Sadze na Kopernika. Dlaczego strażacy czekali pod bramą kotłowni? - podhale24.pl
Czwartek, 25 kwietnia
Imieniny: Jarosława, Marka, Elwiry
Czarny Dunajec
Clouds
Wiatr: 9.288 km/h Wilgotność: 82 %
Clouds
Wiatr: 10.62 km/h Wilgotność: 76 %
Clouds
Wiatr: 8.1 km/h Wilgotność: 79 %
Clouds
Wiatr: 7.92 km/h Wilgotność: 71 %
Clouds
Wiatr: 4.5 km/h Wilgotność: 67 %
Clouds
Wiatr: 4.932 km/h Wilgotność: 90 %
Jakość powietrza
34 %
Nowy Targ
32 %
Zakopane
0 %
Rabka-Zdrój
Nowy Targ
Bardzo dobra
PM 10: 17 | 34 %
Zakopane
Bardzo dobra
PM 10: 16 | 32 %
Rabka-Zdrój
Bardzo dobra
PM 10: 0 | 0 %
25.07.2022, 18:56 | czytano: 6090

Sadze na Kopernika. Dlaczego strażacy czekali pod bramą kotłowni?

NOWY TARG. Ciąg dalszy sprawy zanieczyszczenia powietrza sadzami na Al. Kopernika w nocy z czwartku na piątek. Po zgłoszeniu, że z komina kotłowni wydobywa się dużo dymu i sadzy, na miejsce pojechały dwa zastępy z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej. Ale strażacy czekali kilka minut pod bramą, zanim zostali wpuszczeni przez pracowników. Dlaczego?

Fot. Czytelnik
Fot. Czytelnik
Mieszkańcy mają swoją teorię. Ich zdaniem, stało się tak dlatego, bo pracownicy kotłowni chcieli ukryć fakt, że podczas rozruchu pieców lub czyszczeni filtrów, z komina zaczął lecieć gęsty dym, roznosząc po całej okolice wielkie płaty sadzy. Oblepiła ona auta, drzewa, trawniki, ławki. To mieszkańcy zadzwonili z interwencją w tej sprawie na numer alarmowy 112.

St. kpt. Krzysztof Batkiewicz, zastępca dowódcy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Komendy Powiatowej PSP w Nowym Targu informuje, że strażacy dostali wezwanie około godz. 23.50. Zgłoszenie przyszło z Centrum Powiadamiania Ratunkowego, co oznacza, że ktoś zadzwonił na numer alarmowy 112. Zgłoszenie dotyczyło huku oraz dużej ilości dymu i sadzy wydobywających się z kotłowni. Na miejsce pojechały dwa zastępcy JRG. - Nie stwierdziliśmy pożaru, ani innego zagrożenia. Od brygadzisty uzyskaliśmy informację, że zadymienie jest związane z rozpalaniem pieca. Nie było konieczności interwencji - wyjaśnia.

Na zarzuty mieszkańców, że strażacy nie zostali wpuszczeni od razu na zakład, tylko czekali kilka minut, prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Nowym Targu Grzegorz Ratter odpowiada: - Oczywiście, była zwłoka, ale ludzie tam pracowali, więc to trwało. Na nocnej zmianie pracowały tylko 4 osoby. Poza tym byli przekonani, że zdarzył się jakiś wypadek na pobliskim skrzyżowaniu i dlatego strażacy zostali wpuszczeni z kilkuminutową zwłoką.

r/
Reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
Zobacz także
komentarze
kazek08:45, 26 lipca 2022
sesja była spokojna to teraz trzeba czymś podgrzać atmosfere:P
Skromny05:03, 26 lipca 2022
A ja mam pytanie po co tam byli strażacy?
Proponuje zamknąć kotlownie i marznąć w zimie która sie zbliża.
czarnek00:27, 26 lipca 2022
Proponuję mniej żreć pisowcy...
Pati23:06, 25 lipca 2022
Pomylili się ...gdyż podejrzenia padły że przybyli trzej Królowie a przecież nie ten dzień...trzeba było poczekać na sprawdzenie kto to w końcu puka do drzwi
carbosiara20:56, 25 lipca 2022
Jakoś te tłumaczenia śmierdzą na odległość. A prezesunio dalej nawija mieszkańcom makaron na uszy. Śpijcie spokojnie. A radni cichosza, bo przecież nikt nie będzie narażał się burmistrzowi Watysze, który też słynie z bajkopisarstwa i radosnego fantazjowania. Ściema goni ściemę, a dyletanctwo Waldemara skutecznie przykrywa technologiczny uwiąd w MPEC.
MAMUSIU RATUJ20:44, 25 lipca 2022
Sciemniaja jak pisowska propaganda daje pokaz w tvp czerwona.
Osiol19:33, 25 lipca 2022
Wszystko wam wytłumaczę jeszcze czegoś nie wiecie przecież bilingu telefonu pomiędzy 23 a 1 w nocy mi nie sprawdzicie bo zarzutów żadnych niema
Umyjcie auta poczekajcie na deszcz i nie szwedajcie się po nocach(kurcze czy oni mogą rozpalać piec w dzień??? Czy procedura technologiczna... nakazuje rozpalanie w nocy przy minimalnej obsłudze??? I ciemnościach egipskich??? )
Noże rozpalając w dzień nie było by podejrzeń no może zmienić procedurę hi hi hi hi hi hi
dodaj komentarz

Komentarze są prywatnymi opiniami czytelników portalu. Podhale24.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Podhale24.pl zastrzega sobie prawo do nie publikowania komentarzy, w szczególności zawierających wulgaryzmy, wzywających do zachowań niezgodnych z prawem, obrażających osoby publiczne i prywatne, obrażających inne narodowości, rasy, religie itd. Usuwane mogą być również komentarze nie dotyczące danego tematu, bezpośrednio atakujące interlokutorów, zawierające reklamy lub linki do innych stron www, zawierające dane osobowe, teleadresowe i adresy e-mail oraz zawierające uwagi skierowane do redakcji podhale24.pl (dziękujemy za Państwa opinie i uwagi, ale oczekujemy na nie pod adresem redakcja@podhale24.pl).

reklama
reklama
Pod naszym patronatem
Zobacz wersję mobilną podhale24.pl
Skontaktuj się z nami
Adres korespondencyjny Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Obserwuj nas