Jego zdaniem, po raz pierwszy, mimo dużej lipcowej powodzi, mieszkańcy Nowego Targu nie odczuli problemów z wodą. - Nie było spadków ciśnień, nie było wyłączeń wody, nie było jednej skargi od mieszkańców - powiedział.
Jak dodał, to w głównej mierze zasługa zmiany zasilania miasta w wodę i przejścia na zasilanie ze studni głębinowych, które to dokonało się półtora roku temu. - Sprawa wody to był w mieście problem najważniejszy. Dopiero po jego ukończeniu można się było zająć innymi ważnymi sprawami dla miasta - powiedział burmistrz. Jak dodał, nawet gdyby przez całą kadencję nie zrobił nic, poza zmianą systemu zasilania miasta w wodę, odszedłby ze stanowiska z satysfakcją. - Ktoś kiedyś powiedział, że jak będzie III wojna światowa, będzie to wojna o wodę - stwierdził burmistrz Fryźlewicz.
Powódź - jak mówił dyrektor Kniotek - wyrządziła jednak szkody w miejskiej infrastrukturze. Woda zniszczyła elementy budowlane na Stacji Uzdatniania Wody w Szaflarach. Nie było za to problemów z funkcjonowaniem oczyszczalni ścieków. Mimo iż napłynęło ich trzy razy więcej niż podczas pory suchej, oczyszczalnia pracowała normalnie i nie było żadnych zrzutów ścieków do rzeki.
ryb/
Skontaktuj się z nami
- +48 796 024 024
+48 18 52 11 355 - redakcja@podhale24.pl
- m.me/portalpodhale24
Adres korespondencyjny
Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Informacje
Obserwuj nas