- Małopolscy terytorialsi ćwiczą przed sobotnią przysięgą (zdjęcia)
- Pętla taktyczna. Dziś egzamin, jutro przysięga
- Jesteście blisko lokalnej społeczności zawsze, gdy jest taka potrzeba - podczas katastrof, kataklizmów, wypadków. Zawsze można na was liczyć - mówił Małodziński, dziękując i życząc sukcesów zarówno w wojsku, jak i na gruncie zawodowym i osobistym. - Na co dzień wykonujecie różne zawody, ale łączy was wiara w te same wartości: wola, by żyć w bezpiecznym kraju i wspierać lokalną społeczność. Miejsce dzisiejszej przysięgi - Podhale - to region silnie powiązany z tradycjami Armii Krajowej, dziedziczonymi przez 11. Małopolską Brygadę Obrony Terytorialnej. Historyczną Armię Krajową i współczesne Wojska Obrony Terytorialnej dzieli czas, ale i wiele łączy: misja, struktura i terytorialność w działaniu. Niech to dziedzictwo będzie dla was źródłem siły i napełnia was przekonaniem, że należycie do szczególnej formacji.
Godzinna uroczystość - pod dowództwem podpułkownika Tomasza Modrzeckiego, szefa sztabu brygady - była okazją do przyznania licznych odznaczeń państwowych i resortowych - wśród nich znalazł się m.in. Srebrny Medal za Zasługi dla Obronności Kraju dla dowódcy małopolskich „terytorialsów”, pułkownika Marcina Siudzińskiego, a także Srebrny Medal za Długoletnią Służbę, nadany przez prezydenta dr. hab. Grzegorzowi Kowalskiemu „za wzorowe, wyjątkowo sumienne wykonywanie obowiązków wynikających z pracy zawodowej”. Grzegorz Kowalski jest adiunktem w Zakładzie Historii Prawa Polskiego Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego, który połączył pracę naukowo-dydaktyczną z terytorialną służbą wojskową.
Były też wyróżnienia dla żołnierzy, którzy podczas 16-dniowego szkolenia podstawowego - obejmującego szkolenie strzeleckie, ćwiczenia z taktyki, musztry i zasady przetrwania w terenie - uzyskali najlepsze wyniki. W ich gronie znalazł się 21-letni sportowiec z Nowego Targu, Daniel Rabiasz, znany z sukcesów w kick-boxingu.
Odczytano list gratulacyjny szefa MON, Mariusza Błaszczaka, a błogosławieństwa nowym żołnierzom udzielili kapelani trzech obrządków - katolickiego, ewangelickiego i prawosławnego.
Po przysiędze, w imieniu nowych żołnierzy, szeregowy Jacek Groński gwarą dziękował dowódcom i instruktorom za przygotowanie do służby wojskowej, a weteranów ze Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej zapewniał o przekazywaniu wartości i tradycji następnym pokoleniom.
W dzisiejszej uroczystości uczestniczyli m.in. senator Jan Hamerski i poseł Andrzej Gut-Mostowy, przedstawiciele instytucji oraz służb mundurowych z całej Małopolski oraz rodziny żołnierzy, nie zabrakło oczywiście władz miasta i powiatu, które były współorganizatorami wydarzenia. Wicestarosta Bogusław Waksmundzki w imieniu starosty Krzysztofa Fabera oraz burmistrz Grzegorz Watycha odebrali od małopolskich terytorialsów szklane statuetki w barwach województwa małopolskiego z logo jednostki i charakteryzującą WOT sentencją: „Zawsze gotowi, zawsze blisko”.
Uroczystości zakończyła defilada, po niej była prezentacja sprzętu i uzbrojenia oraz żołnierski poczęstunek, czyli - obowiązkowo - wojskowa grochówka. O muzyczną oprawę dbała orkiestra wojskowa z Krakowa.
p/ zdj. Maciej Gębacz
Masz rację. przecież Polacy i tak pójdą na każdą nie swoją wojnę jak im każą.