Już wiadomo, że uroczyste odsłonięcie i poświęcenia tablicy odbędzie się 3 czerwca. Jak mówi jeden z inicjatorów postawienia obelisku, Tadeusz Morawa - to będzie "doniosła uroczystość, która rozpocznie się w ogrodach kościoła św. Katarzyny. W programie m. in. odczytanie listu od biskupa, kapelana Wojska Polskiego".
Kilka dni temu w rejonie kopca wycięto drzewa i uporządkowano teren. Teraz pojawił się tam wielki głaz z tablicą pamiątkową, na której znajduje się napis, iż jest to pamiątka-hołd w setną rocznice Odzyskania Niepodległości złożony powstańcom listopadowym, styczniowym, wielkopolskim, śląskim, warszawskim, żołnierzom Polskiej Organizacji Wojskowej, I Legionu Piłsudskiego, uczestnikom wojny polsko-bolszewickiej, żołnierzom Wojska Polskiego, konspiracji, Związku Walki Zbrojnej, Armii Krajowej, Służbie Zwycięstwu Polski, Narodowym Siłom Zbrojnym, Zrzeszeniu WiN, Żołnierzom I Pułku Strzelców Podhalańskich, więźniom politycznym i stan wojennego, ofiarom Katynia i Smoleńska.
Poniżej widnieje pięć nazwisk - burmistrza Grzegorza Watychy oraz inicjatorów postawienia pomnika - Tadeusza Morawy, Marka Zapały i Macieja Downara Zapolskiego, a także przedsiębiorcy Kazimierza Wolskiego.
- To moim zdaniem samowola budowlana. Poza tym to Rada miasta decyduje o kształcie i lokalizacji pomników na terenie Miasta. Dodatkowo ten - postawiony został na terenach miejskich, a to jest przestrzeń publiczna. Jestem zbulwersowany takim sposobem działania Urzędu Miasta i burmistrza - mówi Andrzej Rajski.
Przewodniczący Rady Miasta przywołuje przepisy ustawy o samorządzie gminnym, Prawo budowlane oraz ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Konkluzja brzmi, iż stosowna uchwała powinna zostać przyjęta przez Radę Miasta przed postawieniem pomnika i przyjęta jako akt prawa miejscowego. Uchwała w sprawie wzniesienia pomnika jest podejmowana przed rozpoczęciem budowy, ponieważ stanowi podstawę do wydania decyzji o pozwoleniu na budowę.
Tadeusz Morawa pytany o zgodę na postawienie pomnika, mówi że w tym miejscu był kiedyś obelisk i to, co teraz zrobiono traktuje jedynie jako rekonstrukcję.
Z kolei burmistrz wyjaśnia, że to, co zostało postawione "to tablica pamiątkowa, a nie pomnik". - Nie traktuję tego jako pomnik. Można było postawić słupek i przybić do niego tablicę, ale wybrana została bardziej trwała forma. Nie było uchwały Rada Miasta, bo to nie jest pomnik - powtarza Grzegorz Watycha.
s/ na głównym zdj. - trzej inicjatorzy postawienia obelisku. Zdjęcia w tekście otrzymaliśmy od Czytelnika. Dziękujemy.
Skontaktuj się z nami
- +48 796 024 024
+48 18 52 11 355 - redakcja@podhale24.pl
- m.me/portalpodhale24
Adres korespondencyjny
Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Informacje
Obserwuj nas