało na 25 czerwca 2020 roku.
Policja rozbiła zorganizowaną grupę przestępczą, której członkowie podejrzani są o brutalne rozboje i kradzieże z włamaniami na terenie całej Polski. Jeden z nich miał miejsce w Nowym Targu. Łącznie zatrzymano 14 osób, a do sukcesu służb ścigania mocno przyczynili się nowotarscy policjanci.
Sąd Rejonowy w Nowym Targu zastosował areszt tymczasowy wobec czterech mężczyzn, mieszkańców Śląska w wieku od 39 do 41 lat, podejrzanych o udział w lipcowym napadzie na właściciela kantoru w nowotarskim Rynku.
Do Sądu Rejonowego w Nowym Targu doprowadzani są dziś kolejni podejrzani o udział w lipcowym napadzie na właściciela kantoru w nowotarskim Rynku.
Zatrzymany to 24-letni mieszkaniec Warszawy. Zdaniem śledczych, brał on udział w napadzie na właściciela kantoru w Rynku, do którego doszło w nocy 27 lipca. To pierwszy podejrzany w tej sprawie, a policja zapowiada kolejne aresztowania.
NOWY TARG. Policja i prokuratura nadal, powołując się na dobro śledztwa, niechętnie udzielają informacji na temat ubiegłotygodniowego napadu na kantorowca. Mimo to udało nam się dotrzeć do kolejnych szczegółów tej głośnej kradzieży.
NOWY TARG. Bandyci, którzy w czwartek nad ranem napadli w domu na właściciela kantoru w Rynku i okradli go z pieniędzy, nadal pozostają na wolności. O samym napadzie nadal niewiele wiadomo.