+48 796 024 024
+48 18 52 11 355redakcja@podhale24.pl
m.me/portalpodhale24
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Opady deszczu zaczynają dawać się we znaki. W Zakopanem i Kościelisku są pierwsze podtopienia.
NOWY TARG. Usuwanie skutków klęski żywiołowej, jaką były intensywne opady deszczu pod koniec czerwca br. - kosztowały Miasto ponad milion zł.
Problem regulacji Białki odżył na nowo. Po czerwcowych ulewach, mieszkańcy wsi w położonych w dolinie tej rzeki domagają się udrożnienia koryta i zabezpieczenia brzegów.
"Aby zapobiec zagrożeniu związanemu z podtopieniami, zwracam się z gorącą prośbą do mieszkańców Ochotnicy i Tylmanowej, o nie wrzucanie gałęzi do potoków oraz nie składowanie desek ani drzewa blisko wody, ponieważ stwarza to poważne zagrożenie powodziowe" - zaapelował wójt Tadeusz Królczyk.
Dobiegają końca prace związane z odbudową zniszczeń po zeszłorocznej powodzi. Ostatnie roboty prowadzone są w os. Jamne w Ochotnicy Górnej.
W niedzielę po południu nad Szczawnicą przeszła burza z ulewnym deszczem. Studzienki nie nadążały z przyjmowaniem wody, która zalała ulice uzdrowiska.
Stabilizuje się poziom wody w rzekach i potokach naszego regionu. W nocy wody zaczęły wzbierać. Stan alarmowy osiągnęła już nie tylko Białka w Trybszu, ale też Lepetnica w Ludźmierzu.
Starostwo Powiatowe w Nowym Targu ogłosiło po południu stan pogotowia przeciwpowodziowego. W związku z opadami deszczu, na rzekach i potokach utrzymuje się wysoki stan wód.
Powiększa się osuwisko, które zabiera fragment drogi wojewódzkiej w Bielance, na trasie Raba Wyżna - Czarny Dunajec.
Po trwających opadach deszczu, wzrósł poziom wody w rzekach i potokach. Rzeka Białka przekroczyła stan alarmowy, a jej poziom wciąż rośnie.