+48 796 024 024
+48 18 52 11 355redakcja@podhale24.pl
m.me/portalpodhale24
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
FELIETON. "Przypomnę wam, żałosne cwaniaczki, że jeszcze kilka miesięcy temu wszystkie wasze komitety prześcigały się w pomysłach na bazę materialną i rozwój hokeja. Klub właśnie upada. Czy u was istnieje odpowiedzialność za słowo? Myślę tu głównie o tzw. radnych koalicyjnych. Co do Naszej Watahy to złudzeń nie mam. Ale wy? Macie przewagę w radzie, co wam broni zrealizować wyborcze obietnice? Byłyż jedynie łgarstwem?" - pisze Maciej Jachymiak, lekarz i nowotarżanin, były samorządowiec i polityk.
FELIETON. "Niestety, nikt na tym świecie nie ma obowiązku prowadzenia klubu Podhale. Radni i burmistrze lubią poobiecywać, ale po wyborach tradycyjnie podchodzą do klubu jak pies do jeża. Ewentualna wizyta na ww. sesji, uprzedzam, może mieć tylko charakter obserwacyjny. Ręczę, że nikt tam nic nie wymyśli. Będzie, jak jest" - pisze Maciej Jachymiak, lekarz i nowotarżanin, były samorządowiec i polityk.
FELIETON. "Kowańczanie zafrasowali się pomysłem starostwa, by zrobić w dawnym domu dziecka noclegownię und podgrzewalnię ludzi. Znakomity pomysł! Jest tak samo głupi jak budowa pałacu lodowego, więc się spodoba. Jakieś 2 kampanie można na tym podjechać. A budynki pod DD należy zburzyć, w takim są stanie…" - pisze w kolejnym felietonie Maciej Jachymiak, lekarz i nowotarżanin, były samorządowiec i polityk.
FELIETON. "Nie jestem przeciw sztucznym trawom. Ale po co wywalać miliony w błoto? Nie lepiej jaką salę przy szkole zrobić? Nasza Wataha rządzi dziesiąty rok i żadnej nie wybudowała. Dzieci w największych nowotarskich szkołach (2,5,11) mają obiekty do dwóch ogni. Tam żaden mistrz się nie urodzi. A na kurniku przy szkole 11 rusza właśnie „remont”. Żenada…" - pisze w kolejnym felietonie Maciej Jachymiak, lekarz i nowotarżanin, były samorządowiec i polityk.
FELIETON. "W tem roku mieliśmy z tego jeszcze małą g-burzę. Katoliccy mudżahedini poczuli się dotknięci lewacką narracją ww. ceremonii. A przecież Francja to kraj, gdzie nawet prawicowe organizacje są lewicowe (podobnie zresztą jak u nas). Było się przyzwyczaić. Chociaż… ja też nie mogę przywyknąć, że komuś mogą przeszkadzać fantazje na temat Ostatniej Wieczerzy, a nie przeszkadzają księża gwałcący nieletnich…" - pisze Maciej Jachymiak, lekarz i nowotarżanin, były samorządowiec i polityk.
FELIETON. "Nasza Wataha obsadziła swoimi nie tylko spółki, ale też inne miejsca, gdzie piniądz wypływa" - pisze Maciej Jachymiak, lekarz i nowotarżanin, były samorządowiec i polityk.
FELIETON: -"Tak więc wzruszył mnie ostatnio radny Jagła… Nieźle przećwiczył Watahę na sesji. A to dopiero początek! Pamiętajmy, że ma urząd w jednym palcu. Był tam kiedyś szarą eminencją. Jego droga od najbardziej lojalnego urzędnika do najbardziej dożartego radnego, to jest prawdziwa droga miecza…" - pisze Maciej Jachymiak, lekarz i nowotarżanin, były samorządowiec i polityk.
FELIETON: - Impreza bardzo udana. Na odpicowanej postkomunistycznej Ostravar Arenie było biało czerwono. A ilu kibiców z Miasta! Byli przedstawiciele głównych sił politycznych. Tokarnia, Garbarnia. Z Naszej Watahy był Arkadiusz. W następnych wyborach będą obiecywać, że zrobią Ostravar u nas. Do tego czasu proszę się niczego nie spodziewać – pisze Maciej Jachymiak, lekarz, nowotarżanin, były samorządowiec i polityk.
FELIETON. - Młody Fryzio wiceprzewodniczącym rady. Jakie to sentymentalne! I jeszcze inne dzieci resortowe wolnej Polski. Sięka, Hamerski, Tokarz… Ciekawe zjawisko. Ludzie cenią znane rody, dziedziców, ordynatów… Krzepiące – pisze Maciej Jachymiak, lekarz i nowotarżanin, były samorządowiec i polityk.
FELIETON. "Pozdrawiam kompletnie rozleniwiony. Trzy święta z okładem! Jest wspaniale. I tylko obywatele zatruwają mi czas. Żeby się ustosunkować do braku flagi unijnej na ratuszu albo do obywatela Króla, którem ma zostać wicestarostą, albo do (jeszcze) starosty Fabera" - pisze Maciej Jachymiak, lekarz i nowotarżanin, były samorządowiec i polityk.