Wiatr osiągał w Zakopanem nawet 120 km/h. Strażacy podsumowują akcję - podhale24.pl
Poniedziałek, 29 kwietnia
Imieniny: Piotra, Rity, Angeliny
Czarny Dunajec
Clouds
15°
Wiatr: 5.184 km/h Wilgotność: 83 %
Clouds
15°
Wiatr: 5.76 km/h Wilgotność: 68 %
Clouds
15°
Wiatr: 5.436 km/h Wilgotność: 85 %
Clouds
16°
Wiatr: 6.516 km/h Wilgotność: 81 %
Clouds
15°
Wiatr: 8.928 km/h Wilgotność: 83 %
Clouds
14°
Wiatr: 8.784 km/h Wilgotność: 85 %
Jakość powietrza
38 %
Nowy Targ
46 %
Zakopane
30 %
Rabka-Zdrój
Nowy Targ
Bardzo dobra
PM 10: 19 | 38 %
Zakopane
Dobra
PM 10: 23 | 46 %
Rabka-Zdrój
Bardzo dobra
PM 10: 15 | 30 %
02.04.2024, 11:12 | czytano: 2262

Wiatr osiągał w Zakopanem nawet 120 km/h. Strażacy podsumowują akcję

Ponad 80 interwencji strażaków w powiecie tatrzańskim, a wśród nich drzewa powalone na samochody, linie energetyczne, drogi i budynki. W wyniku walących się drzew zginęły dwie osoby.

Andrzej Król-Łęgowski / fot. Marcin Szkodziński
Andrzej Król-Łęgowski / fot. Marcin Szkodziński
Podmuchy wiatru w Zakopanem sięgały 110-120 km/h. W Tatrach na Kasprowym Wierchu wiatr w podmuchach przekraczał 150 km/h. - W punkcie kulminacyjnym wczorajszej akcji brało udział 20 zastępów i ponad 120 strażaków. To było 5-6 intensywnych godzin pracy. Strażacy przemieszczali się z jednego miejsca zdarzenia na kolejne. Zgłoszenia praktycznie wpłynęły w jednym momencie. To było spore wyzwanie aby przyjąć te wszystkie zgłoszenia i rozlokować strażaków tam gdzie są potrzebni, gdzie ludzie potrzebują pomocy - informuje st. kpt. Andrzej Król-Łęgowski, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Zakopanem.

Do miejscowych zagrożeń jeździli zarówno strażacy Państwowej Straży Pożarnej z Zakopanego, jak i ochotnicy z okolicznych remiz. - Trzeba podkreślić, że bez ich pomocy ta akcja na pewno by się nie udała - zaznacza st. kpt. Andrzej Król-Łęgowski.

Przez kilka godzin strażacy interweniowali ponad 80-razy. - Zabezpieczaliśmy zerwane linie energetyczne, było też kilkanaście uszkodzonych dachów. Niestety w dwóch przypadkach doszło do tragedii. Mamy ofiary śmiertelne. Pierwszy przypadek, to kobieta przygnieciona przez drzewo w samochodzie. Obrażenia były na tyle poważne, że pomimo wysiłku strażaków i ratowników medycznych jej życia nie udało się uratować. Kolejny przypadek miał miejsce kilka godzin później. Chłopiec 9-letni został uderzony również przez upadające drzewo. Jego stan był bardzo poważny. Pomimo wysiłków lekarzy z zakopiańskiego szpitala dziecku nie udało się uratować życia - opisuje wydarzenia oficer prasowy Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Zakopanem.

Tak silny wiatr, który wyrządził wielkie szkody na Podhalu miał miejsce w grudniu 2013 roku. Jego skutki nie były jednak tak tragiczne. - Zdarzeń było wtedy pięć razy więcej, bo ponad 400, ale nie było ani jednej osoby poszkodowanej. Teraz były 3-4 godz. intensywnych podmuchów wiatru i powstały duże straty w mieniu oraz były dwie osoby, które zginęły - przypomina Andrzej Król-Łęgowski.

e/r
Reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
reklama
Zobacz także
komentarze
dodaj komentarz

Komentarze są prywatnymi opiniami czytelników portalu. Podhale24.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Podhale24.pl zastrzega sobie prawo do nie publikowania komentarzy, w szczególności zawierających wulgaryzmy, wzywających do zachowań niezgodnych z prawem, obrażających osoby publiczne i prywatne, obrażających inne narodowości, rasy, religie itd. Usuwane mogą być również komentarze nie dotyczące danego tematu, bezpośrednio atakujące interlokutorów, zawierające reklamy lub linki do innych stron www, zawierające dane osobowe, teleadresowe i adresy e-mail oraz zawierające uwagi skierowane do redakcji podhale24.pl (dziękujemy za Państwa opinie i uwagi, ale oczekujemy na nie pod adresem redakcja@podhale24.pl).

reklama
reklama
Pod naszym patronatem
Zobacz wersję mobilną podhale24.pl
Skontaktuj się z nami
Adres korespondencyjny Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Obserwuj nas