- +48 796 024 024
+48 18 52 11 355 - redakcja@podhale24.pl
- m.me/portalpodhale24
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
NOWY TARG. W Mieście gościła Anna Krupka i Andrzej Gut Mostowy - sekretarze stanu w Ministerstwie Sportu i Turystyki, poseł Anna Paluch oraz Mirosław Minkina - prezes PZHL. - Zawdzięczamy to rozgrywanemu Turniejowi Hokejowemu im. Żołnierzy Wyklętych - wyjaśnia Zdzisław Zaręba, prezes MMKS Podhale Nowy Targ, główny organizator rozgrywek.
- Nie umiemy strzelić bramki. Wypracowujemy sytuacje, ale nawet sprzed bramki nie potrafimy umieścić w niej krążka. Wydaje mi się, że ten poziom jest ciut za wysoki dla nas, aczkolwiek, zawsze lepiej grać z lepszymi - podsumował trener Podhala, Ryszard Kaczmarczyk.
Polski hokej wariuje. Już nie tylko w zespołach seniorskich grają obcokrajowcy, również w grupach młodzieżowych sięga się po zawodników, którzy korzenie mają poza naszym krajem.
- Gramy jeszcze dziecinny hokej. Trudno powiedzieć czy dorośniemy w tym roku czy za dwa lata - zastanawia się trener "Szarotek", Ryszard Kaczmarczyk.
Młode "Szarotki" jeszcze sporo muszą się uczyć, by dorównać umiejętnościami starszym kolegom występującym w tej lidze. Ambicja i ofiarność to za mało, nawet wtedy, gdy bardziej doświadczony rywal tylko momentami gra na poważnie.
"Nic nie może wiecznie trwać" - śpiewała kiedyś Anna Jantar. To prawda stara jak świat.
Po wczorajszym laniu jakie góralom sprawili sosnowiczanie, dzisiaj podopieczni Ryszarda Kaczmarczyka zagrali zdecydowanie lepiej. Przeszli ogromną metamorfozę. Pokazali, że potrafią wygrywać.
Cudu nie było, bo i być nie mogło. Z jednej strony zespół bardzo młody, z drugiej rutyna.
- Teoretycznie możemy zgłosić Marcina Kolusza, który nie ma przynależności klubowej. Może zagrać w weekend . Regulamin tego nie zabrania - informuje trener MMKS Podhale, Ryszard Kaczmarczyk.