Szybko się okazało, że diabeł nie taki straszny jak go malują. Podopieczni Marka Żołędzia rozbili w puch gospodarzy. Wyrok i tak jest łagodny, do tego jaki powinni otrzymać miejscowi. Po prostu byli bladym tłem dla poczynań przyjezdnych, którzy momentami zabawiali się z nimi jak kocur z biedną przestraszoną myszką. Jeśli można do czegoś się doczepić, to do skuteczności Podhala. Stąd tak niski wymiar kary.
- Kapitalne zawody w naszym wykonaniu – delektuje się trener Podhala, Marek Żołądź. – Kontrola nad wydarzeniami boiskowymi przez pełne 90 minut. Jestem zadowolony z tego co piłkarze zademonstrowali. Mam nadzieję, że to będzie już norma, choć trzeba być czujnym, bo mogą przyjść słabsze mecze. Dzisiaj było super. Spokojnie się oglądało. Przeciwnik nie był w stanie nam zagrozić. Dominacja potwierdzona golami. Do przerwy była wyśmienita skuteczność, bodajże pięć sytuacji i trzy gole. Przy wyniku 4:0 troszkę chłopcy zluzowali. Gdyby byli bardziej skoncentrowani, to mogliśmy strzelić jeszcze kilka bramek. To poprzeczka stawała na przeszkodzie, to dobrze dysponowany był bramkarz lub zabrakło dokładnego ostatniego podania. Murawa też nie pomagała, była nierówna.
Ogniwo Piwniczna Zdrój – NKP Podhale Nowy Targ (0:3)
0:1 K. Dudek (Świerzbiński) 19
0:2 Anioł (Świerzbiński) 31
0:3 Ślusarek (Janasik) 37
0:4 Świętek (K. Dudek) 65
Sędziowała Agnieszka Olesiak z Limanowej.
Żółte kartki: Oleksy – Gąsiorek.
Ogniwo: Matiaszek – Malik, Tomasiak, Cetnarowski, Mikołajczyk, Radzik, Wójcik, M. Dropek (55 Gorczowski), S. Dropek (67 A. Sztuczka), Oleksy, P. Sztuczka.
NKP Podhale: Nykaza – Bobek (50 Augustyn), Gąsiorek, D. Żółtek, Anioł, W. Żółtek, K. Dudek (67 Antolak), Krzystyniak, Janasik (70 Sulka), Świerzbiński, Ślusarek (50 Świętek).
Tekst Stefan Leśniowski
Skontaktuj się z nami
- +48 796 024 024
+48 18 52 11 355 - redakcja@podhale24.pl
- m.me/portalpodhale24
Adres korespondencyjny
Podhale24.pl
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
Informacje
Obserwuj nas