Strażacy wyjeżdżają do podtopień. Zalewa drogi i piwnice
PODHALE. Padający niemal bez przerwy deszcz spowodował, że wylały niektóre małe potoki i fosy, a studzienki przestały przyjmować wodę. Strumyki leją się osiedlowymi drogami i ulicami. Strażacy mają pierwsze zgłoszenia o podtopieniach.
Spytkowice. Fot. Jakub Wojtyczek
W Spytkowicach spływająca woda zalała drogę krajową nr 7 prowadzącą w kierunku granicy w Chyżnem. Na jezdni tworzy się ogromna kałuża wody, przez którą samochody przejeżdżając z coraz większym trudem.
Woda wdarła się do centrum Rdzawki:
Fot. Marcin Szkodziński
Wylały małe potoki w Kościelisku, a w Zakopanem strumienie wody płyną głównymi ulicami.
Ulica Strążyska w Zakopanem:
Fot. Czytelniczka
W Zakopanem woda zalała również sklep Biedronka przy ulicy Jagiellońskiej:
Fot. Marcin Szkodziński
Potok w Kościelisku:
Fot. Barbara Hadowska
W Kościelisku strażacy wypompowują wodę pensjonatu przy ul. Nędzy-Kubińca:
Do BoBo- dawniej jak mocniej popadało to rzeki i potoki zmieniały swoje koryta, i nie dało się po Straż zadzwonić- tak że nie marudź.
00
BoBo18:06, 6 sierpnia 2021
No to są skutki,odwadniania,melioracji !!! Szybko spłynie i zalewa.Dawniej powoli wchłaniało się w glebę,No i efekty są.Gdzie są zieleni,czemu nie strajkują teraz !!!!
00
wodnik17:42, 6 sierpnia 2021
chcesz liczyć - licz na siebie.. aleś dał radę... na ile ci te cztery kręgi wystarczą ? Ja mam taką studnię na 8 kręgów i deszczówką z dachu zapełnia się w 20 minut mocniejszego deszczu, a potem leci przelewem do rowu. Przy ulewach i dłuższych opadach to żadne rozwiązanie, niczego nie zabezpieczy. Trzeba budować na podwyższeniach terenu, a nie tam gdzie woda spływa. I z daleka od potoków. Dawno było to dla ludzi oczywiste. Później po to wyznaczano strefy zalewowe żeby ci co nie wiedzą, nie robili głupot i nie budowali za blisko wody. (czemu na nowotarskim Ibisorze przez pokolenia nie budowali ?) A potem zrobiła się wolność - niestety o również od rozumu - i zaczęły liczyć tylko pieniądze. Działka miała być tania, nie szkodzi że tam gdzie może zalać. Każdy kupujący i budujący myślał, że jakoś to będzie. No i teraz są efekty. Za lekceważenie przyrody i fizyki się płaci.
00
chcesz liczyć - licz na siebie..07:56, 6 sierpnia 2021
jest wyjscie..ja zrobiłem studnie chłonną na posesjii 4 kręgi bez dna i wszystkie rynny plus woda z podwórka tam wpada czasem korzystam z niej do podlewania ogrodu
00
totalne dziadostwo05:19, 6 sierpnia 2021
Koniec Świata -ludzie opamiętajcie się . Zniszczyliście przyrodę a teraz są skutki...
00
zalew spytkowiański02:21, 6 sierpnia 2021
Wyciąć wszystkie drzewa, krzewy, a nawet trawe. W ich miejsc wylać nasz cywilizacyjnie ulubiony betonik. A wtedy Refundować zakup pontonów i kajaków i wszystko będzie elegancko. A nie tak jak teraz ze ani w jedna ani w drugą strone.
00
strumyk22:24, 5 sierpnia 2021
To już nie chyznianka???????????????
00
Asfaltoza betonoza22:04, 5 sierpnia 2021
Bedzie coraz więcej takich sytuacji. Przez to, że buduje się bezmyślnie, bez patrzenia na przyrodę. Do tego wycinka drzew, krzewów, a i nawet trawa niektórym przeszkadza. Niestety oprócz roślin nie ma niczego innego co by wchłaniało wodę. Bo przecież nie asfalt z betonem.
00
Adam21:51, 5 sierpnia 2021
zakładajcie więcej kostki !! i mniejsze rury odpływowe !! a rowy przy drogach zamieńcie całkiem na chodniki !! A potem lamentujcie a pretensje do siebie !! trzeba mieć
00
bestercyja21:39, 5 sierpnia 2021
wszyscy od betonu won deszcze spadają w normach tygodniowych i rocznych nawet wasze trawniki nie pomogą