36 %
60 %
26 %
Nowy Targ
Zakopane
Rabka-Zdrój
Przez dwa dni zamknięta była jedna z wjazdowych ulic do Zakopanego. Alternatywne drogi tonęły w korkach.
Pochmurne niebo nad Zakopanem rano skutecznie zniechęciło turystów do górskich wędrówek. Znaczna część postanowiła zwiedzać miasto. Tylko dlaczego robią to samochodem?
ZAKOPANE. Awaria autobusu, do której doszło na rondzie Solidarności sparaliżowała ruch praktycznie w całym mieście.
Kierowcy m.in. z Obidowej, Klikuszowej, Lasku czy Sieniawy skarżą się, że zielone światło, które pozwala im wjechać na zakopiankę, działa za krótko.
ZAKOPANE. Zakorkowana jest zakopianka do ronda dra Chramca, a potem ul. Nowotarska do kolejnego ronda im. Solidarności. Główny powód to zamknięcie ul. Chramcówki prowadzącej do dworca i skierowanie całego ruchu samochodowego na ul. Nowotarską.
Część turystów nie doczekała do końca długiego weekendy. Zaczęły się powroty z Zakopanego i okolicznych miejscowości.
Wybierasz się do centrum? Lepiej iść na nogach lub jechać rowerem.
Kierowcy stoją w korkach w Nowym Targu, Skomielnej Białej, a także w miejscu wypadku w Pcimiu.
Samochody stoją na całej długości drogi oczekując na wjazd na ul. Kościeliską.
Kończą się tegoroczne ferie i turyści wracają do domów. Na zakopiance panuje duży ruch w kierunku Krakowa.
+48 796 024 024
redakcja@podhale24.pl
m.me/portalpodhale24
Alert