- +48 796 024 024
+48 18 52 11 355 - redakcja@podhale24.pl
- m.me/portalpodhale24
ul. Krzywa 9
34-400 Nowy Targ
FELIETON. "Mój osobisty topos góralskiego dziadka utrwalił się we wczesnym dzieciństwie - Jakub Mrowca (ojciec mojej matki) zmarł, gdy ja miałem 11 lat" - pisze w kolejnych wspomnieniach prof. Jan Gil, wieloletni nauczyciel, polonista.
FELIETON. "Media głównego nurtu rozpisują się szeroko na temat sytuacji Kościoła w Polsce, szczególnie w kontekście skandali pedofilskich i odchodzenia od praktyk religijnych sporej części Polaków. Tematu tego unikają zaś media lokalne, czemu trudno się dziwić - łatwo bowiem w małym środowisku popaść w infamię" - pisze prof. Jan Gil. Nauczyciel, polonista tym razem odsunął na bok temat filmowy.
FELIETON. "Czasami ktoś pyta mnie, dlaczego dziś nie ma DKF w Nowym Targu. Wtedy odpowiadam swobodną parafrazą słów z epilogu "Pana Tadeusza" - bo kino dziś "zbłądziło pod strzechy, żeby wieśniaczki kręcąc kołowrotki" mogły oglądać kolejne odcinki ulubionych tureckich seriali" - pisze w kolejnym odcinku wspomnień Jan Gil, nauczyciel, polonista, filmoznawca, współtwórca Podhalańskiego DKF.
FELIETON. "Przez tydzień - 2-9 grudnia 1981 r. Nowy Targ był polską stolicą kina. Imprezę rozpoczynał dokument o inwazji na Czechosłowację w roku 1968, a zamykała ją 9 grudnia profetyczna projekcja "Czasu Apokalipsy" F. F Coppoli, bowiem następnego dnia ogłoszony został stan wojenny w Polsce - apokalipsa spełnia się nie tylko w filmie" - pisze w kolejnym odcinku wspomnień Jan Gil, nauczyciel, polonista, filmoznawca, współtwórca Podhalańskiego DKF.
"Zdumiało mnie oświadczenie Koła Związku Podhalan z Poronina jednoznacznie potępiające ten film, jako oskarżycielski i nieprawdziwy obraz rzeczywistości Podhala tamtych lat" - pisze Jan Gil, nauczyciel, polonista, filmoznawca. Jest to reakcja na opinię Związku Podhalan o filmie "Biała odwaga".
FELIETON. "Kino dzisiaj potwornie zdziecinniało. Amerykańscy producenci filmowi (w pogoni za zyskiem) muszą dostosowywać swoje produkty do odpowiedniego poziomu intelektualnego odbiorcy, jaki reprezentuje najlepiej 13- latek z przeciętnej rodziny amerykańskiej" - pisze w kolejnym odcinku wspomnień - Jan Gil, nauczyciel, polonista, filmoznawca, współtwórca Podhalańskiego DKF.
FELIETON. "W Nowym Targu działały dwa kina - w starej Synagodze - "Tatry" (przebudowane w dzisiejszy koszmarek architektoniczny) i "Bacówka" w Zakładowym Domu Kultury NZPS (dzisiejszy "Ruczaj") - wspomina Jan Gil, nauczyciel, polonista, filmoznawca, współtwórca Podhalańskiego DKF.
NOWY TARG. W kinie "Tatry" zorganizowany został zamknięty pokaz filmu "Biała odwaga". Film Marcina Koszałki trafi na ekrany dopiero za kilka dni, ale od dawna wzbudza emocje. To historia dwóch podhalańskich rodów. Film porusza temat Goralenvolku i kolaboracji górali z hitlerowcami. Zarówno na etapie przygotowań, jak i już kręcenia zdjęć - część osób zaproszonych do współpracy - wycofała się.
"Jako kinoman wysoko oceniam działalność kina MCK. Repertuar daje możliwość obejrzenia bieżących premier kina polskiego i światowego" - pisze Jan Gil, współtwórca działającego przez ponad trzy dekady w Nowym Targu - Dyskusyjnego Klubu Filmowego "Kabina".