Szachowe Mistrzostwa Polski Amatorów w Zakopanem. Wśród gości arcymistrz Jan Krzysztof Duda (zdjęcia)

Blisko 180 zawodników z całej Polski, a także z Ukrainy i Niemiec biorą udział w Mistrzostwach Polski Amatorów w szachach. Zawodnicy mają także okazję zmierzyć się z najlepszymi szachistami w Polsce, dzięki specjalnemu rodzajowi gry jakim jest symultana.

- Symultanista, czyli najczęściej arcymistrz, w tym przypadku Jan Krzysztof Duda gra z wieloma zawodnikami jednocześnie. W tym przypadku jest to 59 szachownic. Wszyscy przeciwnicy grają czarnymi, a Janek chodzi od szachownicy, do szachownicy po kolei wykonując posunięcia i jego przeciwnicy odpowiadają - opisuje grę arcymistrz Zbigniew Pakleza. - Taka symultana powinna potrwać ok. 4 godz., więc jest to wysiłek dla symultanisty nie tylko umysłowy i szachowy, ale również fizyczny. Ja miałem przyjemność grać na 52 szachownicach w Gliwicach, gdzie szachownice były rozłożone wokół ratusza. Przeszedłem wtedy jakieś 10 km grając tą symultanę, więc wbrew pozorom trzeba też mieć kondycję do gry w szachy - dodaje.

- Przy symultanie nie da się skupić tylko na jednej partii, więc przeciwnicy mają szansę urwać jakiś punkt. Dla przeciwników symultanisty jest bardzo atrakcyjna gra, ponieważ jest prawdopodobnie jedna z nielicznych okazji w życiu, żeby zagrać z jakimś super zawodnikiem taką długą, klasyczną partię - mówi arcymistrz Zbigniew Pakleza, organizator mistrzostw.

Szachiści mają także możliwość zagrania w szachy szybkie i błyskawiczne. Przy tym rodzaju gry powiedzenie “refleks szachisty” zdaje się być nieaktualne. - Szachy szybkie i błyskawiczne, to są najbardziej widowiskowe szachy i najbardziej popularne. W mistrzostwach Polski Amatorów są szachy klasyczne i tam partie potrafią trwać po cztery godz. W szachach błyskawicznych są 3 min na partię dla zawodnika i 2 sekundy na każdy ruch. Jest czas żeby myśleć, bo najlepsi arcymistrzowie potrafią grać z bardzo dobrą dokładnością, ale przede wszystkim w grze błyskawicznej pomaga zebrane doświadczenie przez lata. Czuje się gdzie jakaś figura powinna pójść. Do tego dochodzą jeszcze kalkulacje, a najlepsi zawodnicy potrafią bardzo szybko liczyć warianty - zaznacza Zbigniew Pakleza.

Szachiści amatorzy w tym kilka osób z Podhala będą mieli okazję zmierzyć się z arcymistrzami Janem Krzysztof Duda, najlepszym polskim szachistą w historii Polski i jednym z czołowych zawodników świata, a także Arturem Jakubcem i Zbigniewem Paklezą.

Zawody potrwają do niedzieli. W rozgrywkach towarzyszących mistrzostwom są jeszcze wolne miejsca dla miłośników szachów, którzy chcą spróbować swoich sił.

ms/