W uroczystości podpisania porozumienia wzięli udział przedstawiciele władze Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz posłanka PiS Annna Paluch. Władze Nowego Targu reprezentował burmistrz Grzegorz Watycha, a Szaflar wójt Rafał Szkaradziński. Obecny był prezes Geotermii Podhalańskiej Wojciech Ignacok.
- Zadaniem Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i jego misją jest wspieranie wszystkich działań, aby uzyskać, jak najlepsze standardy jakości powietrza, a to jest kwestia podstawowa – mówiła tuż przed podpisaniem umowy posłanka Anna Paluch. – Obecny zarząd Funduszu Ochrony Środowiska jest otwarty na działania samorządów lokalnych i ich potrzeby.
Celem porozumienia jest realizacji wspólnego projektu, dzięki któremu do Szaflar i Nowego Targu mogłaby popłynąć woda geotermalna z kolejnego odwiertu, który ma powstać w rejonie Bańskiej Niżnej. Dzięki porozumieniu zostanie założona spółka, w której udziały obejmą: gmina Szaflary, PEC Geotermia Podhalańska S.A. i MPEC Nowy Targ Sp. z o.o. Firma owa będzie się nazywała Geotermia Nowotarska Sp. z o.o. Odwiert w 100% ma zostać sfinansowany ze środków NFOŚ.
- Geotermia, jako źródło energii jest źródłem najczystszym, bezemisyjnym i bezodpadowym. Nie ma lepszego odnawialnego źródła energii – mówił Artur Michalski, prezes NFOŚiGW. - Byliśmy zdziwieni, jak zostaliśmy powołani na swoje stanowiska, że poprzedni zarząd Narodowego Funduszu nie był zainteresowany rozwijaniem źródeł geotermalnych, a wręcz te pomysły były sekowane. Projekt rozwoju sieci nie zyskał własnego miejsca.
- Warto zaznaczyć, że właśnie dzięki wykorzystaniu odnawialnych źródeł energii nastąpi znaczna poprawa stanu środowiska naturalnego, zostanie bowiem ograniczona niska emisja w tym rejonie. Tymczasem to właśnie ten problem, skutkował negatywnymi ocenami, tego regionu Polski, który jest przecież nastawiony na turystykę – twierdzili zgodnie włodarze Nowego Targu Szaflar.
- Dzięki tej umowie otwieramy furtkę podłączenia geotermii do Nowego Targu – mówił Grzegorz Watycha, burmistrz Nowego Targu. - Od wielu lat mówiło się o tym, żeby miasto korzystało z tego dobra natury, którego złoża znajdują się kilka kilometrów od Nowego Targu. Dlatego udział miasta, które posiada swoją sieć ciepłowniczą i kotłownie, jest dość dużym akcentem, że chcemy zmienić to źródło ciepła. Bo stan powietrza w Nowym Targu, jaki jest każdy wie i dlatego dla naszego zdrowia i przyszłych pokoleń jesteśmy zobowiązani, żeby podejmować takie kroki, żeby zlikwidować smog, który zalega nad miastem przez długie miesiące.
Burmistrz Watycha nie ukrywał, ze przeciwnicy podłączenia do geotermii przekonują, iż wraz z podłączeniem do sieci wzrosną ceny za ogrzewanie mieszkań. On sam jest przekonany, że niekoniecznie tak musi być.
Tekst i fot. Józef Słowik
Skontaktuj się z nami
- +48 796 024 024
+48 18 52 11 355 - redakcja@podhale24.pl
- m.me/portalpodhale24
Adres korespondencyjny
Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Informacje
Obserwuj nas
Po drugie, jak już chcesz wychwalać burmistrza za Jego decyzje to rób to mądrze. I oczywiście nie kłam, bo od samego początku woda z Bańskiej w Zakopanem jest dogrzewana ... w kotłowni szczytowej, która posiada zainstalowaną moc cieplną w kotłach wodnych, gazowo-olejowych na 38 MWt oraz 2,1 MWt mocy cieplnej i 1,5 MWe mocy elektrycznej w silnikach gazowych. Kotłownia ta z założenia stanowi źródło ciepła w okresach szczytowego zapotrzebowania. Pokrywa ona zapotrzebowanie na ciepło w okresach, gdy energia uzyskana z wód termalnych nie jest w stanie pokryć zapotrzebowania na ciepło!(informacja pochodzi z raportu GP). Czytaj zima, która u nas trwa pół roku lub dłużej.
Po trzecie nie mów o ewentualnych kosztach dostarczenia ciepła i amortyzacji odwiertu, bo to także wymaga stosowania szczegółowych obliczeń, a nade wszystko danych, a nie wróżenia z fusów jak to czyni burmistrz. Tutaj na skróty nie da się chadzać. O efekcie ekologicznym nie wspomnę ponieważ to dopiero szereg komplikacji zaczynających się w globalnej wartości tej inwestycji, kondycji ekonomicznej mieszkańców i pomocy publicznej miasta lub gminy.
I na koniec bardzo poważnie. W oparciu o wodę istnieją przecież jeszcze lepsze oraz prostsze możliwości jej wykorzystania. Ot choćby turbiny w ZEW Niedzica i cała gotowa sieć energetyczna Podhala. Są także gotowe sieci gazowe, które mogą stanowić zabezpieczenie hybrydowe i to bez obaw o ruskie źródło błękitnej energii. Jest również mądre (!), systemowe wykorzystanie fotowoltaiki, ale nie do wyłącznego podgrzewania wody, tylko systemowego wykorzystania energii pozyskanej tą metodą.