Wojciech Wielkiewicz nowym prezesem miejskich wodociągów

Byli ludzie którzy wiewierzyli w wodociągi czy Pan ma tchoche godności żeby porozmawiać na forum Miasta o wiedzy CZEKAM MICHAŁ LIGĘZA

Byli ludzie którzy wiewierzyli w wodociągi czy Pan ma tchoche godności żeby porozmawiać na forum Miasta o wiedzy CZEKAM MICHAŁ LIGĘZA

Byli ludzie którzy wiewierzyli w wodociągi czy Pan ma tchoche godności żeby porozmawiać na forum Miasta o wiedzy CZEKAM MICHAŁ LIGĘZA

Byli ludzie którzy wiewierzyli w wodociągi czy Pan ma tchoche godności żeby porozmawiać na forum Miasta o wiedzy CZEKAM MICHAŁ LIGĘZA

SZkODA Ludzi.Bloki zaplacom bo oni są opomiarowani a reszta będzie śmiać

Jest trzech ludzi którzy mają pojęcie o wodoci?gach a to nie jest Pan,co pan wie coś o sieci czy o ściekach a gdzie siedź wodociągowa SZkODA LUDZI

Popłynął;)

Był taki polski film z Romanem Wilhelmi. Tu mamy nowotarski reamake

Serio? Syf na mieście zostawia wystarczy się rozejrzeć. Nie tylko park i rynek w NT istnieją! No to teraz tylko czekać na siki z kranów. Koszmar!

trawe bedzie scinał... maskra jakaś.

Ren gastronom , to na wodzie się chyba będzie znał? Na zieleni i rekreacji się zna , to na wodociągach i kanalizacji chyba także się pozna ? To nowotarskie objawienie biznesu .

Wojtek powodzenia!

Gratulacje Prezesie i życzę wytrwałości,bo przeciwności będzie wiele, wodzianych sukcesów i samych dobrych decyzji tak potrzebnych temu miastu.I zawsze trzymaj się swoich wartości i Powodzenia!

Stąd już krok na stanowisko dyrektora szpitala powiatowego...

Niestety nie da sobie rady. MZWIK to inna bajka niż ZGZIR. A tak z ciekawości? Kto go wsadził na minę? Chyba nie koleżanka?

Wojtuś zawsze miły i pomocny, człowiek dusza i z kompetencjami. Wszędzie gdzie był to nigdy mostu za sobą nie spalił co dziś jest już nie modne? powodzenia i gratulacje !!!

Gratulacje, dobry wybór!

Znam człowieka od średniej szkoły, zawsze był w porządku. Życzę pomyślności na nowym stanowisku.

Rubiś wraca, w prywatnym sektorze kariery nie zrobił

Dziś jest 1 kwietnia? Wy tak na poważnie? Kolesiostwo w tym mieście sięgnęło już szczytu. Można się zwymiotować. W almanachu powinien pojawić się artykuł pt. Amerykański sen "Wielkiego". Kosmiczne umiejętności ma Pan Wojtek, pnie się jak burza. Jako kierownik pobawił się w MOK-u, był tak świetny że burmistrz dał mu dyrektora Zgziru gdzie tam okazał się tak wybitny że wódz dał go tym razem na prezesa Wodociągów. Gdzie podąży jeszcze, gdzie zobaczymy naszego bohatera wkrótce? Wielki od dziecka wiedział o wodociągach wiele. Jak inne dzieci bawiły się kapslami i kopały piłkę, On oglądał rury w kotłowni i dłubał patykiem w studzienkach burzowych. Teraz jego wiedza się poszerzyła bo jego chłopaki z zieleni zamiatały liście wokół studzienek miejskich. Mieszczanie nasze rury są bezpieczne. Nadchodzi Wielki

Chyba jakiś żart.