- Wilki nie atakują już tak często owiec wypasających się gdzieś w górach na halach, ale te wypasające się w przydomowych zagrodach – mówi Jan Janczy, dyrektor Regionalnego Związku Hodowców i Kóz w Nowym Targu. – Tak było z kozami pasącymi się przy zagrodzie Na Wierchach w Zakopanem i z owcami zabitymi na bacówce położonej nieopodal nowotarskiego szpitala.
Potwierdza to Władysław Klimowski, baca z Nowego Targu. – Z wilkami jest ogromny problem – mówi Klimowski. – Ostatnio widzieli je nawet między zabudowaniami w Długopolu. U mnie koło szpitala zabiły 7 owiec, tylko za jednym razem. Są tak pewne, że niczego się boją. Chodzą dosłownie między domami. Dawniej, to pojawiały się jedynie w nocy, teraz nawet i w dzień.
Od początku tegorocznego sezonu wypasowego od wilczych kłów mogło zginąć nawet 60 sztuk owiec - szacuje RZHOiK w Nowym Targu Przypomnijmy, że wilki są gatunkiem ściśle chronionym. Za zagryzione przez te drapieżniki zwierzęta wypłacane są odszkodowania. Robi to Urząd Wojewódzki w Krakowie. Średnio za zabitą owcę hodowca dostaje 200-220 złotych.
Hodowcy domagają się kontrolowanego odstrzału zwierząt. Sprzeciwiają się temu szczególnie obrońcy praw zwierząt uważając, że owce są źle chronione, przez co są łatwym łupem dla wilków.
js/
Skontaktuj się z nami
+48 796 024 024
+48 18 52 11 355redakcja@podhale24.pl
m.me/portalpodhale24
Adres korespondencyjny
Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Informacje
Obserwuj nas