24 %
86 %
26 %
Nowy Targ
Zakopane
Rabka-Zdrój
W weekend zakopiańscy zatrzymali dwóch pijanych kierowców. Najpierw w piątek wieczorem w Białym Dunajcu zatrzymali 34-letniego mieszkańca tej miejscowości, który kierował lexusem mając w organizmie 3,1 promila alkoholu.
Do zdarzenia doszło wczoraj wieczorem na boisku sportowym w Krempachach. - Kierujący czterokołowcem mężczyzna przewoził swojego 4-letniego syna. Jak wstępnie ustalili policjanci, mężczyzna po uderzeniu w przeszkodę stracił panowanie nad pojazdem i zjechał ze skarpy - wyjaśnia asp. Dorota Garbacz z Komendy Powiatowej Policji w Nowym Targu.
Ujęty w Białym Dunajcu mężczyzna siedzący za kierownicą citroena był tak pijany, że po otwarciu drzwi niemal wypadł z samochodu. Miał 2,8 promila alkoholu w organizmie.
Pierwszy z kierowców miał 2 promile, a drugi 1,5. Obu zatrzymali przypadkowi ludzie wyciągając kluczyki ze stacyjki lub uniemożliwiając dalszą jazdę.
W Niedzicy przejeżdżający motocyklista zatrzymał pijanego kierowcę skutera.
Dwóch nietrzeźwych rowerzystów zatrzymała policja w Czarnym Dunajcu.
Policja zatrzymała w Białym Dunajcu 19-letniego kierowcę, który po pijanemu wjechał autem w ogrodzenie posesji.
Zakopiańska drogówka zatrzymała w weekend trzech nietrzeźwych kierowców, w tym jednego rowerzystę. To mieszkańcy Gliczarowa Górnego, Bukowiny Tatrzańskiej i turysta z Otwocka.
Inspektorzy Małopolskiej Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymali w Rdzawce samochód dostawczy, którym przewożone były napoje alkoholowe z Nowego Targu do Jordanowa.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 25-letni kierowca nie dostosował prędkości do panujących warunków atmosferycznych, stracił panowanie nad autem, zjechał do przydrożnego rowu, dachował i zatrzymał się na jezdni.
+48 796 024 024
redakcja@podhale24.pl
m.me/portalpodhale24
Zamknij
Alert